Reklama

Wigilia u Borynów

Jeden z najpiękniejszych w naszej literaturze opisów wigilijnej wieczerzy znaleźć możemy w nagrodzonej nagrodą Nobla powieści Władysława Stanisława Reymonta Chłopi. Odkąd przeczytałam po raz pierwszy tom Zima, nie ma roku bym nie wróciła w okolicy Świąt Bożego Narodzenia do tej właśnie lektury...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znów przenoszę się ze wzruszeniem do Lipiec, gdzie: „W każdej chałupie, zarówno u bogacza, jak i u komornika, jak i tej biedoty ostatniej, przystrajano się i czekano z namaszczeniem, a wszędy stawiano w kącie od wschodu - snop zboża, okrywano ławy czy stoły płótnem bielonym, podścielano sianem i wyglądano oknami pierwszej gwiazdy”.
Razem z „dobrze przemarzłymi” Józką i Witkiem cieszę się tym pierwszym błyskiem na niebie: „Jest! Jest! - wrzasnął naraz Witek. Wyjrzał na to Boryna, wyjrzeli i drudzy, a na ostatku Rocho. Juści że była, tuż nad wschodem, jakby się rozdarły bure opony, a z głębokich granatowych głębin rodziła się gwiazda i zda się rosła w oczach, leciała, pryskała światłem, jarzyła się coraz bystrzej, a coraz bliżej była, aż Rocho uklęknął na śniegu a za nim i drugie. - Oto gwiazda Trzech Króli, betlejemska gwiazda, przy której blasku Pan nasz się narodził, niech będzie święte imię Jego pochwalone”.
Z szacunkiem wchodzę do domu i czekam, aż pierwszy przy długiej i wysokiej ławie usiądzie gospodarz, Boryna. I już „uroczysta cichość zaległa izbę. Boryna się przeżegnał ui podzielił opłatek pomiędzy wszystkich, pojedli go ze czcią, kieby ten chleb Pański. - Chrystus się w onej godzinie narodził, to niech każde stworzenie krzepi się tym chlebem świętym! - powiedział Rocho”.
Choć głodni po całodniowym poście, jemy wolno i godnie. „Najpierw był buraczany kwas, gotowany na grzybach z ziemniakami całymi, a potem przyszły śledzie w mące obmaczane i smażone w oleju konopnym, później zaś pszenne kluski z makiem, a potem szła kapusta z grzybami, olejem również omaszczona, a na ostatek podała Jagusia przysmak prawdziwy, bo racuszki z gryczanej mąki, z miodem zatarte i w makowym oleju uprażone, a przegrywali to wszystko prostym chlebem, bo placka ni strucli, że z mlekiem i masłem były, nie godziło się jeść dnia tego. [...] Potem Jaguś nagotowała kawy, to słodzili ją suto i popijali zwolna...”.
Zasłuchana jestem w opowieść Rocha „jako to stała się nam nowina, panna porodziła syna; aż w Judejskiej ziemie, w Betlejem, nie bardzo podłym mieście...”. A potem towarzyszę Borynie i Witkowi w wyprawie do obory. Wszak „w tę noc Narodzenia i każde bydlątko rozumie człowieczą mowę i przemówić jest zdolne, że to między nimi Pan się narodził. Kto ino bezgrzeszny zagadnie - ludzkim głosem odpowiedzą; równe są dzisiaj ludziom i spółecznie z nimi czuwające, więc i opłatkiem trza się z nimi podzielić”.
W izbie w tym czasie śpiewają „pieśni pobożne, że to nie czas przed północkiem na kolędy”. A potem już razem idziemy na pasterkę...
I taka to jest niezwykła noc, kiedy „rozległ się nad ziemią anielski śpiew: Bóg się rodzi, moc truchleje!”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Gdańsk: Protest „Tak dla edukacji, nie dla deprawacji!”

2024-12-15 19:18

PAP/Andrzej Jackowski

W Gdańsku odbyła się manifestacja pod hasłem „Tak dla edukacji! Nie dla deprawacji!”. W proteście wzięli udział, rodzice, nauczyciele, młodzież, którzy chcieli wyrazić sprzeciw wobec zmian w edukacji, które niszczą szkołę. Chodzi o pomysły Ministerstwa Edukacji Narodowej dot. wprowadzenia do szkół obowiązkoego przedmiotu „edukacja zdrowotna”, który miałby zastąpić przedmiot wychowanie do życia w rodzinie.

Więcej ...

Papież zrezygnował z konferencji prasowej na pokładzie samolotu

2024-12-15 20:07

PAP/EPA/Remo Casilli / POOL

Papież Franciszek zrezygnował z konferencji prasowej podczas krótkiego lotu z Korsyki do Rzymu w niedzielę wieczorem. Wydarzyło się to po raz pierwszy w czasie papieskiego lotu, który był najkrótszy z dotychczasowych.

Więcej ...

Nie można o nich zapomnieć!

2024-12-15 22:03
W parafii Opatrzności Bożej bp Jacek Kiciński poświęcił obelisk upamiętniający ofiary Sybiru

Marcin Cyfert

W parafii Opatrzności Bożej bp Jacek Kiciński poświęcił obelisk upamiętniający ofiary Sybiru

W parafii Opatrzności Bożej we Wrocławiu bp Jacek Kiciński przewodniczył Eucharystii, podczas której poświęcił obelisk upamiętniający ofiary Sybiru. Obelisk upamiętnia naszych rodaków wywiezionych w latach 1939-56.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Panie, ucz mnie uczciwości i gotowości niesienia pomocy...

Wiara

Panie, ucz mnie uczciwości i gotowości niesienia pomocy...

Góralka, Żywiec i radość

Wiara

Góralka, Żywiec i radość

Abp Józef Guzdek: Trudno sobie wyobrazić przyszłość...

Kościół

Abp Józef Guzdek: Trudno sobie wyobrazić przyszłość...

Wspomnienie bł. Jana Karola Steeba

Święci i błogosławieni

Wspomnienie bł. Jana Karola Steeba

Świętokrzyskie: W wypadku samochodowym zginął proboszcz

Kościół

Świętokrzyskie: W wypadku samochodowym zginął proboszcz

USA: Ksiądz odprawia Mszę św. na tle kobiet tańczących...

Kościół

USA: Ksiądz odprawia Mszę św. na tle kobiet tańczących...

Tajemnica wizerunku Matki Bożej z Guadalupe

Wiara

Tajemnica wizerunku Matki Bożej z Guadalupe

Bóg zaprasza nas dziś do szczerości, do stanięcia w...

Wiara

Bóg zaprasza nas dziś do szczerości, do stanięcia w...

Czy moje serce bije już mocniej i radośniej?

Wiara

Czy moje serce bije już mocniej i radośniej?