„Bogu dziękuję za ten ruch, który przyniósł tyle błogosławionych owoców w sercach młodzieży w minionych trudnych latach, a i dziś stanowi prężne środowisko duchowego rozwoju młodzieży i rodzin”.
Jan Paweł II, krakowskie Błonia 18 sierpnia 2002 r.
Młodzież z Jeleniej Góry, Legnicy, Tomisławia, Polkowic, Wałbrzycha i Boguszowa-Gorc przeżywała w czasie wakacji w miejscowości Sobota rekolekcje dla animatorów Ruchu „Światło-Życie”. Były
one zwieńczeniem oazowej drogi formacyjnej i próbą odkrycia swojego miejsca w Kościele. Cel i program Ruchu oazowego wyraża formuła „Światło-Życie”, oznaczająca jedność światła danego od Boga
i życia, czyli świadectwa chrześcijańskiego. Animatorzy starali się ocenić swoją dotychczasową drogę oazową i pogłębić rozumienie charyzmatu Ruchu, by odkryć sposób zaangażowania się w ożywienie parafii
i diecezji. Tematy spotkań w ramach formacji animatora i szkoły animatora wspólnoty dotyczyły miejsca ruchów w Kościele, charyzmatu metody, poznania kolejnych etapów formacyjnych. Na konferencjach poruszano
problemy tożsamości człowieka i jego dojrzewania, godności kobiety i mężczyzny, komunikacji międzyludzkiej, konfliktów w grupie, nowej kultury opartej o wyzwolenie z zagrożeń współczesnego świata. Głównym
celem animatorów było odkrywanie swojego powołania. Wyjątkowym darem dla uczestników rekolekcji była obecność Siostry Beaty, magdalenki z Legnicy, która przez swoje świadectwa ukazywała piękno powołania
zakonnego i służby. Gościliśmy też Małgorzatę i Mirosława Twardowskich, którzy w przystępny sposób podzielili się doświadczeniem drogi we dwoje, ukazali piękno zaufania drugiemu człowiekowi i poświęcenia
się dzieciom. W czasie spotkań w małych grupach poznawano metody pracy we wspólnocie, które pomogą w formacji parafialnej. Animator Roman Szalast w ramach szkoły modlitwy wskazywał na fundament życia
duchowego, a pogodne wieczory uczyły nas wspólnego przeżywania radości.
Rekolekcje nie mogłyby się odbyć, gdyby nie życzliwość biskupa legnickiego Tadeusza Rybaka, który zezwolił na ich przeprowadzenie w naszej diecezji i pobłogosławił temu dziełu, za co mu dziękuję.
Dziękuję też ks. prał. Tadeuszowi Dańko i Księżom Michalitom z Soboty. Jestem bardzo wdzięczny sponsorom: ks. Przemysławowi Turowi, państwu Janczak, rodzicom uczestników, mieszkańcom Soboty i okolic oraz
wielu innym, którzy dzielili się z nami swoją dobrocią. Szczególne „Bóg zapłać” należy się paniom Antoninie Szpisak i Eleonorze Smolińskiej, które po raz dwudziesty bezinteresownie służyły
w kuchni. Pozostaje mieć nadzieję, że potencjał wiedzy i wiary zdobytej na drodze oazowej zaowocują w posłudze animatorskiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu