Reklama

Wołyńska pamięć

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeśli zapomnę o Nich,
Ty Boże na niebie, zapomnij o mnie

Przez 60 lat starano się wymazać pamięć o tamtych wydarzeniach ze świadomości Polaków. Ale nie można było usunąć ich z pamięci tych, którzy przeżyli „wołyńską apokalipsę”. Oni jeszcze dzisiaj słyszą krzyki mordowanych matek, ojców, sióstr, braci... Widzą rzezie, napady, palone kościoły i domy... Oni nawet teraz, w kilkadziesiąt lat od zakończenia wojny, nie mogą o tym mówić spokojnie. Dla nich te wydarzenie nigdy nie przeminą. Jednak powoli tragedia Polaków z Wołynia i Małopolski Wschodniej zajmuje swoje należne miejsce w dziejach narodu. 17 września br. Rzeszów uczcił pamięć polskiej ludności wymordowanej na Kresach Wschodnich w latach 1939-1947 oraz 64. rocznicę napaści sowieckiej na Polskę.
Eksterminacja Polaków na tych terenach zaczęła się na kilka lat przed II wojną światową. Powstała w 1929 r. Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) w swoich wytycznych miała zapisane zadanie: „nie wstydźmy się mordów, grabieży, podpaleń”. Potem Ukraińska Powstańcza Armia (UPA), utworzona za zgodą Niemców, włączyła się do rzezi polskiej ludności. Nie oszczędzono nikogo - niemowląt, dzieci, kobiet, mężczyzn, kalek i starców. To właśnie ich pamięci - Ofiar ludobójstwa - zadedykowano pamiątkową tablicę, którą uroczyście poświęcił bp Kazimierz Górny. Rzeszowskie obchody zorganizował Podkarpacki Związek Piłsudczyków, Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich wraz z innymi środowiskami patriotycznymi. Obecni byli przedstawiciele władz wojewódzkich, miejskich, policja, wojsko, młodzież.
Uroczystości rozpoczęła Msza św. w kościele pw. Świętego Krzyża. „Żołnierze, jeśli giną na polu bitwy, to giną z bronią na polu chwały (...). A ci, którzy ginęli na Wołyniu, byli bezbronni, skazani za narodowość polską na zagładę. Wielu z nich - mówił Ksiądz Biskup - nie ugięło się przed «mocą zła». Potrafili się modlić się o przebaczenie dla oprawców. Wspomnienie męczeństwa i ludobójstwa jest wielkim wołaniem i przestrogą, do czego może dopuścić się człowiek bez Boga, dekalogu, kiedy nie panuje nad swoimi namiętnościami”. Ksiądz Biskup wezwał do budowania cywilizacji miłości, aby już nigdy nie trzeba było przeżywać tego, co przeszli Polacy z Wołynia.
Po poświęceniu tablicy i apelu pomordowanych ulicami Rzeszowa przeszedł pochód ze zniczami i pochodniami. Pod Krzyżem Ofiar Komunizmu złożono kwiaty i zapalono znicze. Przy dźwiękach mozartowskiego Requiem oddano hołd ofiarom nieludzkiej nienawiści. „Przebaczamy, ale nie zapomnimy” - powiedział jeden z uczestników uroczystości.
Nie zapomnimy tysięcy pomordowanych za to, że byli Polakami. Nie zapomnimy spalonych domów, szkół, kościołów. Nie zapomnimy zniszczonych kapliczek, krzyży, cmentarzy... Nigdy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

0 0
2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Ikona Nawiedzenia zawitała do parafii w Białej

2024-04-18 09:30

Karol Porwich / Niedziela

17 kwietnia był kolejnym dniem peregrynacji kopii obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej. Tym razem Ikona Nawiedzenia trafiła do Białej koło Wielunia, gdzie została przywitana przez bp. Andrzeja Przybylskiego, bp. Jana Wątrobę oraz całą wspólnotę parafialną i zaproszonych gości.

Więcej ...

Franciszek oddał hołd Piusowi X - papieżowi pokoju

2024-04-17 16:16

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek czuje się blisko związany ze swoim poprzednikiem św. Piusem X, który rządził Kościołem w latach 1903-1914, w swoim zaangażowaniu na rzecz pokoju. Napisał o tym w przedmowie do książki opublikowanej w środę przez włoską oficynę Edizioni Kappadue. Jednocześnie Franciszek zaznaczył, że papież Sarto "nie jest uwięziony w minionych epokach historii lub zmonopolizowany przez pewne grupy, ale należy do dzisiejszego Kościoła, do ludzi Kościoła". Zdaniem Ojca Świętego Pius X był "papieżem dla wszystkich".

Więcej ...

Kard. Ryś: Stanisława Leszczyńska to wzór obrony życia

2024-04-18 16:33
Stanisława Leszczyńska (ok. 1935)

domena publiczna

Stanisława Leszczyńska (ok. 1935)

Ona jest potężnym znakiem ratowania każdego życia. Świadczy o tym zdanie, które sama zapisała w swoim raporcie położnej z Auschwitz: «dzieci nie wolno zabijać». Tak o heroicznej postawie Stanisławy Leszczyńskiej opowiada kard. Grzegorz Ryś. Zakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego sługi Bożej. Wczoraj zebrane dokumenty dostarczono do watykańskiej Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

Wiara

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Wiara

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Kościół

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Kościół

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Katolicy Szkocji w szoku – biskup-nominat zmarł nagle,...

Europa

Katolicy Szkocji w szoku – biskup-nominat zmarł nagle,...