17 sierpnia obchodzona będzie uroczystość odpustowa w sanktuarium św. Jacka w Legnicy, gdzie przechowywane są, sprowadzone z krakowskiego konwentu Ojców Dominikanów, relikwie Świętego.
Kult św. Jacka przywędrował do Legnicy wraz z przybywającą tu ze Wschodu pobożną ludnością po II wojnie światowej. To oni oddali pod opiekę św. Jacka opuszczony wówczas kościół nad Kaczawą.
W ostatnich latach biskup legnicki Tadeusz Rybak ustanowił tu sanktuarium. Przy relikwiach Świętego wierni gromadzą się każdego 17. dnia miesiąca na specjalnym nabożeństwie.
W prowadzonej w sanktuarium od kilku lat księdze próśb i podziękowań można wyczytać m. in.:
„Święty Jacku, dziękuję Ci za uleczenie chorych oczu”
„Święty nasz Patronie, dziękujemy Ci za przywróconą zgodę w rodzinie”.
„Św. Jacku, dziękuję Ci z całego serca. Syn otrzymał pracę, o którą Cię dla niego prosiłam”.
„Św. Jacku, nasz Orędowniku, dziękujemy Ci za to, że sprawiłeś, iż mój mąż i nasz tato przestał pić i wrócił do domu. Dziękuje matka z dziećmi.”
Rok temu sanktuarium otrzymało szczególny dar. Siostry Norbertanki z krakowskiego Zwierzyńca przekazały relikwie bł. Bronisławy, świętej orędowniczki pomagającej w chwilach cierpienia duchowego i fizycznego, i w trudach dźwigania codziennego krzyża - „Matki Ludu”, jak Ją nazywają krakowianie. Jest też patronką broniącą dobrej sławy i pomagającą w chorobach ciała.
Tych dwoje Świętych, których łączyły więzy rodzinne i przede wszystkim pełna ufności wiara w Bożą Opatrzność oraz szczególna miłość do Matki Najświętszej, odbiera cześć w legnickim sanktuarium, i czeka na wszystkich, którzy tu zechcą przybyć, aby wypraszać potrzebne łaski dla siebie czy swoich bliskich.
Św. Jacka i bł. Bronisławę łączyło wiele, a teraz połączyło ich także nasze miasto, miasto nad Kaczawą, za którym, jak wierzymy, razem orędują w niebie.

Bardzo serdecznie zapraszamy wiernych miasta Legnicy i okolic, a także czytelników „Niedzieli” do udziału w uroczystościach ku czci św. Jacka i bł. Bronisławy w legnickim sanktuarium, w którym, jak co roku podczas kończącego się lata, za sprawą naszych Świętych Patronów znów zapachnie świeżym polskim zbożem i miodem z polskich lip.