Reklama

Jan Bojarczuk 1899-1980

Niedziela podlaska 31/2004

Urodził się w Krasnymstawie w 1899 r. w rodzinie mieszczańskiej, jako trzecie dziecko z sześciorga rodzeństwa. Rodzice prowadzili niewielką fabrykę produkującą cegły i dachówki. W rodzinnym mieście uczęszczał do gimnazjum. Naukę musiał przerwać ze względu na toczące się działania wojenne w 1914 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dążenia niepodległościowe nasilające się w społeczeństwie polskim nie ominęły wkraczającego w dorosłość Jana Bojarczuka. W 1919 r. wstąpił do wojska. Służbę odbył w oddziałach kwatermistrzowskich. Wziął udział w wojnie z bolszewikami do wiosny 1920 r. Podczas walk odniósł wiele ran. Pozostałością po nich był częściowo unieruchomiony palec wskazujący lewej ręki. Ta niewielka ułomność przeszkadzała mu w grze na skrzypcach, co na każdym kroku żartobliwie podkreślał.
Jesienią 1920 r. rozpoczął pracę we wsi Holonki w powiecie Bielsk Podlaski. Tutaj z jego inicjatywy w drugiej połowie lat 20. XX w. wybudowano pierwszą na terenie Gminy Brańsk szkołę. Budynek służył celom edukacyjnym do początku lat 90. ubiegłego wieku. Do chwili obecnej Jan Bojarczuk jest wspominany we wsi nie tylko przez sędziwych uczniów, ale również przez ich dzieci i wnuków, jako zasłużona postać dla szkolnictwa w Holonkach.
W latach 1928-1934 pracował w Szkole Powszechnej w Łubinie Kościelnym. Tutaj poznał Stanisławę Łapińską (1907-1994) wówczas słuchaczkę Kursu Pedagogicznego w Białymstoku, która w 1930 r. została jego żoną.
W 1934 r. przeniesiony został z rodziną do Chojewa. Funkcjonowała tu po reformie „jędrzejewiczowskiej” szkoła I stopnia z 2 nauczycielami. Pełnił tu funkcję kierownika placówki. Z jego inicjatywy założone zostało Szkolne Koło PCK w 1934 r. i prężnie działał Związek Strzelecki (1932). W 1935 r. podjął naukę w szkole kształcącej nauczycieli w Łomży pod kierunkiem prof. Włodzimierza Skłodowskiego.
Podczas pobytu w Chojewie aktywnie angażował się w działalność kulturalną i społeczną. Miejscowa placówka oświatowa oprócz działalności edukacyjnej prowadziła szereg innych form aktywizujących nie tylko dzieci, ale także rodziców. Przedstawienia, zwane „komedyjkami” i zabawy choinkowe na trwale wpisały się w harmonogram działalności kulturalnej wsi i były popularne do lat 80. ubiegłego wieku
Rodzina Bojarczuków wyjechała z Chojewa 28 sierpnia 1942 r. Zamieszkała do końca wojny we wsi Sierakowizna k. Łubina Kościelnego. Po wojnie, w kształtującym się nowym systemie politycznym Jan Bojarczuk miał problemy ze znalezieniem pracy. Do 1947 r. zajmował się rolnictwem i pszczelarstwem. Od 1948 r. pracował w Bielsku Podlaskim jako nauczyciel szkół średnich. Prowadził tam słynny zespół mandolinistów. W latach 50. ukończył Uniwersytet Łódzki na kierunku geografia z geologią i uzyskał tytuł magistra. Ostatni etap pracy zawodowej to funkcja inspektora oświaty w powiecie Bielsk Podlaskim.
Za nienaganną i wzorową pracę pedagogiczną otrzymał wiele odznaczeń państwowych i resortowych, m.in. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Złoty i Srebrny Krzyż Zasługi, Medal Komisji Edukacji Narodowej oraz wiele innych.
Zmarł w 1980 r. w wyniku przebytego zawału serca. Pochowany jest na cmentarzu w Bielsku Podlaskim.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Wielka Brytania: cenzura Biblii na uniwersytecie

2025-11-05 07:51

Magdalena Pijewska/Niedziela

Studenci literatury angielskiej są oficjalnie ostrzegani przed obecnością przemocy w Biblii. Tzw. ostrzeżeniem o treściach drażliwych opatrzono m.in. opis ukrzyżowania Chrystusa - informuje.

Więcej ...

Sekretarz generalny Episkopatu sprawował Mszę św. za zmarłych pracowników Sekretariatu KEP

2025-11-04 18:35
Sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Marek Marczak przewodniczył dzisiaj w kaplicy Sekretariatu KEP Mszy Świętej za zmarłych pracowników.

Konferencja Episkopatu Polski

Sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Marek Marczak przewodniczył dzisiaj w kaplicy Sekretariatu KEP Mszy Świętej za zmarłych pracowników.

We wtorek 4 listopada sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Marek Marczak przewodniczył w kaplicy Sekretariatu KEP Mszy Świętej za zmarłych pracowników. Na początku liturgii zostały odczytane nazwiska zmarłych osób.

Więcej ...

3,5-letnia dziewczynka znaleziona w piżamie na przystanku. Matka spała

2025-11-05 09:22
Mała dziewczynka w piżamie została zauważona o poranku na przystanku

Adobe Stock

Mała dziewczynka w piżamie została zauważona o poranku na przystanku

Białostocka policja ustala okoliczności, w jakich w środę wczesnym rankiem znalazła się na ulicy mała dziewczynka. Dziecko w samej piżamie zauważono na przystanku autobusowym, policjanci wezwali karetkę, która zabrała dziecko do szpitala. Udało się odnaleźć matkę dziewczynki.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Pójście za Jezusem to nie romantyczna historia

Wiara

Pójście za Jezusem to nie romantyczna historia

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Czy w pełni uczestniczę w Eucharystii?

Wiara

Czy w pełni uczestniczę w Eucharystii?

Zachariasz i Elżbieta, rodzice Jana Chrzciciela

Wiara

Zachariasz i Elżbieta, rodzice Jana Chrzciciela

To ile za te wypominki?

Kościół

To ile za te wypominki?

Nowenna za dusze czyśćcowe

Wiara

Nowenna za dusze czyśćcowe

Biskupi przemyscy apelują o modlitwę w intencji abp....

Niedziela Przemyska

Biskupi przemyscy apelują o modlitwę w intencji abp....

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam,...

Wiara

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam,...

Szkoła podstawowa we Włodarach została ostrzelana

Wiadomości

Szkoła podstawowa we Włodarach została ostrzelana