Kard. Stanisław Dziwisz mówiąc o genezie powstania Światowych Dni Młodzieży podkreślił, że nie można mówić o jego początkach pomijając doświadczenie religijne, jakie Karol Wojtyła wyniósł z domu rodzinnego.

„Trudne lata młodzieńcze odnalazły odzwierciedlenie w pracy duszpasterskiej Jana Pawła II” - podkreślił kardynał. Dodał, że wrażliwość duszpasterską Ojciec Święty zdobywał również jako młody robotnik, ponieważ wówczas dojrzało w nim powołanie kapłańskie, a także w pracy w teatrze i jako młody ksiądz.

„Jan Paweł II postawił na młodzież i od początku stawiał im wysokie wymagania. Jako papież od początku pontyfikatu zwracał się do młodzieży i mówił, że jest nadzieją Kościoła i świata” - wyjaśniał metropolita krakowski.

Jego zdaniem Papież uczył młodych rozmowy z Chrystusem i sam też tak z nimi rozmawiał.

Hierarcha zwrócił uwagę, że ŚDM powstały z inicjatywy samych młodych, a Jan Paweł II chciał by był to czas rozmowy z Jezusem. I dodał, że wydarzenie to nie jest martwym rytuałem.

„Jan Paweł II rozumiał przybywanie młodych na ŚDM jako prośbę, aby im w tej drodze towarzyszyć” - powiedział kard. Dziwisz.

Według niego elementy ŚDM to swoista katecheza, pytania rodzące się w codziennym życiu młodzieży. „ŚDM stały się silnym doświadczeniem wiary i komunii, ponieważ młodzi poprzez rozmowę z Jezusem podejmują działania w świecie” - mówił metropolita krakowski.