Mimo deszczu w uroczystości uczestniczyło wielu parafian
Przychodzi obraz jasnogórski, a kiedy on przychodzi, zdarza się wiele cudów. Matka Boża nam pomaga – zaznacza z przejęciem Bartłomiej Furman, ministrant w parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Myszkowie.
Dzisiaj u nas jest peregrynacja obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, to znaczy, że Matka Boża do nas przychodzi i będziemy Ją adorować – dodaje jego kolega Antek Musiała, a stojący obok Bartosz Dyl, również ministrant, tłumaczy: – To jest ważne wydarzenie, że przyjmujemy ten obraz, bo rzadko to się zdarza. Jest to bardzo ważne wydarzenie dla mnie, dla mojej rodziny i dla wszystkich zgromadzonych w tej parafii. – Peregrynacja to ważne święto dla Polaków – podsumowuje Jakub Rudnicki.
Osoby z Grupy Fatimskiej każdego dnia zawierzają się Maryi
W relacji z wiernymi, moim zdaniem, najważniejsza jest komunikatywność, wierność Bogu, ale także otwartość i klarowność we wszystkim – mówi ks. prał. Jarosław Koczur, proboszcz parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Myszkowie.
Mołdawia, mały, liczący mniej niż 3 mln mieszkańców, kraj położony między Ukrainą a Rumunią, jest sceną walki o swoją przyszłość. Przez lata Mołdawia balansowała między wpływami prorosyjskimi a proeuropejskimi, starając się znaleźć własną drogę w skomplikowanej geopolitycznej układance. W tle tych zmagań pozostaje Kościół Prawosławny, który również odgrywa ważną rolę w kształtowaniu politycznych i społecznych postaw mieszkańców. Co myślą o tej sytuacji nieliczni katolicy? Jakie są najważniejsze wyzwania stojące przed Mołdawią, i dokąd zmierza ten kraj?