Reklama

Tylko miłość

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Jednym z powodów siadania na wózek i wychodzenia poza cztery ściany pokoju jest wypełnienie mojego marzenia, tj. zjednoczenie świata niepełnosprawnych ze światem ludzi zdrowych. Nie wiem, czy dane mi będzie tego dożyć i czy w ogóle jest to możliwe. Jedno wiem na pewno: tylko przez miłość może się to dokonać" - od lat już powtarza Zenon Faszyński. Cicho toczą się po dywanach Galerii "N" Łomżyńskiego Klubu Garnizonowego koła jego wózka, na którym przed laty usadowił go los, przypadek, Bóg?

Stało się to,
Czego nie chciałem.
Stało się to,
Czego nie rozumiem.
Stało się to,
Czego nie życzyłbym wrogowi.

A jednak:
Wypełnia się to,
O czym marzyłem.
Wypełnia się to,
Czego szukałem.
Wypełnia się to,
Czego pragnie człowiek.
Powiesz, że dziwne.
A ja jestem szczęśliwy.

Reklama

Czy można być szczęśliwym, gdy choroba odbiera dotychczasowy sposób i sens życia, gdy ciężka choroba dana lub, jak mówi pan Zenek, "zadana" zostaje człowiekowi i gdy się zdaje, że to "zadanie" przerasta jego możliwości? Gdy oprócz własnych nieszczęść "zadane" zostaje również nieszczęście i choroba tym najbliższym ludziom, którzy powinni w naszym ludzkim rozumieniu nieść pomoc i dawać opiekę cierpiącemu? Skąd wtedy oczekiwać pomocy?
"Straciłem kontakt ze światem na kilka lat (po wypadku). Nigdzie się nie ruszałem, jedynie co jakiś czas wyjeżdżałem na turnusy kontrolno-rehabilitacyjne do Białegostoku lub Konstancina. Choroba jak kajdany zakuła mi ręce i nogi, a cztery ściany własnego pokoju stały się celą więzienną, gdzie człowiek je, pije, śpi i spędza większość czasu odizolowany od ludzi i świata. Dni dłużyły mi się w nieskończoność, a noce były jeszcze dłuższe i nierzadko bezsenne" - mówi pan Zenek. Wołał wtedy do Boga o sprawiedliwość, zbuntowany przeciw takiemu okrutnemu i brutalnemu losowi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mówią, że jesteś sprawiedliwy - śmiechu warte...
Dlaczego jestem cieniem człowieka?
Czym zasłużyłem na taki los?
Dlaczego fizycznie jestem mniej niż zero?
Przecież nie jestem taki zły.
Są gorsi, a cieszą się życiem, tryskają zdrowiem.
Powiedz mi, o Sprawiedliwy,
Dlaczego ja jestem kaleką,
A nie ten spod budki z piwem?
Czy Ty to słyszysz?
Czy Ty w ogóle jesteś?

A przecież był. Słyszał. Działał. "Nie każdy lek z Bożej apteki smakuje, ale każdy leczy" - mawiali dawno temu starzy i mądrzy ludzie. Ale czasami zdarza się, że taką mądrość posiądą i ludzie młodzi. Trzeba tylko uwierzyć. Trzeba zaufać. Ale czy można zrozumieć?

Ty możesz i chcesz.
Ja wierzę i proszę.
Reszta to Twoja,
Nie moja sprawa.

"Żyję nie dlatego, że muszę. Nie żyje na siłę. Żyję, ponieważ chcę żyć. Tak, chcę żyć, pomimo że jestem ułomny fizycznie. Abym został dobrze zrozumiany, aby nikt nie nazwał mnie cierpiętnikiem, muszę powiedzieć, że nie chcę chorować. Pragnę być zdrowy, jak każdy normalny człowiek. Jednocześnie szukam celu, sensu, radości, a nawet szczęścia w tym, co mam, w tym co jest mi dane. Moje życie na wózku nie jest beznadziejne, nie jest to życie stracone".

Nie znam granicy swojej słabości.
Nie znam granicy Twojej mocy.
Ale to wiem:
Krzyżem lęk odjąłeś,
Słabość mocą uczyniłeś.
I jak Cię nie kochać, Panie?

Poezja pana Zenona jest poezją siły i miłości. Jest poezją nadziei i wiary. Potrafi rozświetlać mroki najciemniejszej nocy, jest światłem prowadzącym do szczęśliwych i jasnych miejsc. Daje poczucie bezpieczeństwa i obecności Boga.
W deszczowe popołudnie 16 czerwca br. spotkaliśmy się z Zenonem Faszyńskim, by posłuchać poezji, jego "poetyckiego żniwa" w wykonaniu uczniów Szkoły Podstawowej nr 5 w Łomży, młodzieży z Gminnego Ośrodka Kultury w Piątnicy, Teatrzyku Recytatorskiego "Logos" oraz samego autora. Dzielił się z nami miłością, bo tylko ona się w życiu liczy, dzielił się z nami nadzieją, bo bez niej nie można żyć, dzielił się z nami wiarą.
"To, co robię, jest niczym innym, jak świadomym rozdawaniem tego, czym zostałem obdarowany przez Pana Boga. Pragnę dzielić się moją radością, jaką daje mi Pan Jezus, aby stała się także radością dla innych" - mówił pan Zenek.

Nic nie przyniosłem.
Nic nie zabiorę.
Liczy się tylko
Miłość

- wołali, powtarzając słowa poety, pielgrzymi Bractwa Trzeźwości i Odnowy w Duchu Świętym, wchodzący 15 czerwca na Jasną Górę, a "Radio Jasna Góra" poniosło ich wołanie w świat.
Dziękujemy panie Zenku za obecność wśród nas, za dar poezji i miłość. Bo tylko ona się liczy.

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Nuncjusz Apostolski w Polsce na zakończenie Roku Jubileuszowego: Biada nam, jeśli nie będziemy głosić wszystkim Bożej Ewangelii i wiecznej nadziei!

2025-12-28 18:33
abp Antonio Guido Filipazzi, Nuncjusz Apostolski w Polsce

Diecezja Opolska

abp Antonio Guido Filipazzi, Nuncjusz Apostolski w Polsce

- Boże Narodzenie, Święta Rodzina i Jubileusz pomagają nam rozpoznać głęboką rzeczywistość Kościoła, styl, w jakim powinien on żyć i działać oraz cel jego misji - mówił abp Antonio Guido Filipazzi, Nuncjusz Apostolski w Polsce w homilii Mszy św. sprawowanej w katedrze opolskiej na zakończenie obchodów Roku Jubileuszowego 2025 w diecezji opolskiej.

Więcej ...

Trump: właśnie odbyłem bardzo produktywną rozmowę z Putinem

2025-12-28 18:50
Władimir Putin, prezydent Rosji

PAP

Władimir Putin, prezydent Rosji

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że odbył „dobrą i bardzo produktywną” rozmowę telefoniczną z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Do rozmowy doszło tuż przed spotkaniem Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Więcej ...

Nuncjusz Apostolski w Polsce na zakończenie Roku Jubileuszowego: Biada nam, jeśli nie będziemy głosić wszystkim Bożej Ewangelii i wiecznej nadziei!

2025-12-28 18:33
abp Antonio Guido Filipazzi, Nuncjusz Apostolski w Polsce

Diecezja Opolska

abp Antonio Guido Filipazzi, Nuncjusz Apostolski w Polsce

- Boże Narodzenie, Święta Rodzina i Jubileusz pomagają nam rozpoznać głęboką rzeczywistość Kościoła, styl, w jakim powinien on żyć i działać oraz cel jego misji - mówił abp Antonio Guido Filipazzi, Nuncjusz Apostolski w Polsce w homilii Mszy św. sprawowanej w katedrze opolskiej na zakończenie obchodów Roku Jubileuszowego 2025 w diecezji opolskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kraków: wiadomo, kto będzie osobistym sekretarzem kard....

Kościół

Kraków: wiadomo, kto będzie osobistym sekretarzem kard....

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Niedziela Kielecka

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Największą miłością jest cierpliwe trwanie przy kimś,...

Wiara

Największą miłością jest cierpliwe trwanie przy kimś,...

Francja: Nie żyje słynna aktorka Brigitte Bardot

Wiadomości

Francja: Nie żyje słynna aktorka Brigitte Bardot

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Kościół

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku