... I mękę naszą skróć, o Panie!
W ofierze daj nam znój i trud,
Lecz spraw, niech z gruzów Polska stanie
I ujrzeć daj Wskrzeszenia Cud! (...)

Fragment modlitwy kapitana marynarki wojennej B. J. Lubinkowskiego, znalezionej podczas ekshumacji w Kosogorach-Katyniu. Dziś pomimo wielu starań czynionych w imię dobra społeczności polskiej zapomina się o tak ważnych dla Polaków wydarzeniach, jak te z okresu represji sowieckich. Zginęło wtedy wielu Wielkich Polaków, których brak odczuwamy do dziś. Niewielu pamięta, a może nie chce pamiętać w imię modnej dziś tolerancji, zbrodni dokonywanych przez NKWD. Są też tacy, którzy doświadczyli głodu i okrutnych tortur, ale udało się im przeżyć dzięki łasce Bożej. To oni, dziś nie pozwalają zapomnieć tym, którzy nie porzucili swojej Ojczyzny w imię wolności. Język, jakim posługuje się dziś przeciętny Polak pozbawiony jest takich słów jak patriotyzm, naród, Ojczyzna...
W piątek 27 lutego br. wspólnota Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi gościła ks. prał. Zdzisława Peszkowskiego kapelana rodzin pomordowanych na Wschodzie. Podczas niezapomnianego spotkania dał on świadectwo i przypomniał o wydarzeniach z tamtych lat. Mówił też o Fundacji Golgota Wschodu, której zadaniem jest ukazywanie prawdy o tamtych wydarzeniach, duchowa opieka nad ofiarami tragedii, a także pamięć o tych, którzy zginęli z rąk oprawcy.