Reklama

Niedziela Wrocławska

Zamiast w góry – w Kotlinę Kłodzką

Młodzież zdała egzamin w czasie kryzysu

Archiwum ks. Jakuba Deperasa

Młodzież zdała egzamin w czasie kryzysu

Młodzi ludzie ze wspólnoty Phileo w parafii Trójcy Świętej we Wrocławiu wraz z ks. Jakubem Deperasem mieli zaplanowany wyjazd w góry. – Z oczywistych względów nie mogło się to udać, więc pomyśleliśmy, że pojedziemy pomóc powodzianom – mówi ks. Jakub.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Taka myśl zrodziła się w głowie ks. Jakuba, więc zwrócił się do młodzieży. – Odzew wśród młodych był duży, a zaraz potem zgłosili się również ich rodzice. Pomyślałem więc, że może uda nam się zorganizować większą akcję. Pomysł przedstawiłem skautkom i skautom Europy, którym duszpasterzuję i oni również wyrazili chęć pomocy – opowiada ks. Deperas.

W międzyczasie informacja została zamieszczona na parafialnym facebooku, więc zgłosili się dodatkowo dorośli parafianie. Do wyjazdu w Kotlinę Kłodzką stanęło ponad 60 osób, które 14 autami udały się na tereny objęte powodzią.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Zawieźliśmy tam mnóstwo potrzebnych narzędzi. Dzień wcześniej przyjechała do nas busem ze Stronia moja znajoma, która koordynowała teraz akcję pomocy, więc wiedziałem, co jest potrzebne na zalanych terenach. Przekazaliśmy do jej busa 2,5 tony darów a całą resztę zmieściliśmy w naszych 14 autach – opowiada kapłan.

Dary pochodziły ze zbiórki, która od tygodnia odbywała się przy sklepach na terenie parafii oraz w kościele. Zaangażowani w nią byli harcerze, skauci, młodzież ze wspólnoty Phileo. Koordynował ją Parafialny Zespół Caritas.

Reklama

– Ludzie przychodzili i pytali, jak mogą pomóc. Przez młodzież starałem się też docierać do ich rodziców i innych osób. Ale zjawiło się jeszcze dużo ludzi, których nie znałem, a którzy gdzieś usłyszeli o naszej akcji i przywieźli mnóstwo takich znaczących rzeczy, jak agregaty, taczki. Pomogli tak bardzo konkretnie – dzieli się ks. Jakub.

Auta z pomocą rozdysponowano do takich miejscowości jak: Ołdrzychowice Kłodzkie, Gorzanów, Radochów i jedno do Stronia Śląskiego.

– Gdy tylko dojechaliśmy w stronę Kotliny Kłodzkiej, każde auto otrzymało adres, gdzie trzeba dojechać z pomocą. Oczyszczaliśmy piwnice, mieszkania, pomieszczenia gospodarcze, ogrody, podwórka. Robiliśmy właściwie wszystko to, o co prosili nas mieszkańcy. Choć trzeba powiedzieć, że oni są tacy nieśmiali w proszeniu o pomoc. Trzeba ich było w tym ośmielać i zachęcać, by nam zlecali różne zadania do wykonania – dzieli się kapłan.

Podkreśla, że krajobraz po powodzi wygląda tak, jak można to zobaczyć na zdjęciach czy filmach w internecie, ale sprawia zupełnie inne wrażenie, gdy człowiek widzi go na żywo. – Na mnie duże wrażenie zrobił ten ogrom zniszczeń. Było już tyle dni po fali powodziowej a to wszystko jeszcze w bardzo złym stanie, tak jakby ta fala przeszła wczoraj. Nie widać za dużo efektów pracy. Może pod koniec dnia było ich więcej, bo dużo naszej pracy polegało na tym, żeby wynieść do drogi wszystkie śmieci, to wszystko, co zniszczyła powódź. Gdy więc wyjeżdżaliśmy wieczorem, na poboczach drogi zrobiły się dodatkowe wały ze zniszczonych mebli i innych śmieci. Robiło to przygnębiające wrażenie – dzieli się ks. Jakub i zauważa: – Dziś powodzianom potrzeba już bardziej środków finansowych, które będą przeznaczone na sprzęt do osuszania, na remonty. I mam też takie przekonanie, że trzeba zacząć zbierać środki na opał dla nich. Jak większość mieszkańców wsi, przygotowali się oni do zimy już w wakacje; latem kupili węgiel i drewno, a teraz to wszystko zabrała woda, nie mają nic. Jestem przekonany, że już dziś trzeba zbierać pieniądze i pomagać tak bardzo mądrze, rozsądnie i konkretnie.

Ksiądz Jakub i młodzież planują jeszcze zorganizować pomoc, bo jak podkreślają, będzie ona długo potrzebna. – Będziemy to dalej koordynować i będziemy się starali pomagać mądrze, długofalowo i punktowo. Tak konkretnie – podkreśla ks. Deperas.

Podziel się:

Oceń:

2024-10-01 13:40

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wiedeń – Kahlenberg 2018

Arch.

W dniach 7 – 9 września 2018 miała miejsce ogólnopolska pielgrzymka sympatyków idei Rodła do Wiednia. Projekt został wpisany w kalendarz wydarzeń Roku Prawd Polaków spod Znaku Rodła, który ustanowił Senat RP. Do miejsca naszego wspaniałego zwycięstwa.

Więcej ...

Czy chcę prawdziwie żyć, czy realizować tylko swoje pomysły?

BP Episkopatu

Rozważania do Ewangelii Mk 12, 28b-34.

Więcej ...

Głowa w piasku nie pomoże

2025-03-29 09:10
Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

W polityce można się spierać, można mieć odmienne poglądy, ale nie można uciekać przed odpowiedziami na kluczowe pytania. Niestety nie wszyscy to rozumieją albo nie chcą rozumieć. W tym również ci najwyżsi funkcją, jak na przykład premier, który udowadnia, że jeśli coś jest dla niego niewygodne, to najlepszym wyjściem jest… brak odpowiedzi lub atak ad personam. To nie jest cecha lidera – to cecha polityka, który boi się konsekwencji swoich działań.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Przeżył 95 dni na morzu, dziś mówi:

Wiara

Przeżył 95 dni na morzu, dziś mówi: "Niech wszyscy...

Bogu podoba się, gdy człowiek uświadomi sobie swoje...

Wiara

Bogu podoba się, gdy człowiek uświadomi sobie swoje...

Chłopiec zadzwonił pod numer 112 i zamówił pizze,...

Wiadomości

Chłopiec zadzwonił pod numer 112 i zamówił pizze,...

Oratorium dla rodzin. Żywy obraz Tajemnicy

Kościół

Oratorium dla rodzin. Żywy obraz Tajemnicy

Papież powołał kontrowersyjną profesor teologii z...

Franciszek

Papież powołał kontrowersyjną profesor teologii z...

Katecheci świeccy skarżą polski rząd do Trybunału w...

Katecheci świeccy skarżą polski rząd do Trybunału w...

Tu wyspowiadasz się nawet po północy. Wkrótce...

Kościół

Tu wyspowiadasz się nawet po północy. Wkrótce...

Trzymaliśmy w ramionach świętego

Niedziela Wrocławska

Trzymaliśmy w ramionach świętego

Paulin, który z ambony trafił do więzienia za obronę...

Kościół

Paulin, który z ambony trafił do więzienia za obronę...