Reklama

Duszne pogawędki

Punkt widzenia

Niedziela rzeszowska 10/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pismo Święte wielokrotnie przypomina nam, że nasz sposób rozumowania często różni się od tego, jak naszą rzeczywistość widzi Pan Bóg. Stąd nieraz bierze się nasze niezrozumienie; chcielibyśmy podpowiadać Bogu, pouczać Go. My patrzymy często na życie i wartości w sposób, powiedzmy - użyteczny, ale przez to nierzadko krótkowzroczny. Jeśli moje postępowanie nie wyrządza wprost komuś szkody, nie sprawia czyjegoś cierpienia, nie widzimy w nim nic złego. Nawet jesteśmy skłonni oburzać się na Stwórcę, że wymyśla jakieś dziwne zasady. Zastanawiamy się, dlaczego to właśnie miłość Boga ponad wszystko jest największym i najważniejszym przykazaniem. Dziwimy się słowom Jezusa, że należy miłować Go ponad swych najbliższych - krewnych, rodziców, a nawet ponad siebie samego. Nie możemy zrozumieć, czemu koniecznie dla Boga należy się wszystkiego wyrzec i miłować nawet nieprzyjaciół.
Stary Testament opowiada o królu Dawidzie, który toczył liczne wojny, przelał wiele krwi, a już najpoważniejszym jego wykroczeniem było odebranie żony jednemu ze swych żołnierzy i na dodatek przemyślne pozbawienie życia tego ostatniego. I choć ogólnie Dawid był dobrym człowiekiem i miłującym Boga, można by przypuszczać, że owe wydarzenia całkowicie go przekreślają. Tymczasem jego syn Salomon, obdarowany przez Boga wielką mądrością, w późniejszych latach swego królowania, idąc za podpowiedziami żon, buduje miejsca kultu obcym bóstwom i oddaje im cześć. To właśnie on zostaje ukarany, a jedyne miłosierdzie, jakie go spotyka, jest mu przez Najwyższego wyświadczone tylko przez wzgląd na zasługi jego ojca Dawida. Czy w takim razie w oczach Bożych mniejszym złem jest zamordować z premedytacją człowieka i jeszcze próbować ukryć ten fakt, niż palić kadzidła bóstwom? Komu to szkodzi - zapytalibyśmy, oburzając się na Boga.
„Drogi Boże nie są drogami naszymi, a nasze myśli Jego myślami” - czytamy; jest tak istotnie. U Boga bardziej niż słowa liczą się czyny, a nawet od czynów ważniejsze są nasze motywacje. Sam czyn jeszcze nie mówi wszystkiego o człowieku; często o wiele więcej można się dowiedzieć z pobudek czyjegoś postępowania. Chrystus mówi o modlitwie, jałmużnie i poście. Wydawałoby się, że wszystkie te czyny są bardzo dobre. I tak jest, ale jeśli są wypełniane nie z motywu miłości, ale na przykład z chęci próżnej sławy, nie zasługują na pochwałę. To właśnie dlatego tak ważne są nasze motywy. I chociaż umyślne zabójstwo jest grzechem wołającym o pomstę do nieba, to grzech ten jest Dawidowi przebaczony. Popełnił go bowiem z ludzkiej słabości, żałuje zań i pokutuje, starając się przebłagać Boga za swój niecny czyn. Salomon mimo swej przeogromnej mądrości daje się zwieść i zapomnieć, że tylko jedynemu Bogu wolno służyć. Dlaczego to takie poważne przewinienie? Bo kwestionując Osobę Boga, czynimy pierwszy krok do zupełnego zlekceważenia Go; za tym zaś w konsekwencji idą wszystkie inne grzechy z najpoważniejszymi włącznie. To dlatego tak ważne jest, by Bóg był na pierwszym miejscu. Jeśli On jest na swoim miejscu w naszym życiu, to wszystko jest na swoim miejscu. Gdy jednak zaczynamy kwestionować Go i dyskutować nad Jego ustawami, można być pewnym, że bardzo szybko dojdzie do zupełnego odrzucenia Boga jako absolutnego Autorytetu.
Nie martwmy się, że Pan Bóg, żądając dla siebie czci najwyższej, większej nawet niż szacunek dla najbliższej rodziny, pozbawi naszych najbliższych czegoś istotnego. Prawdziwy bowiem kult Boga, prawdziwa Jego miłość prowadzi do prawdziwej miłości bliźniego. Co więcej, to miłość bliźniego, według słów św. Jana, staje się swoistym sprawdzianem miłości Boga.
Nie tak Bóg widzi, jak widzi człowiek. Pan Bóg bowiem patrzy w głębię naszych serc, a równocześnie widzi konsekwencje naszego postępowania, które dla nas są po prostu zakryte. To dlatego winniśmy okazywać Mu posłuszeństwo i zachowywać nadane przez Niego prawa nawet wtedy, gdy nie wydają się do końca słuszne. Zaufajmy, że Bóg wie, co robi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Rok dwóch papieży – podsumowanie

2025-12-30 06:47
Papież Franciszek i papież Leon XIV

pl.wikipedia.org

Papież Franciszek i papież Leon XIV

Mijający rok przebiegał pod znakiem pontyfikatów dwóch papieży: Franciszka, zmarłego w Poniedziałek Wielkanocny 21 kwietnia i jego następcy – Leona XIV, wybranego 8 maja. Każdy z nich na swój sposób odcisnął piętno na roku 2025.

Więcej ...

Archidiecezja warszawska: Dyspensa na piątek 2 stycznia 2026

2025-12-30 07:29

monticellllo/pl.fotolia.com

W piątek 2 stycznia 2026 roku w Archidiecezji Warszawskiej nie obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych - czytamy na stronie internetowej archidiecezji warszawskiej.

Więcej ...

To już za nami - Podsumowanie roku 2025 - cz. 1

2025-12-30 21:24

Adobe Stock

Dobiega końca rok 2025. Był to czas obfity w wydarzenia w Archidiecezji Wrocławskiej. Zapraszamy na podsumowanie roku 2025 i wydarzeń, które znalazły swoje miejsce na łamach Niedzieli Wrocławskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Po pożarze kościół w Lublinie grozi zawaleniem. Będzie...

Kościół

Po pożarze kościół w Lublinie grozi zawaleniem. Będzie...

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Niedziela Kielecka

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Bóg lubi przychodzić do tych, którzy nie są już...

Wiara

Bóg lubi przychodzić do tych, którzy nie są już...

Święty Egwin - przywracał wzrok i słuch, uzdrawiał...

Święci i błogosławieni

Święty Egwin - przywracał wzrok i słuch, uzdrawiał...

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Kościół

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Kard. Ryś przeprowadził zmiany w kurii krakowskiej. Ks....

Kościół

Kard. Ryś przeprowadził zmiany w kurii krakowskiej. Ks....

Kraków: wiadomo, kto będzie osobistym sekretarzem kard....

Kościół

Kraków: wiadomo, kto będzie osobistym sekretarzem kard....

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku