Reklama

Polska

Jak ocalić Boże Narodzenie

pl.fotolia.com

Świąteczne dekoracje nie tylko w centrach handlowych, ale i w osiedlowych sklepikach, bilboardy, zachęcające do zakupów, gazetki z rabatami na poszczególne towary, reklamy, zachwalające "magię Świąt". Pojawiają się zaraz po Wszystkich Świętych, znikają dopiero po Nowym Roku. Chrześcijańskie Boże Narodzenie stało się pretekstem do największych "łowów" dla handlowców i wielu katolików ulega pokusie "zakupowego szał". Czy można wobec tego ocalić Boże Narodzenie?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skradzione Boże Narodzenie

Nie wolno się łudzić - analitycy wskazują, że w ciągu dwóch miesięcy - listopada i grudnia - sklepy zarabiają 20 proc. i więcej całorocznej sprzedaży. Oznacza to, że nie zrezygnują z walki o klienta i zmobilizują wszelkie wysiłki, by kupił u nich jak najwięcej towarów. Dlatego zaraz po Wszystkich Świętych pojawiają się świąteczne dekoracje. "W Arkadii zaczynają pojawiać się w listopadzie i mamy sygnały od naszych klientów, że umilają zakupy i wprowadzają pozytywny akcent w czasie coraz krótszych, późnojesiennych dni" - przekonuje KAI Monika Lewczuk-Kuropaś rzecznik prasowy Centrum Handlowego Arkadia w Warszawie. Choinki, renifery, brodate krasnale w czerwonych kubrakach i czapkach, są wszechobecne. Święto Narodzenia Jezusa może zamienić się w święto zakupów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„To prawda, że ukradziono nam Boże Narodzenie, Wielkanoc, Wszystkich Świętych. Ale stało się tak również z naszej winy. Bo ci, którzy byli odpowiedzialni za przekaz wiary, nie dopełnili swoich obowiązków” – ubolewał przed pięciu laty abp Rino Fisichella, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Nowej Ewangelizacji podczas prezentacji jego książki pt. „Święta ukradzione”.

Watykański hierarcha opisywał sytuację w swojej ojczyźnie dostrzegając komercjalizację głównych świąt katolickich i ich stopniowe przekształcenie w urodziny "gwiazdora", święto wiosny czy Halloween. Zdaniem abp. Fisichelli dechrystianizacja tych świąt jest efektem wyboru samych katolików, którzy akceptowali te trendy i woleli nie manifestować swojej wiary z okazji ich świąt.

Nie poddawać się nurtowi

Abp Fisichella ma rację, to od katolików zależy, czym będą dla nich święta - "szałem zakupów" i "magicznym czasem" czy wspólnym obchodzeniem Wcielenia Boga w gronie najbliższych.

Jest jednak i trend odwrotny. "Coraz więcej ludzi zdaje sobie sprawę z pokus, jakie płyną z reklam i komercjalizacji Świąt. Zauważam coraz większa troskę żeby jak najlepiej przeżyć Święta. Ostatnio słyszałem bardzo wiele negatywnych komentarzy w związku z tym, że tyle jest elementów świątecznych, choć do Świąt jest wiele czasu. I widzę, że ludzie nie chcą się temu poddawać" - mówi KAI warszawsko-praski biskup pomocniczy Marek Solarczyk. - Jak przeżyjemy Święta, zależy od nas - dodaje.

Reklama

Jak odzyskać święta?

Zgadzając z opinią, że religijne święta zamieniają się w kolejną okazję do konsumpcji i zabawy ginie zaś to, co istotne w świętach Bożego Narodzenia abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski, stwierdził kilka lat temu, że chrześcijanie nie są na straconej pozycji. Wiarę można bowiem odzyskać, a im więcej się nią człowiek dzieli, tym bardziej się ona w nim pogłębia i umacnia.

Umocnienie wiary zależy zaś przede wszystkim od rodzin. Małgorzata Terlikowska, żona, matka pięciorga dzieci i publicystka stwierdza, że najważniejsze, by świętować w domu, w gronie rodzinnym, nie wyjeżdżać do hoteli. Samemu przygotować tradycyjną wieczerzę. - Czytam fora internetowe, wiele osób przyznaje, że nie znosi świąt. A to, jakie są, zależy przecież od rodziny. Przygotowaniem należy się podzielić tak, żeby nie obciążać jednej osoby, która później żali się, że nie znosi świąt. Prezenty nie powinny być w centrum zainteresowania, a wspólne spędzenie czasu kolacja i śpiew kolęd. I pójście na Pasterkę. Obecnie wielkim ułatwieniem jest fakt, że w niektórych kościołach przesuwa się ją z 24 na 22, wówczas mogą wciąż udział także kilkuletnie dzieci.

Ksiądz powinien być inspiratorem i animatorem i pokazywać wiernym, jak przygotowywać się do Świąt - mówi KAI ks. Piotr Sadkiewicz, proboszcz parafii pw. św. Michała Archanioła na Żywiecczyźnie. Kilka lat temu zaproponował parafianom, by ustawiali w ogrodach lub domach szopki. I kilka rodzin się zmobilizowało, a najpiękniejszą szopkę ustawia małżeństwo, które sporo lat pracowało we Włoszech. On jest stolarzem, robi więc z różnych drewnianych elementów coraz większą i piękniejszą szopkę, ostatnio zainstalował fotokomórkę, która włącza melodie kolęd. Szopki konstruują rodzice z dziećmi, najlepiej trafiać do dorosłych poprzez dzieci - uważa proboszcz Leśnej.

Reklama

W Boże Narodzenie natomiast każde dziecko przychodzi do kościoła przebrane za którąś z postaci z szopek, zdarza się, że jest pięciu św. Józefów i wielka liczba aniołów, ale to też świadczy o tym, że zmobilizowały się całe rodziny, by uczcić narodzenie Pana Jezusa. - To też ewangelizacja - mówi ks. Sadkiewicz.

Bp Solarczyk potwierdza, że księża powinni zainspirować wiernych do przeżywania okresu Bożego Narodzenia. - W katedrze warszawsko-praskiej pw. św. Floriana i w wielu parafiach diecezji, do których jeżdżę w czasie Adwentu obserwuję, że w Roratach bierze udział bardzo pokaźna liczba ludzi, nie zmniejsza się też liczba obecnych na Pasterkach - stwierdza.

Ludzie próbują się angażować w modlitwę, ale warszawsko-praski bp pomocniczy zwraca uwagę, że ten czas jest także czasem licznych działań charytatywnych i że to od duszpasterzy zależy, czy zachęcą i zmobilizują wiernych do dzielenia się z ubogimi. W katedrze warszawsko-praskiej i wielu parafiach diecezji wystawiane są drzewka z gwiazdkami, na których wypisane są imiona i wzrost dzieci, zaś wierni je zabierają, kupują prezenty i składają pod choinką jeszcze przed Świętami, żeby w Wigilię dotarły do maluchów. A tych paczek z prezentami jest bardzo wiele. Oczekiwanie na Boże Narodzenie łączy się z dobroczynnością.

Co mówią statystyki

Z przeprowadzonych cztery lata temu przez CBOS badania wynika, że 72 proc. Polakom przeszkadza komercjalizacja świąt Bożego Narodzenia, a dwie trzecie (65 proc.) uważa, że atmosfera ta utrzymywana jest zbyt długo, przez co same święta przestają być czasem wyjątkowym. Ponad połowa badanych docenia jednak fakt, że kreowany przez handlowców już od listopada nastrój ożywia szare listopadowe i grudniowe dni (59 proc.) 48 proc. uważa, że przypomina o potrzebie przygotowań.

Reklama

Polacy są wierni tradycji, zdecydowana większość - 73 proc. - wieczór wigilijny spędza w domu w gronie rodzinnym. Tylko 1 proc. deklaruje, że nie ma zwyczaju obchodzenia Wigilii.

Polskie rodziny zachowują zwyczaj dzielenia się opłatkiem, składania sobie życzeń i jedzenia wigilijnych potraw (po 98 proc.). W 94 proc. domów ubiera się choinki, przygotowuje dodatkowe nakrycie dla niespodziewanego gościa (91 proc.), zachowuje w Wigilię post (89 proc.), odwiedza krewnych i znajomych, składa im życzenia (89 proc.) oraz przygotowuje prezenty pod choinkę (86 proc.). W większości polskich domów śpiewa się kolędy (78 proc.), wkłada pod obrus siano (76 proc.), czeka z rozpoczęciem kolacji na pierwszą gwiazdkę (73 proc.), na wieczerzę wigilijną przygotowuje się zwyczajową liczbę potraw (68 proc.), a przed jej rozpoczęciem odmawia się modlitwę lub odczytuje fragment Pisma Świętego (66 proc.). W pasterce uczestniczy (70 proc.), odwiedza groby bliskich osób (68 proc.), wysyła kartki świąteczne (61 proc.).

Badane od końca lat 90. trendy wskazują na przywiązanie Polaków do świątecznych zwyczajów – zauważa się bardzo niewiele zmian pod względem popularności poszczególnych tradycji.

Podziel się:

Oceń:

2017-12-21 09:01

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Caritas znaczy miłość

Wolontariusze z radością niosą pomoc innym

Marzena Cyfert/Niedziela

Wolontariusze z radością niosą pomoc innym

Święta Bożego Narodzenia to czas ciepła, radości i spotkań; czas, w którym uświadamiamy sobie, co Bóg uczynił dla człowieka. Ich przeżywanie nie powinno odbywać się w samotności, zapomnieniu czy ubóstwie.

Więcej ...

Konferencja naukowa „Prawo i Kościół” w Akademii Katolickiej w Warszawie

2024-04-24 17:41

ks. Marek Paszkowski i kl. Jakub Stafii

Dnia 15 kwietnia 2024 roku w Akademii Katolickiej w Warszawie odbyła się Ogólnopolska Konferencja Naukowa „Prawo i Kościół”. Wzięło w niej udział ponad 140 osób. Celem tego wydarzenia było stworzenie przestrzeni do debaty nad szeroko rozumianym tematem prawa w relacji do Kościoła.

Więcej ...

Stań przed Bogiem taki, jaki jesteś

2024-04-24 19:51
O. Wojciech Kowalski, jezuita

Marzena Cyfert

O. Wojciech Kowalski, jezuita

W uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski, wrocławscy dominikanie obchodzą uroczystość odpustową kościoła i klasztoru.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bóg pragnie naszego zbawienia

Wiara

Bóg pragnie naszego zbawienia

Droga nawrócenia św. Augustyna

Święci i błogosławieni

Droga nawrócenia św. Augustyna

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Wiadomości

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

Wiara

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie...