Reklama

Bł. Stanisław Kostka Starowieyski jako działacz Akcji Katolickiej

Niedziela zamojsko-lubaczowska 32/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wiosnę br. ukazało się opracowanie ks. bp. Mariusza Leszczyńskiego pt. "Bł. Stanisław Kostka Starowieyski jako działacz Akcji Katolickiej" . Z tego względu, że temat Akcji Katolickiej jest wciąż aktualny, nie tylko w naszej diecezji, przedstawimy na łamach "Niedzieli Zamojsko-Lubaczowskiej", w kilku częściach treść tego opracowania. Zainteresowanych pogłębieniem tematu odsyłamy do bogatej bibliografii, którą zebrał Autor i zamieścił w niniejszym opracowaniu. Pozycja ta jest do nabycia w Kurii Diecezjalnej w Zamościu.

Ojciec Święty Jan Paweł II w dniu 13 czerwca 1999 r. w Warszawie, podczas swojej VII pielgrzymki do Ojczyzny, beatyfikował 108. Męczenników z okresu II wojny światowej. W wygłoszonej wówczas homilii powiedział m.in.: "Są wśród tych błogosławionych Męczenników również ludzie świeccy (...). Jest gorliwy działacz Akcji Katolickiej" .

Ten gorliwy działacz Akcji Katolickiej, o którym mówił Papież, to Stanisław Kostka Starowieyski (1895-1941), ziemianin z Łaszczowa, gorliwy katolik, wzorowy mąż i ojciec rodziny, społecznik i męczennik z ostatniej wojny.

Stanisław Kostka Starowieyski urodził się 11 maja 1895 r., w rodzinie Stanisława i Amelii z Łubieńskich, w miejscowości Ustrobna (obecnie parafia w diecezji rzeszowskiej), położonej między Krosnem a Jasłem. Wkrótce potem rodzina Starowieyskich przeniosła się do pobliskiej Bratkówki (dziś w parafii Ustrobna), gdzie Stanisław spędził dzieciństwo i młodość. Państwo Starowieyscy byli mocno przywiązani do wiary i Kościoła. Interesowali się jego życiem, a z czasem zaangażowali się czynnie w akcję katolicko-społeczną, inspirowaną przez papieża Leona XIII (1878-1903) i św. Piusa X (1903-1914).

Papież Leon XIII dostrzegał w obliczu niebezpieczeństw grożących Kościołowi, zwłaszcza ze strony liberalizmu laickiego i socjalizmu, potrzebę nowoczesnego sposobu oddziaływania na społeczeństwo, a w wykonywaniu tego posłannictwa widział, obok duchowieństwa, także katolików świeckich. W encyklice Sapientiae Christianae z 10 stycznia 1890 r. pisał: "Koniecznym jest, by w obronie wiary działali zdolni ludzie świeccy, którym drogi jest Kościół, ta wspólnota matka, którzy słowem i pismem skutecznie obronić zdołają religię katolicką". W ten sposób katolicy świeccy, przy boku duchowieństwa, mieli podjąć w ramach akcji katolicko-społecznej zadania krzewienia zasad chrześcijańskich we wszystkich dziedzinach życia. Następca Leona XIII, papież św. Pius X na progu swego pontyfikatu rzucił hasło: Instaurare omnia in Christo (Odnowić wszystko w Chrystusie). Jednocześnie wezwał katolików świeckich do tego, by wypowiedzieli walkę cywilizacji antychrześcijańskiej i "wprowadzili z powrotem Chrystusa do rodziny, do szkoły, do społeczeństwa" . I te zadania określił papież po raz pierwszy w historii pojęciem " Akcja Katolicka".

Idee Akcji Katolickiej zaczęto z czasem popularyzować i rozwijać również na gruncie polskim, w czym niemałą rolę odgrywali, obok duchowieństwa, przywiązani do Boga i Kościoła katolicy świeccy. Do takich właśnie katolików należała rodzina Starowieyskich.

Ojciec Stanisława Kostki Starowieyskiego, również Stanisław, doktor praw i poseł do sejmu galicyjskiego a następnie parlamentu austriackiego, redagował m.in. Ruch Katolicki, organ Stronnictwa Katolicko-Narodowego wydawany we Lwowie (1897-1901), który popularyzował katolicką naukę społeczną. Z kolei matka Stanisława, Amelia była założycielką Sodalicji Pań Wiejskich Ziemi Sanockiej, skupiającej ziemianki oraz kół zrzeszających kobiety i dziewczęta wiejskie, dla których wydawała pisma: Niewiasta Katolicka (dwutygodnik, Krosno 1911-1922) i Gwiazdka (dla dzieci, Krosno, od 1917 red. A. Starowieyska) . Ponadto organizowała liczne spotkania i rekolekcje dla dziewcząt i kobiet.

Działalność katolicko-społeczna rodziców Stanisława - pisze ks. Marek Starowieyski - stanowi "klucz do zrozumienia dalszej działalności Stryja w Łaszczowie i jego późniejszej pracy w lubelskiej Akcji Katolickiej, gdzie przenosił, rozwijał i udoskonalał obraz zapamiętany z dzieciństwa" . Stanisław pobierał naukę najpierw w domu rodzinnym, a potem w Kolegium Jezuitów w Chyrowie (dziś na Ukrainie). Tam też wstąpił do Sodalicji Mariańskiej, gdzie formował swoją pobożność maryjną i odwagę cywilną. W ten sposób przysposabiał się do czynnego uczestnictwa w życiu Kościoła i do pracy w późniejszej Akcji Katolickiej. Warto tu dodać, że Sodalicje, z chwilą powołania Akcji Katolickiej w Polsce, dostarczały jej nie tylko uformowanych działaczy, ale stały się nawet w 1935 r. jednym z jej stowarzyszeń pomocniczych.

Egzamin dojrzałości złożył Stanisław w 1914 r., po czym odbywał służbę wojskową. Był m.in. na froncie wschodnim oraz brał udział w walkach o Lwów i Przemyśl. "Siedem lat wojny, pisze ks. Marek Starowieyski - pokazało po raz pierwszy prawdziwe oblicze Stanisława Starowieyskiego (...). Okazał się nietuzinkowym organizatorem, społecznikiem ( organizował sprawnie życie swoich podwładnych żołnierzy), odważnym żołnierzem, mającym świetny kontakt z ludźmi, i wyróżniającym się odwagą cywilną".

Reklama

* * *

W 1921 r. Stanisław poślubił Marię Szeptycką w Łabuniach k. Zamościa, po czym zamieszkał z nią w majątku swego teścia Aleksandra Szeptyckiego w Łaszczowie, miasteczku leżącym wówczas na terenie diecezji lubelskiej, a dziś w diecezji zamojsko-lubaczowskiej. W domu Stanisława i Marii Starowieyskich panowała atmosfera głębokiej wiary i dojrzałej pobożności, wzajemnej miłości i życzliwości oraz zrozumienia dla spraw Kościoła i Ojczyzny. U podstaw tego leżało: " intensywne życie religijne obojga małżonków; codzienna Msza św. połączona z Komunią, codzienna medytacja, pogłębienie życia liturgicznego, modlitwa. Sprawa pacierza, modlitwy przed i po jedzeniu była oczywista, podobnie jak Msza niedzielna". Z tą wzorową postawą katolicką Państwa Starowieyskich szło nieodłącznie w parze ich czynne zaangażowanie najpierw w akcji katolicko-społecznej, a potem w Akcji Katolickiej, zalecanej w dwudziestoleciu międzywojennym przez papieża Pius XI ( 1922-1939).

Pius XI, nazywany w historiografii "papieżem Akcji Katolickiej", dostrzegał wielką rolę ruchów masowych we współczesnym społeczeństwie. Widział w nich także skuteczną siłę, zdolną podjąć dzieło rechrystianizacji obyczajów i krzewienia zasad chrześcijańskich w życiu publicznym. Takim ruchem masowym miała być, według tego papieża, właśnie Akcja Katolicka, dla której sformułował on zasadnicze zręby normatywne i instytucjonalne.

Akcję Katolicką określił, jako udział świeckich w hierarchicznym apostolstwie Kościoła dla obrony zasad religii i moralności oraz rozwijania zdrowej i pożytecznej akcji społecznej pod przewodnictwem hierarchii kościelnej celem odnowienia życia katolickiego w rodzinie i społeczeństwie.

(dalszy ciąg w następnym numerze "Niedzieli")

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2000-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Kielce/ Strażacy opanowali pożar DPS; do szpitali trafiło 17 pensjonariuszy

2024-05-10 19:58
Ewakuacja 39 osób z domu pomocy społecznej w Kielcach, 10 bm. gdzie doszło do pożaru.

PAP/Piotr Polak

Ewakuacja 39 osób z domu pomocy społecznej w Kielcach, 10 bm. gdzie doszło do pożaru.

Strażacy opanowali pożar domu pomocy społecznej przy ulicy Tobruckiej w Kielcach; do szpitali trafiło łącznie 17 pensjonariuszy – przekazał st. kpt. Marcin Bajur, oficer prasowy świętokrzyskiej straży pożarnej.

Więcej ...

Bp Ważny modlił się z wiernymi za diecezję sosnowiecką, a wierni modlili się nad biskupem

2024-05-09 10:00

Piotr Babisz/Muza Dei

Msza święta, wieczór uwielbienia, modlitwa wstawiennicza oraz adoracja Najświętszego Sakramentu połączyły wiernych diecezji sosnowieckiej w dziękczynieniu za dar nowego biskupa diecezjalnego Artura Ważnego. Wydarzenie miało miejsce 8 maja w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sosnowcu-Środuli.

Więcej ...

Dziękczynienie za Kościół i korzenie

2024-05-11 14:30
- Przeżywany przez was jubileusz jest okazją, aby dziękować Bogu za korzenie i jest też wezwaniem, aby dziękować za Kościół, który wspólnie stanowimy – mówił abp Wojciech Polak w Ośnie Lubuskim

Karolina Krasowska

- Przeżywany przez was jubileusz jest okazją, aby dziękować Bogu za korzenie i jest też wezwaniem, aby dziękować za Kościół, który wspólnie stanowimy – mówił abp Wojciech Polak w Ośnie Lubuskim

- Przeżywany przez was jubileusz jest okazją, aby dziękować Bogu za korzenie i jest też wezwaniem, aby dziękować za Kościół, który wspólnie stanowimy – mówił abp Wojciech Polak w Ośnie Lubuskim, gdzie trwają główne obchody 900-lecia dawnej diecezji lubuskiej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

Oświadczenie Rzecznika Archidiecezji Gdańskiej ws....

Kościół

Oświadczenie Rzecznika Archidiecezji Gdańskiej ws....

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny...

Kościół

Rozpoczął się proces beatyfikacyjny Sługi Bożej Heleny...

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

Wiadomości

Zmarł Jacek Zieliński, współtwórca zespołu Skaldowie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Kościół

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli