W epoce narastającej ateizacji społeczeństwa polskiego trwa walka o „rząd dusz”. Daje się zaobserwować dążność wpływowych środowisk do wydarcia z ludzkich serc wiary katolickiej i zastąpienia jej szeroko rozumianym „życiem we wspólnocie narodów”. Kościół - w tym także katolicy świeccy muszą czynnie przeciwstawiać się obcym polskiej kulturze poglądom, lansowanym przez rozmaite media. Trzeba pamiętać, że najbardziej podatne na wszelkie „nowiny” są dzieci i młodzież.
Mając to wszystko na uwadze, Zgromadzenie Sióstr Urszulanek w Sieradzu i Akcja Katolicka działająca przy parafii Wszystkich Świętych organizują odczyty i spotkania z dziećmi i ich rodzicami, podczas których propagowane są poglądy i wartości chrześcijańskie. Ostatnie takie spotkanie odbyło się 23 października br. w klasztorze Sióstr Urszulanek, którego mottem były słowa św. Urszuli Ledóchowskiej: „Żebym i ja mogła być promykiem słonecznym”. Spotkanie pozostawało w bezpośrednim związku z 26. rocznicą pontyfikatu Ojca Świętego Jana Pawła II.
Podczas spotkania siostry mówiły o misji, jaką pełni Papież we współczesnym świecie i zachęcały do częstego przystępowania do sakramentu pojednania i Eucharystii. Dzieci i ich rodzice zostali też zapoznani z historią klasztoru oraz dziejami życia działalnością św. Urszuli.
Wspólnie odmówiono różaniec w intencji Jana Pawła II, prosząc św. Urszulę o pomyślność dla Papieża. Modlono się też za rodziców i nauczycieli. Później siostry-katechetki poprowadziły różne gry i zabawy. Wiele radości najmłodszym sprawiły otrzymane upominki. Spotkanie zakończyło się modlitwą.