Reklama

Z miłością do pajęczańskiej Matki na pielgrzymim szlaku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach 15-24 kwietnia br. w ramach przygotowań do koronacji obrazu Pajęczańskiej Matki Kościoła odbyła się pielgrzymka archidiecezji częstochowskiej z Pajęczna do Rzymu. Wzięły w niej udział 192 osoby, którym przewodził na szlaku ks. Andrzej Kuliberda, a w Rzymie bp Jan Wątroba. Na pielgrzymiej trasie znalazły się także: Padwa, Asyż, Monte Cassino, San Giovanni Rotondo, Loreto, Bolsena, Orvieto i Lanciano.
Uczestnicy radowali się nie tylko z możliwości nawiedzenia Wiecznego Miasta lecz także sanktuariów związanych z cudami eucharystycznymi. Miało to wyjątkowe znaczenie w przeżywanym obecnie Roku Eucharystii oraz w dniach śmierci i pogrzebu Jana Pawła II, który wielokrotnie podkreślał znaczenie Najświętszego Sakramentu.
W Rzymie pajęczańscy pielgrzymi doświadczali powszechności Kościoła, z wiernymi niemal całego świata dzielili smutek po śmierci Ojca Świętego, w modlitewnej zadumie stawali przy jego grobie, a jednocześnie z nadzieją oczekiwali wyboru następcy św. Piotra i radowali się słysząc słowa Habemus papam. Jednak najważniejszym punktem pielgrzymki była Msza św. sprawowana w bazylice św. Piotra przez bp. Jana Wątrobę i ks. prał. Teofila Siudego, a po jej zakończeniu modlitwa przed obrazem Matki Kościoła.
Pielgrzymi odwiedzili również miejsca szczególne dla Polaków Kahlenberg i Monte Cassino. I z dumą wspominali słowa Jana III Sobieskiego: „Przybyłem, zobaczyłem, Bóg zwyciężył” oraz bohaterstwo żołnierzy 2. Korpusu gen. Andersa. Pątnicy podążali także śladami świętych. W bazylice św. Marka w Wenecji podziwiali mozaiki, przedstawiające życie Chrystusa. Jak mówią - są zachwycające gdy zachodzące słońce rozjaśnia poszczególne sceny. W Padwie modlili się za wstawiennictwem św. Antoniego, który głosząc kazania odnowił obyczaje i doprowadził do nawrócenia wielu mieszkańców. Asyż, miasto św. Franciszka, oczarował zwiedzających. O uroku tego miejsca stanowią bowiem nie tylko dzieła sztuki i piękno przyrody lecz przede wszystkim duch Świętego Biedaczyny. Pątniczy szlak prowadził dalej do San Giovanni Rotondo. To miasto jest świadkiem naśladowcy św. Franciszka - św. o. Pio, który w centrum życia umieścił krzyż, umiłował Boga i człowieka. W pracy apostolskiej za najważniejsze uznał sprawowanie Mszy św. i pojednanie człowieka z Bogiem w sakramencie pokuty. Niezapomnianym przeżyciem była Msza św. przy grobie Świętego Stygmatyka, a także zwiedzanie klasztoru i celi zakonnej.
Pielgrzymi, którzy wyruszyli od Matki Bożej Częstochowskiej, dotarli także sanktuarium w Loreto. Przypomina ono tajemnicę Wcielenia, które dokonało się w nazaretańskim mieszkaniu Maryi. Według tradycji znajduje się tu ziemski dom Najświętszej Maryi Panny. Nawiedzenie miejsc związanych z cudami eucharystycznymi i uklęknięcie przed Korporałem ze śladami Najświętszej Krwi było wyjątkowym przeżyciem. „Pomnożyło wiarę i miłość do Chrystusa eucharystycznego. Od tej pory inaczej przeżywaliśmy codzienną Mszę św. Uświadomiliśmy sobie ogrom Bożej miłości i zapragnęliśmy pełniej uczestniczyć w Liturgii, która uobecnia śmierć i zmartwychwstanie Jezusa” - wyznaje s. Damiana. Dlatego warto przypomnieć historię sprzed wieków. Ks. Piotr z Pragi był pobożnym kapłanem, lecz wątpił w realną obecność Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. W 1263 r. pielgrzymował do Rzymu, by u grobu Świętych Apostołów odzyskać dar wiary, zatrzymał się w Bolsena, by sprawować Eucharystię. Po wypowiedzeniu słów konsekracji Hostia zaczęła krwawić. Krew spłynęła na białe płótno korporału. Przerażony Ksiądz zawinął ją w korporał, włożył do kielicha i chciał powrócić do zakrystii. Kilka kropel Krwi upadło na posadzkę. W tym czasie w pobliskim Orvieto przebywał papież Urban IV, którego poinformowano o tych zdarzeniach. Wysłannicy papieża po zbadaniu faktu, potwierdzili jego autentyczność. Wówczas Urban IV nakazał przewiezienie korporału ze śladami krwi do Orvieto. Wyszedł im na spotkanie i ukazał Hostię i korporał zgromadzonym wiernym. To wydarzenie uznaje się za początek procesji Bożego Ciała. Rok później bullą Transiturus papież ustanowił święto Bożego Ciała.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Święty Atanazy z Aleksandrii

www.fundacjamaximilianum.pl

Więcej ...

Madonno z Puszczy, módl się za nami...

2024-05-01 20:29

Karol Porwich/Niedziela

Początki kultu Madonny z Puszczy sięgają przełomu XVII i XVIII w. Wiadomo, że w pierwszej połowie XVII stulecia w świątyni znajdowało się 18 wotów oraz 6 nici korali.

Więcej ...

Nikaragua: co się stało z pamiątkami po Janie Pawle II?

2024-05-02 14:02

Episkopat Flickr

Ani władze Managui, ani tamtejszy Kościół katolicki nie informują, co stało się z pamiątkami po św. Janie Pawle II, które znajdowały się w muzeum jego imienia w stolicy Nikaragui, zamienionym w ubiegłym roku na centrum kultury.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 2.): No to trudno

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady