Remont organów
W Milejowie 19 grudnia 2004 r. w kościele pw. św. Józefa, św. Marii Magdaleny i Aniołów Stróżów w Milejowie poświęcono odnowione 20-głosowe organy.
Wykonała je firma Stanisława Krukowskiego z Piotrkowa Trybunalskiego w 1914 r. Remontu organów podjął się Dominik Grochalski z synem Darkiem. Prace trwały ponad rok. Wymieniono kontuar, zmieniono silnik na cichobieżny, zawieszono mieszki na konstrukcji, dokonano remontu miecha i licznych konserwacji urządzeń pomocniczych. Konserwator pomalował też i ozłocił części kolumnowe prospektu.
Pozostałe prace, m.in. remont sufitu nad organami, oszklenie rozety, wstawienie nowych okien, remont szafy organowej i nowe przęsła do schodów na chór, wykonali ofiarni parafianie, za co składam im serdeczne „Bóg zapłać”.
Organy są instrumentem tworzącym atmosferę duchową w kościele, ale by instrument ożył, potrzeba talentu organisty. Od roku tę funkcję sprawuje pan Krzysztof. Warto też wspomnieć organistów, którzy go poprzedzili m.in.: p. Fligela, p. Wołyńca i p. Plutę.
Organy instrumentem kościelnym
Organy są instrumentem sięgającym historycznie w daleką przeszłość (150 lat p.n.e.). Za ich twórcę uważa się Tersibiosa z Aleksandrii. Do liturgii kościoła wprowadził je papież Witalin I ok. 670 r. Od tej chwili ściśle zrosły się z muzyką kościelną. Wpływ na budowę organów mieli zakonnicy benedyktyńscy.
Sobór Trydencki w 1545 r. określił, że tylko organy są dopuszczalnym instrumentem w kościele. Żaden inny instrument nie zastąpi muzyki organowej, bo „gra organowa wzrusza serca ludzkie i pociąga do rzeczy wyższych”. Sobór Watykański I w Konstytucji o liturgii, w paragrafie 120, orzeka, że „w kościele łacińskim należy mieć w wielkim poszanowaniu organy piszczałkowe jako tradycyjny instrument muzyczny, którego brzmienie ceremoniom kościelnym dodaje majestatu, a umysły wiernych podnosi do Boga i spraw niebieskich”. Natomiast Instrukcja Episkopatu Polski z 1975r. o muzyce stanowi, że organy powinny być we wszystkich kościołach.
Wolfgang Amadeusz Mozart określił kunszt organów jako „szczyt wyzwolenia muzyki”. Dlaczego instrument organowy zyskał tak wielkie uznanie? Ponieważ nie ma dwóch takich samych organów; każdy instrument ma inne rozwiązanie w technice budowy i w zdobieniu zewnętrznych kształtów. Melodia organowa powstaje w piszczałkach, które są cynowe i drewniane, otwarte jak fujarka albo kryte. Sercem organów jest kontuar, gdzie wmontowane są klawisze ręczne i nożne. Impulsem klawisza, bądź mechanicznie czy pneumatycznie, przekazuje się z miecha i wiatrownicy powietrze do piszczałek i tak powstaje dźwięk. Zewnętrzna szafa organowa to prospekt. Dla podkreślenia ważności instrumentu w kościele, prospekty są rzeźbione i mają piękną architekturę. W gotyku rzeźbiono kolumny, a w baroku wstawiono figury, np. św. Cecylii - patronki muzyki kościelnej czy króla Dawida z harfą.
W Polsce do najpiękniejszych organów należą organy pelplińskie z 1680 r. wykonane przez Jana Wulfa, czy w Świętej Lipce z 1721r. zrobione przez Jana Masenberga.
Niedawno zakończono remont zabytkowych organów w kościele cysterskim w Sulejowie. Wiele zachwytu budzą wspaniałe organy w łódzkiej bazylice oraz w ewangelickim kościele św. Mateusza w Łodzi. Za ich klawiaturą siadają często prawdziwi mistrzowie. Do największych organów na świecie należą 700-głosowe organy w USA w Atlantic City.
Pomóż w rozwoju naszego portalu