W 18. numerze Niedzieli Przemyskiej przedstawiłem Czytelnikom
własne refleksje dotyczące działań likwidacyjnych podjętych przez
Zarząd Miasta Przemyśla wobec Internatu Zespołu Szkół Technicznych.
Oczywiście realizacja tych zamierzeń wiąże się ze zwolnieniami pracowników
i pozbawieniem wielu biednych uczniów możliwości zamieszkania w wyłączanej
z użytku placówce. Wtedy też wyraziłem swoją opinię dotyczącą kwestii
moralnej i wychowawczej. Obecnie decyzja Zarządu zaczyna budzić również
poważne wątpliwości prawne.
Jest wielce prawdopodobne, że Zarząd Miasta Przemyśla
podejmując 29 marca br. samowolną decyzję o likwidacji z dniem 1
września 2001 r. Internatu Zespołu Szkół Technicznych, przekroczył
swoje kompetencje. W obowiązującym prawodawstwie polskim trudno bowiem
znaleźć zapis, na podstawie którego organ prowadzący może wyłączyć
z użytkowania internat, stanowiący wewnętrzną jednostkę organizacyjną
szkoły, tym bardziej jeżeli dzieje się to z pominięciem organów ustawowo
reprezentujących szkołę (np. rada szkoły), a także bez wcześniejszego
poinformowania zainteresowanych stron (np. rodziców wychowanków).
Zapewne dlatego też we wspomnianej decyzji Zarządu, podpisanej przez
Prezydenta Miasta i podanej do wiadomości społeczności szkolnej dopiero
w dniu 23 kwietnia br., nie ma żadnego odniesienia do obowiązujących
przepisów prawnych, co niewątpliwie stanowi niezwykle rzadko spotykany
ewenement w pracy organów samorządowych. Pismo przekazujące decyzję
administracyjną nie zawiera również jakiegokolwiek uzasadnienia.
Działania te pozwalają domniemywać, że jest tworzone własne, partykularne
prawo, z którego wynika, iż ma rację ten, kto dzierży władzę oraz
posiada środki finansowe. A przecież ustawodawca wyraźnie zobowiązał
organ prowadzący do takiej troski o organizację szkoły, aby mogła
ona realizować wszystkie cele i zadania, jakie nakładają na nią przepisy
oraz postanowienia statutu (por. Ustawa z dnia 26 listopada 1998
r. o dochodach jednostek samorządu terytorialnego...; Rozporządzenie
Ministra Edukacji Narodowej z dnia 29 grudnia 2000 r. w sprawie zasad
podziału części oświatowej subwencji ogólnej...). Ponieważ zaś internaty
szkolne są wewnętrznymi jednostkami organizacyjnymi szkoły, dlatego
zostały dla nich zagwarantowane w subwencji oświatowej odpowiednie
środki finansowe. Organ prowadzący powinien wiedzieć, że funkcjonowanie
internatu będącego integralną częścią szkoły, reguluje statut szkoły,
uchwalany przez radę szkoły, w skład której wchodzą osoby reprezentujące
uczniów, rodziców i nauczycieli. Zatem, nie Zarząd Miasta Przemyśla,
lecz tylko rada szkoły przy Zespole Szkół Technicznych, po zasięgnięciu
opinii rady pedagogicznej, rady rodziców i samorządu uczniowskiego
może wprowadzać wiążące zmiany w statucie szkoły. Jest to chyba rozsądne
rozwiązanie, gdyż przedstawiciele danej szkoły mają najlepsze informacje
o wszystkich potrzebach swojej społeczności. Rada Szkoły przy Zespole
Szkół Technicznych, korzystając z ustawowo zagwarantowanych uprawnień,
podjęła uchwałę, że internat jest koniecznie potrzebny dla właściwego
funkcjonowania placówki, gdyż zamieszkuje go znaczna grupa uczniów.
Przecież głównym celem obecnych reform w oświacie jest doprowadzenie
do oferowania przez szkołę jak najlepszych usług dydaktyczno-wychowawczych
i ułatwianie młodzieży zdobycia niezbędnego wykształcenia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu