Msza św. w 100. rocznicę odzyskania niepodległości rozpoczęła się odśpiewaniem hymnu „Gaude Mater Polonia” oraz Hymnu państwowego.
Abp Depo odczytał list papieża Franciszka nadesłany z okazji naszego święta. Papież przypomniał w nim, że odzyskanie niepodległości przez Polskę było okupione ofiarą wielu jej synów, którzy gotowi byli poświęcić swoją wolność osobistą, swoje dobra, a nawet życie na rzecz utraconej Ojczyzny. Papież podkreślił, że dążenie do wolności Polacy opierali na nadziei płynącej z głębokiej wiary w pomoc Boga, który jest Panem dziejów ludzi i narodów. Ojciec Święty napisał też, że wraz z Kościołem w Polsce i wszystkimi Polakami dziękuje Bogu za to, że „wspierał swoją łaską i mocą kolejne pokolenia, i sprawił, że przed stu laty spełniła się ich nadzieja na wolnośćˮ, że nie utracili jej, mimo kolejnych doświadczeń związanych z II wojną światową, nazistowską okupacją i komunistycznym reżimem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
“Podejmując modlitwę św. Jana Pawła II, szczególnego świadka tego stulecia, proszę Boga o łaskę wiary, nadziei i miłości dla wszystkich Polaków, aby w jedności i pokoju dobrze korzystali z tak cennego daru wolności” – napisał do nas papież.
Reklama
W homilii abp Wacław Depo podkreślił, że dziękując Bogu w setną rocznicę odzyskania niepodległości za życie własne, naszych rodzin, wspólnoty narodu i całego Kościoła, pamiętajmy również o późniejszych niepodległościowych zrywach, zarówno w Wielkopolsce, jak i Powstaniach śląskich. Przypomniał, że często cytowane słowa Jana Pawła II wypowiedziane na Jasnej Górze w czerwcu 1979 r, „Tutaj zawsze byliśmy wolni” wyrażają istotę charyzmatu tego miejsca i rolę jaka spełnia kult Jasnogórskiej Matki i Królowej Polski w kulturze religijnej, narodowej, rodzinnej i osobistej wielu Polaków.
Dokładnie 90 lat temu bp Teodor Kubina – pierwszy biskup częstochowski wzywał do dziękczynienia Bogu za odzyskanie wolności, bowiem rok 1918 „potwierdził nam uroczyści i stanowczo, że Polska nie jest tylko marzeniem, nie snem pięknym, ale rzeczywistością, Polska nie jest państwem sezonowym”. Bp Kubina już wtedy wskazywał nasze narodowe błędy, podkreślał, że paraliżem dla państwa jest niezgoda, a jego, wypowiedziane 9 dekad temu słowa brzmią aktualnie: „Duch partyjności przeniknął nie tylko życie polityczna, ale także kulturalne, narodowe, społeczne, a nawet towarzyskie. Brak nam poczucia odpowiedzialności przed Bogiem za pracę na niwie państwowej, brak tej jasnej świadomości, że naród polski i państwo mają także cele wieczne w Bogu” mówił bp Kubina.
Warto pamiętać o tych słowach, jak i o ks. Piotrze Skardze, autorze modlitwy za Ojczyznę, którą codziennie odmawiał Jan Paweł II.
Ks. Skarga, dobrze znający realia polskiego życia wołał, że Matka-Ojczyzna choruje z powodu 6 chorób. Są nimi: nieżyczliwość dla Rzeczypospolitej, oglądając się na inne narody, niezgoda i rozterki między ludźmi, naruszenie zasad religii katolickiej i walkę z Bogiem i Kościołem; uwłaczanie władzy i jej osłabianie na polu międzynarodowym, prawa niesprawiedliwe, grzechy wołające o pomstę do nieba”.
Reklama
– Czy i dzisiaj wyliczone przez ks. Skargę choroby, nie niszczą sumień polskiego narodu i jego przyszłości? – pytał abp Depo. – Nie możemy ich lekceważyć. Ale nie wolno nam zniechęcać się trudną rzeczywistością, trzeba nieustannie wzywać Ducha Swiętego, który jest duchem Jezusa, duchem Prawdy, która nas prawdziwie wyzwala i buduje. Naszą modlitwę chcemy dzisiaj złączyć z zawierzeniem Królowej Polski, bo drogi Kościoła i prawdziwej polskiej wolności rozejść się nie mogą – kontynuował kaznodzieja.
Arcybiskup apelował, abyśmy pamiętali, że jesteśmy dziedzicami historii, która jest siłą, ale przede wszystkim ducha. – Trzeba wierzyć w mądrość narodu, który buduje swoją przyszłość na więzi z Chrystusem, jego Krzyżem i zaufaniem do Bogarodzicy Dziewicy – mówił hierarcha. Na zakończenie Mszy św. abp Depo podziękował uczestnikom, a zwłaszcza dzieciom, które przyniosły polską flagę do wnętrza świątyni: - Niech ten sztandar biało-czerwony, symbol naszej niepodległej Ojczyzny, będzie niesiony w naszych sercach na każdy czas – zaapelował abp Wacław Depo.
Liturgii towarzyszył chór parafii archikatedralnej „Basilica cantans” oraz chór Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie.
Mszę św. zakończył wspólny śpiew pieśni „Boże, coś Polskę”. Liturgii towarzyszył chór parafii archikatedralnej „Basilica cantans”. Był obecny również dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca „Bursztynki” z Wilna, który wystąpił z krótkim koncertem.