Reklama

„Ogrzewalnia” dla bezdomnych

Gorący patrol

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W zimne listopadowe wieczory coraz więcej bezdomnych, nie mając dachu nad głową, spało „pod chmurką”. Latem bywa to przyjemne, inaczej sytuacja wygląda zimą. Na początku listopada media donosiły o kolejnych przypadkach zamarznięć. Niestety, najwięcej ofiar było na Lubelszczyźnie. Aby zapobiegać kolejnym nieszczęściom, młodzież zgromadzona w Centrum Duszpasterstwa Młodzieży Archidiecezji Lubelskiej postanowiła coś z tym zrobić. Wymyślili gorące patrole. Akcja cieszy się dużym powodzeniem. Po raz pierwszy zorganizowano ją rok temu.
Scenariusz każdego patrolu jest bardzo podobny. Codziennie, nawet w niedzielę i święta, wolontariusze zbierają się około godz. 21.00. W Centrum Duszpasterstwa Młodzieży przy Krakowskim Przedmieściu przygotowują kanapki (około 30-40 sztuk) i herbatę (7-8 litrów). Zawsze też zabierają ze sobą apteczkę, w której są: opaski podtrzymujące, kompresy jałowe i mokre, maść na odmrożenia, woda utleniona. Tak zaopatrzeni wolontariusze wyruszają na codzienne patrole. Początkowo mieli problemy ze znalezieniem bezdomnych. W dzień ich widać, ale w nocy chowają się przed zimnem. Kilka takich wyjazdów pozwoliło ustalić, że najwięcej bezdomnych przebywa na dworcu. W większości są to ludzie po spożyciu alkoholu, którzy nie zostali przyjęci na noc do schroniska.
Rok temu wolontariusze rozdawali kanapki i herbatę na dworcu, obok poczekalni. Obecnie, dzięki staraniom wolontariuszy, udało się otworzyć „ogrzewalnię”. Jest to niewielki budynek, który jeszcze kilka miesięcy temu nadawał się do rozbiórki. Dzięki staraniom wolontariuszy, ale także i samych bezdomnych, udało się doprowadzić to pomieszczenie do stanu używalności. Budynek mieści się przy ul. Dworcowej, około 150 metrów od PKP. Teraz jest to miejsce, w którym bezdomni mogą się ogrzać, dostać kanapkę i herbatę. Ci, którzy nie mają szansy na nocleg w schronisku, właśnie w „ogrzewalni” mogą się przespać.
Wolontariusze to w większości studenci i osoby pracujące. Są oni zrzeszeni w jednej z trzech organizacji działającej przy Centrum Duszpasterstwa Młodzieży: Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży, Centrum Wolontariatu, Stowarzyszeniu Novo Millennio. Za swoją pracę nie otrzymują nic oprócz satysfakcji, że mogą pomóc drugiemu człowiekowi. Na początku tej akcji sami kupowali żywność i środki opatrunkowe. Wśród wolontariuszy są księża i lekarze. Pomoc medyczna jest w przypadku bezdomnych konieczna, bowiem większość z nich ma liczne odmrożenia i rany, które trzeba opatrzyć. Czasami bezdomni wymagają leczenia stacjonarnego i wtedy są kierowani do szpitali. Ale w przypadku drobnych ran są opatrywani na miejscu.
Takie spotkania to też czas na rozmowę o problemach. Każdy z bezdomnych to inna historia o zawirowaniach ludzkiego losu. Część z nich bezdomnymi jest z konieczności. Kiedyś nie poradzili sobie z nałogami i nie otrzymali wsparcia od najbliższych. Na skutek dziwnego zrządzenia losu stracili to, co mieli i teraz nie mają się gdzie podziać. Jeszcze inni bezdomnymi są z wyboru. Jest to ich sposób na życie - takich osób jest jednak mniej. Większość z nich wstydzi się swojej bezdomności.
„Gorący Patrol nie jest programem wychodzenia z bezdomności. Chodzi raczej o udzielenie doraźnej pomocy tak, aby bezdomni mogli przetrwać do rana” - mówi Andrzej Goliszek, prezes Stowarzyszenia Novo Millennio. Akcja zaczęła się wraz podmuchami zimy, a zakończy się wraz z nadejściem wiosny. Na swoim koncie wolontariusze mają też sukcesy. Kilku bezdomnych zgłosiło się na odwyk i obecnie przechodzą leczenie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Zakaz fotografowania wchodzi w życie. Za złamanie przepisów mandat, areszt, a nawet konfiskata sprzętu

2025-04-15 09:40

Wzór znaku/Dziennik Ustaw

Od przyszłego tygodnia robiąc zdjęcie trzeba będzie się dobrze rozejrzeć. Kilkadziesiąt tysięcy obiektów zostanie bowiem objętych zakazem fotografowania. To efekt wejścia w życie ustawy o obronie ojczyzny. Na liście są obiekty wojskowe, ale nie tylko. Złamanie zakazu będzie surowo karane - informuje Polsat News.

Więcej ...

Dlaczego Judasz zdradził?

pl.wikipedia.org

Rozważania do Ewangelii Mt 26, 14-25.

Więcej ...

Niecodzienne odwiedziny w Gębicach

2025-04-17 08:57
Opat Maximilian Hein OCist. z Heiligenkreuz pod Wiedniem nawiedził były niemiecki nazistowski obóz przejściowy Stalag IIIB Amtitz, który dawniej mieścił się w dzisiejszych w Gębicach pod Gubinem

Archiwum ks. Artura Żuka

Opat Maximilian Hein OCist. z Heiligenkreuz pod Wiedniem nawiedził były niemiecki nazistowski obóz przejściowy Stalag IIIB Amtitz, który dawniej mieścił się w dzisiejszych w Gębicach pod Gubinem

Opat Maximilian Hein OCist. z Heiligenkreuz pod Wiedniem odwiedził były niemiecki nazistowski obóz przejściowy Stalag IIIB Amtitz, który dawniej mieścił się w dzisiejszych Gębicach pod Gubinem.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

Wiadomości

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

Odpusty Wielkiego Postu, Triduum Paschalnego i Wielkiej Nocy

Kościół

Odpusty Wielkiego Postu, Triduum Paschalnego i Wielkiej Nocy

G. Braun chciał zatrzymać ginekolog, która dokonała...

Wiadomości

G. Braun chciał zatrzymać ginekolog, która dokonała...

Czym jest krzyżmo i jak powstaje? Dowiedz się!

Kościół

Czym jest krzyżmo i jak powstaje? Dowiedz się!

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja...

Kościół

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja...

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

Niedziela Wrocławska

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

Zakaz fotografowania wchodzi w życie. Za złamanie...

Wiadomości

Zakaz fotografowania wchodzi w życie. Za złamanie...

Watykan wydał nowy dekret. Chodzi o dyscyplinę intencji...

Kościół

Watykan wydał nowy dekret. Chodzi o dyscyplinę intencji...

Wiara

"Różowe zakonnice" - nieprzerwana modlitwa, która...