Reklama

Odpocząć przy Panu Bogu

Modlitwa to rozmowa z Bogiem, to spotkanie z Nim w ciszy kościoła, w pięknie otaczającej przyrody, w drugim człowieku i we wspólnocie. Modlić można się nieustannie. Nie tylko wtedy, gdy odmawiamy pacierz. Całe życie może stać się modlitwą, spełnianie obowiązków, nauka, praca, czas poświęcony drugiej osobie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Te właśnie prawdy staraliśmy się zgłębić na trzydniowym wyjeździe wspólnoty Ruchu Światło-Życie z parafii św. Antoniego w Lublinie. Wyruszyliśmy pod opieką moderatora, ks. Zdzisława Szostaka. Było nas razem 18 osób. Miejscem naszego pobytu był Solec, przepięknie położona miejscowość na stromym brzegu Wisły.
W czasie pobytu staraliśmy się połączyć odpoczynek z modlitwą, radość wspólnego przebywania z przygotowaniem do zbliżającego się Wielkiego Postu. Dzień rozpoczynaliśmy jutrznią, po śniadaniu i konferencji była w kościele medytacja i Msza św. W ciągu całego wyjazdu towarzyszył nam fragment Ewangelii o przemienieniu Pana Jezusa na górze Tabor (Mt 17,1-9). Czas, który przeżywaliśmy, był dla nas takim Taborem, miejscem szczególnej bliskości Boga. W oderwaniu od codziennych spraw łatwo jest się modlić, wszystko wydaje się proste. Łatwiej też dostrzec Boga w drugim człowieku i we wspólnocie. Oczywiście takie chwile też są ważne, ale nie można pozostać na górze na zawsze. Trzeba zejść na dół do codziennych obowiązków, radości i problemów. A to, czego się doświadczyło, przekazywać innym: najbliższym w domu, w szkole, na studiach.
Czyste powietrze, bezchmurne niebo, mocne lutowe słońce łagodzące panujący mróz zachęciły nas do wybrania się wzdłuż doliny rzeki na spacer, po którym wszyscy czuli się wyśmienicie. W Solcu warte obejrzenia są również zabytki, świadczące o znaczeniu miejscowości w dawnych wiekach. Znajdują się tu aż cztery zabytkowe kościoły: parafialny z 1604 r., kościółek w miejscu sądu między św. Stanisławem a królem Bolesławem Śmiałym, drewniany kościół na cmentarzu oraz dawny kościół i klasztor Reformatów z podziemnymi kryptami. Znajdują się tu także ruiny zamku Kazimierza Wielkiego, liczne kapliczki i krzyże przydrożne. O dawnej świetności świadczą zabytki i fakty historyczne. Zna je dobrze ks. Tadeusz - proboszcz, który przekazał nam część swojej wiedzy. On także udostępnił nam kościół, w którym mogliśmy modlić się na adoracji, po której nasz opiekun - ks. Zdzisław odprawił dla nas Mszę św. Spotkaliśmy się również z życzliwością i miłym przyjęciem ze strony mieszkańców.
Wszystkich serdecznie zachęcamy do odwiedzenia Solca nad Wisłą. Leży on na trasie lubelskiej pieszej pielgrzymki do Częstochowy. Można tam nie tylko miło spędzić czas, poznać kawałek polskiej historii, ale nade wszystko spotkać Boga ukrytego w ciszy, w pięknie otaczającego krajobrazu, życzliwości ludzi, tak jak udało się to naszej wspólnocie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Spotkanie proboszczów świata: chcemy usłyszeć, jak Jezus nadal działa dzisiaj

2024-04-30 11:06

Karol Porwich/Niedziela

- Nie przybyliście tutaj, by otrzymać nauczanie czy wykład nt. synodalności. Jesteście tutaj, by opowiedzieć nam swoją historię, ponieważ historia każdego z was jest ważna - mówił kard. Mario Grech otwierając spotkanie „Proboszczowie dla synodu”. Odbywa się ono w połowie drogi między kolejnymi sesjami Synodu Biskupów nt. synodalności i w pewnej mierze jest odpowiedzią na pojawiający się zarzut, że głos kapłanów odpowiedzialnych za wspólnoty parafialne został dotąd niewystarczająco wysłuchany.

Więcej ...

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę.

Więcej ...

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do...

Wiara

Francja: Kapitan siatkarzy kończy karierę i wstępuje do...

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego...

Kościół

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego...

Mistrz miłosierdzia

Wiara

Mistrz miłosierdzia

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Kościół

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego