Reklama

Aby Polska była Polską

Wykuskie spotkania trwają

Bogate były tegoroczne uroczystości rocznicowe żołnierzy Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich Armii Krajowej „Ponury-Nurt”, które miały miejsce w dniach 18-20 czerwca br., a łączyły się bezpośrednio z 60. rocznicą śmierci mjr. Jana Piwnika ps. „Ponury”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszy dzień rozpoczęto Mszą św. w Bodzentynie oraz licznymi imprezami o charakterze historycznym i kulturalno-oświatowym. Następnego dnia uczestnicy obchodów zebrali się na pamiętnym dla Kielecczyzny Wykusie. Mszy św. polowej przy kapliczce Matki Bożej Bolesnej z Wykusu w intencji śp. Eugeniusza Kaszyńskiego ps. „Nurt” i jego żołnierzy przewodniczył bp Zygmunt Zimowski z Radomia, w asyście m.in. opata z Wąchocka - o. Eustachego Kocika i prałata z Suchedniowa - ks. Józefa Wójcika. Jak zawsze, wręczono też odznaczenia. Odznakę im. „Ponurego” otrzymał Sławomir Sędybył, zastępca komisarza IV Komisariatu Policji w Kielcach. „Ponury” jest patronem świętokrzyskich policjantów. Wcześniej tę odznakę otrzymali: asp. T. Bielat z Pacanowa (pośmiertnie) i sierżanci sztabowi z Kielc: P. Białek, P. Sabowicz. Podczas Mszy św. miało także miejsce ślubowanie studentów Świętokrzyskiego Wydziału Administracji Systemami Bezpieczeństwa WSH w Kielcach.
Od kilkunastu lat w spotkaniach czynny udział biorą organizacje młodzieżowe: Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej, Związek Harcerstwa Polskiego, Stowarzyszenie Harcerstwa Katolickiego Zawisza FSE, Związek Strzelecki „Strzelec”, „Orlęta”. Nie brakuje młodzieży ze szkół z Wąchocka, Bodzentyna i Wielkiej Wsi. W 1996 r. zostało zawarte porozumienie między władzami środowiska kombatanckiego „Ponury-Nurt” a ZHR w celu przejęcia tradycji spotkań. W 2002 r. zostało również powołane Stowarzyszenie Pamięci Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury-Nurt”, którego celem jest upowszechnianie tradycji walk o niepodległość, ochrona miejsc pamięci, obrona czci żołnierzy AK. Od kilku lat udział w przygotowaniu uroczystości na Wykusie biorą władze samorządowe z Bodzentyna, Suchedniowa, Wąchocka.
W tym roku uroczystość na Wykusie zgromadziła ok. 1500 osób. Byli to kombatanci, ich rodziny, harcerze, młodzież szkolna, sympatycy, okoliczna ludność. 70 żyjących uczestników wielkiej koncentracji przed akcją „Burza” uważa wykuskie spotkanie za wielkie święto całego środowiska (żyje jeszcze 17 żołnierzy składających przysięgę na Wykusie).
W niedzielę uroczystości przeniosły się do opactwa cysterskiego w Wąchocku, a rozpoczęła je Msza św. w intencji „Ponurego” i jego żołnierzy. Miał miejsce koncert przed klasztorem, występy orkiestry, defilada pocztów sztandarowych i zorganizowanych oddziałów pod pomnik „Ponurego”.
Zgodnie podkreślano dobrą organizację, szczególnie ze strony harcerzy ZHR. Phm Dariusz Lenard, przewodniczący Zarządu Obwodu Świętokrzyskiego ZHR, twierdzi, że harcerze dobrze wykazują dbałość o przejęcie tej „pałeczki w sztafecie pokoleń”, która im właśnie przypadła w udziale. Praca nad realizacją tego programu jest włączona w roczny harmonogram harcerzy ze Skarżyska, Starachowic, Ostrowca, Suchedniowa.

* * *

Początki powstania zgrupowań, to ostatnie miesiące 1942r., kiedy w Okręgu Radomsko-Kieleckim powołano Kierownictwo Dywersji - Kedyw. Był to okres tworzenia największych oddziałów partyzanckich, ich szkolenia i obejmowania jednolitym kierownictwem. W czerwcu 1943 r. funkcję szefa Kedywu objął por. Jan Piwnik „Ponury”. Przystępując do organizowania dużego zgrupowania scalił luźne oddziały partyzanckie i utworzył trzy zgrupowania: „Nurta”, „Robota”, „Mariańskiego”, które ogółem liczyły ok. 400 partyzantów. Do końca 1943 r. wykonywały akcje dywersyjne, likwidowały konfidentów i szpicli, zdobywały broń, atakowały obiekty wroga, prowadziły walki obronne, oczyszczały teren z bandytyzmu. Aktywność zgrupowań spowodowała w 1943 r. trzy wielkie obławy na Wykus, miejsce stałego biwakowania zgrupowania „Nurta”, na którym także „Ponury” koncentrował co pewien czas wszystkie oddziały. Choć straty po obu stronach były duże, wróg nie zdołał rozbić zgrupowań. Od czerwca do grudnia 1943 r. oddziały stoczyły ok. 50 walk zaczepnych, zginęli dowódcy. W styczniu 1944 r. „Ponury” został odwołany przez Komendę Główną AK i przeniesiony na nowogródczyznę, gdzie zginął 16 czerwca pod Jewłaszami. Dowództwo po nim objął „Nurt”. W ramach przygotowań do operacji „Burza” zgrupowania zostały przemianowane na I batalion 2 pp Leg. AK, którego dowódcą został „Nurt”. Batalion brał udział w koncentracji oddziałów Okręgu „Jodła” w marszu na Warszawę, walczył pod Dziebałtowem, Radoszycami, Miedzierzą, Radkowem - do grudnia 1944 r. Po rozformowaniu dywizji, batalion nadal z powodzeniem walczył pod Włoszczową. 19 stycznia 1945 r. został rozwiązany, zgodnie z rozkazem ostatniego komendanta głównego AK gen. „Niedźwiadka” - Leopolda Okulickiego.
W trudnych latach powojennego terroru służb bezpieczeństwa większość żołnierzy „Ponurego” i „Nurta” starała się zachować łączność i kultywować pamięć o historii zgrupowań. Wykorzystując „odwilż” 1956 r. byli żołnierze zbudowali kapliczkę na Wykusie, poświęconą w rok później. Do 1989 r. środowisko żołnierzy tychże zgrupowań działało nieformalnie, ale skutecznie - w utrwalaniu etosu Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego. Czerwiec to od kilkudziesięciu lat czas spotkań żołnierzy „Nurta” i „Ponurego”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

0 0
2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Kapłaństwo - dar Jezusa dla Kościoła

Niedziela legnicka 4/2004

Karol Porwich/Niedziela

Więcej ...

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00
Całun Turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

Więcej ...

Całun Turyński – badania naukowe potwierdzają, że nie został wyprodukowany

2024-03-28 22:00
Całun Turyński

Adobe.Stock

Całun Turyński

W Turynie we Włoszech zachowało się prześcieradło, w które według tradycji owinięto ciało zmarłego Jezusa - Święty Całun. W ostatnich latach tkanina ta została poddana licznym, nowym badaniom naukowym. Rozmawialiśmy o tym z prof. Emanuelą Marinelli, autorką wielu książek na temat Całunu - niedawno we Włoszech ukazała się publikacja „Via Sindonis” (Wydawnictwo Ares), napisana wspólnie z teologiem ks. Domenico Repice.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Wiadomości

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Sercanie: niepokoją nas doniesienia o sposobie prowadzenia...

Sercanie: niepokoją nas doniesienia o sposobie prowadzenia...

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Wiara

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną...

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Kościół

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Wiara

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Kościół

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Wiara

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Kościół

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...