Blisko 140 osób wzięło udział w pierwszej rowerowej majówce zorganizowanej z inicjatywy bp. Mariana Florczyka w sobotę 21 maja. Uczestnicy rowerowej wycieczki spotkali się w sobotnie przedpołudnie na placu im. Jana Pawła II. Rowerowa eskapada rozpoczęła się krótką modlitwą.
Myślą przewodnią rowerowej majówki było zachęcenie do wspólnego spotkania oraz odwiedzenie miejsc związanych z osobą Jana Pawła II. W tym roku uczestnicy wycieczki pojechali do Kaczyna, skąd pochodzi s. Germana, która przygotowywała obiady Papieżowi. W Kaczynie znajduje się też podarowana przez Ojca Świętego sutanna.
Trasa mierzyła 20 km. Praktycznie na całej jej długości przyłączały się nowe osoby. Po blisko trzech godzinach uczestnicy wycieczki dojechali do Kaczyna. Jak zgodnie twierdzili, tempo było niezbyt szybkie, dzięki czemu wszyscy mogli nadążyć.
U celu podróży wszyscy uczestnicy zgromadzili się w kościele Matki Bożej Częstochowskiej w Kaczynie. Tu Biskup Marian oraz ks. Stanisław Langner poprowadzili wspólną modlitwę, po której ks. Krzysztof Banasik - duszpasterz sportowców diecezji kieleckiej - wystawił sutannę Jana Pawła II.
Kolejnym punktem rowerowej majówki było spotkanie przy ognisku. Ksiądz Biskup najmłodszym uczestnikom rowerowej eskapady wręczył prezenty - pluszowe maskotki. Ostatnim elementem sobotniego spotkania był występ zespołu ludowego z Mówczy i Daleszyc. Bp Florczyk zapowiedział kontynuację rowerowych majówek - będą organizowane co roku w trzecią sobotę maja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu