„Niedziela sosnowiecka”: - Słyszałem, że parafia Księdza Kanonika „Różańcem stoi”?
Ks. Kan. Józef Lenda, proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy w Jaworznie-Osiedlu Stałym: - Można tak powiedzieć, choć to oczywiście przenośnia. Faktem jest, że na pewno codziennie na różańcu modli się 1000 osób. Tworzą one 50 róż Żywego Różańca.
- Pokutuje przekonanie, że Różaniec to modlitwa ludzi starszych?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Nic bardziej mylnego. W naszej parafii na Różańcu modlą się dzieci, młodzież, a także mężczyźni.
- Jak Księdzu Kanonikowi udało się zaszczepić tak gorącą duchowość różańcową w parafii?
- Początki należałoby widzieć w latach 1974-78. Pełniłem w tym czasie obowiązki katechety w Jaworznie-Dąbrowie Narodowej. Na osiedlu Stałym nie było jeszcze kościoła i nikt nawet nie przypuszczał, że będzie. Zacząłem się modlić razem z dziećmi na różańcu o wybudowanie tutaj świątyni. I wreszcie przyszło zezwolenie.
- I to wszystko?
Reklama
- Nie do końca. Później już na osiedlu Stałym było nawiedzenie rodzin przez obraz Matki Bożej. Jednym z owoców nawiedzenia było postanowienie odmawiania Różańca. Następnie po parafii „wędrował” jeszcze sam Różaniec. To wszystko - myślę - wpłynęło na umiłowanie tej modlitwy przez moich parafian.
- Proszę wskazać na najważniejszy punkt tej pracy?
- Myślę, że należałoby wskazać na dzieci. Już dziecko musi zapoznać się i oswoić z Różańcem. Zgodnie zresztą z powiedzeniem - „Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał”. Wysłuchał pr