- U nas nie będzie takiej sytuacji jak w Polsce, gdzie w kilka dni po pogrzebie Ojca Świętego kibice znów rozdzielani byli przez policję - zapewniali mnie polonijni kibice lokalnych drużyn piłkarskich, obecni na Mszy św. w kaplicy Ojców Jezuitów w Ośrodku Milenijnym w Chicago. - Nasza obecność tu to dowód, że u nas nie ma wojen szalikowców, a jeśli były, to już ich nie będzie.
- W naszym mieście jest bardzo dużo polonijnych drużyn piłkarskich grających w amatorskich ligach amerykańskich - mówią kibice. - Każda z nich ma swoje barwy.
Pracujący w Chicago ojcowie jezuici zaprosili do swej kaplicy na wspólną modlitwę piłkarzy, a przede wszystkim kibiców piłkarskich. Każdy miał przynieść flagę bądź szalik barw klubowych swej drużyny i w geście pojednania się z kibicami innych drużyn położyć je przed obrazem Papieża Jana Pawła II. Oczywiście, chodziło tu o symboliczne zakończenie zatargów między kibicami. Na polonijnych boiskach ma więc zapanować pokojowa atmosfera.
Nam, Polakom mieszkającym w Chicago, pozostaje mieć nadzieję, że rozejm ten potrwa rzeczywiście długo i mecze będą widowiskiem dla wszystkich sympatyków tej dyscypliny, czyli dla dorosłych i dzieci. Przypominamy, że w każdą niedzielę lata w parku przy zbiegu ulic Cumberland i Irving Park w Chicago rozgrywana jest kolejka wiosennej rundy Polskiej Ligi Piłkarskiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu