Pamiętam, że kolega z klasy jeszcze w czasach gimnazjum (w 2018 r.) wrócił ze swojego pierwszego obozu stypendystów i z entuzjazmem opowiadał o tym, kogo tam poznał i jak niezwykłe było to dla niego to doświadczenie – mówi Eryk Stępień, który pochodzi z okolic Wiślicy (woj. świętokrzyskie).
Dobra decyzja
O Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia po raz pierwszy usłyszał od rówieśnika. Fundacja co roku organizuje wakacyjne obozy integracyjno-formacyjne. – Kolega tak barwnie o nich opowiadał, że zacząłem poważnie rozważać zgłoszenie się – wyjaśnia. – Początkowo miałem wątpliwości. Gimnazjum to był czas, w którym moja wiara przechodziła pewien kryzys i nie wiedziałem, czy odnajdę się w tym środowisku. Postanowiłem jednak spróbować i złożyłem aplikację. Udało mi się dostać i, jak się później okazało, podjąłem bardzo dobrą decyzję...
Pomóż w rozwoju naszego portalu