Kult Matki Bożej nazywanej Gospodynią Babimojską sięga XVII w., choć pierwsza wzmianka o duszpasterstwie w Babimoście pochodzi z 1257 r.
Wtedy to wieś Babimost należała do ojców cystersów z Obry. Pierwsza wzmianka o kościele w Babimoście pochodzi z 1334 r. Późniejszy XVII-wieczny drewniany kościół pw. św. Katarzyny spłonął w 1728 r.
Obecny barokowy kościół został wybudowany w 1740 r. Nowa świątynia i parafia zostały poświęcone św. Wawrzyńcowi, którego płaskorzeźbę umieszczono w wielkim ołtarzu świątyni, a posąg świętego stanął
w rynku na miejscu spalenia ks. W. Turopiedskiego i ks. M. Paluszkiewicza. Przy kolejnej odbudowie w 1833 r. dostawiono dwie wieże. 23 maja 1897 r. bp E. Likowski, sufragan poznański, konsekrował
kościół, który do tej pory zachował styl barokowy z klasyczną fasadą.
Obraz Gospodyni Babimojskiej pochodzi prawdopodobnie z XV w., namalowany został dość nietypowo jak na obraz - na blasze. Przedstawia on Madonnę z Dzieciątkiem Jezus na ręce. U dołu znajduje
się napis łaciński, który w polskim tłumaczeniu brzmi: „Witaj Królowo, Matko litości, nadziejo nasza życia słodkości. Witaj Maryjo, Matko jedyna, Matko nas ludzi, Salve Regina”.
Nie wiadomo dokładnie, od kiedy szerzył się kult Matki Bożej Babimojskiej wśród okolicznych mieszkańców. Pewne jest natomiast to, że wraz z cudami zapisanymi w XVII- i XVIII-wiecznej Księdze Cudów
przybrał on na sile. Odnotowana tam jest m.in. cudowna interwencja Maryi, gdy w sąsiedniej parafii, w Chobienicach, w 1710 r. wybuchła epidemia cholery. Mieszkańcy Babimostu prosili Matkę Bożą o
ocalenie i oddalenie choroby. Choroba przestała się rozprzestrzeniać i parafia babimojska została uratowana. Wierni uznali to za cud i oddali się w opiekę swojej Gospodyni. W święto Ofiarowania Najświętszej
Maryi Panny wyruszyli w uroczystej procesji od kościoła św. Jacka do kościoła parafialnego przed obraz Matki Bożej, gdzie została odprawiona Msza św. błagalna połączona z wezwaniem do pokuty.
W 1710 r. mieszkańcy Babimostu i okolicznych wsi złożyli szczególne ślubowanie. Jego treść przetrwała do naszych czasów dzięki zapisie na marginesie parafialnej księgi chrztów. Zapisane tam zostało:
„Na wieczną rzeczy pamiątkę... uczyniliśmy w całej parafii babimojskiej ślub, że dla uczczenia Najświętszej Maryi Panny, w tutejszym obrazie szczególnie bardzo łaskawiej, będziemy po wieczne czasy
uroczyście obchodzić święto Jej ofiarowania i każdego roku w tym dniu będziemy powstrzymywać się od wszelkich prac. Za zgodą wszystkich Obywateli Babimojskich i mieszkańców wiosek, Podmokli jednych i
drugich oraz Nowej Wsi, postanowiliśmy też przyjąć na siebie i naszych następców kary w wypadku niedotrzymania obietnicy...”.
Kult Gospodyni Babimojskiej nabrał szczególnego znaczenia w XIX w. w okresie walki z polskością. Ludność polska broniła się, aby nie zatracić tożsamości narodowej i religijnej. W okresie międzywojennym
i po II wojnie światowej zapomniano o złożonych ślubach i o łaskach wyproszonych przez Gospodynię Babimojską. Usunięto obraz Matki Bożej z ołtarza głównego i zastąpiono go innym. Dopiero w 1968 r.
przywrócono pełen blask uroczystościom ku czci Gospodyni Babimojskiej, obchodzonym 21 listopada, w święto Ofiarowania Matki Bożej. Odrodzenie się kultu Opiekunki Babimostu parafianie zawdzięczają proboszczowi
ks. Józefowi Janickiemu (+1991). On to odkrył obraz i oddał go do renowacji, po czym intronizował w miejscowym kościele. Obecnie obraz Matki Bożej Babimojskiej znajduje się w ołtarzu bocznym po prawej
stronie nawy głównej.
We wnętrzu świątyni (w lewej nawie bocznej) znajduje się wart uwagi późnogotycki poliptyk Mistrza z Gościeszowic z 1499 r. Powstał on na zamówienie ks. Gabriela Rittera, proboszcza sulechowskiego.
Do 1866 r. znajdował się w ołtarzu głównym kościoła pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sulechowie. Na skutek zapisu proboszcza ks. Henkego dzieło Mistrza z Gościeszowic przeszło w posiadanie kościoła
parafialnego w Babimoście. Do 1929 r. skrzydła poliptyku służyły za stacje drogi krzyżowej. Następnie zostały wmontowane w nowe ramy i umieszczone w lewym ołtarzu bocznym babimojskiego kościoła.
Pomóż w rozwoju naszego portalu