Dwaj terroryści otworzyli dziś rano ogień przed koptyjskim kościołem św. Menasa w Helwanie. Wśród zabitych było 8 chrześcijan, w tym policjant, dwóch wojskowych i cywil strzegący miejsca kultu. Jeden z dwóch napastników został zabity, natomiast drugi zdołał uciec. Według pierwszej rekonstrukcji napastnicy próbowali wejść do kościoła, ale zostali zablokowani przez siły bezpieczeństwa.
W tych tygodniach w Egipcie czujność wokół kościołów, szczególnie w Kairze, jest niezwykle wysoka, zwłaszcza w związku z obchodami koptyjskich Świąt Bożego Narodzenia, które obchodzone są w tym roku 7 stycznia. Władze spodziewają się nasilania aktów terroryzmu po tym, jak kilka dni temu siedmiu byłych bojowników tzw. Państwa Islamskiego zostało skazanych na śmierć za zabójstwo dwudziestu egipskich koptów w Libii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ostatni atak na chrześcijan w Egipcie datuje się na 28 maja i spowodował 30 ofiar śmiertelnych: byli to koptyjscy pielgrzymi udający się do sanktuarium św. Samuela w gubernatorstwie Minii. Półtora miesiąca wcześniej doszło do masakry w Niedzielę Palmową, kiedy 9 kwietnia terroryści uderzyli w katedrę św. Marka w Aleksandrii i w św. Jerzego (Mar Ghirghis) w Tanta. Zginęło wówczas około pięćdziesięciu osób. Atak miał miejsce dwadzieścia dni przed wizytą papieża Franciszka.
Koptowie stanowią 10 procent spośród liczącej 93 mln ludności Egiptu.