Kopalnia węgla brunatnego w Bogatyni była kolejnym miejscem pracy, które odwiedził 23 maja br. nowy biskup legnicki Stefan Cichy. Na spotkaniu dyrekcji kopalni z Księdzem Biskupem obecni byli także dyrektorzy pobliskiej elektrociepłowni „Turów”, jak również przedstawiciele samorządowi.
Gospodarzem spotkania był prezes Zarządu i zarazem dyrektor generalny kopalni mgr inż. Stanisław Żuk. Księdzu Biskupowi ze strony diecezjalnej towarzyszyli ks. prał. Józef Lisowski - kanclerz Kurii i ks. kan. Maciej Wesołowski - dziekan dekanatu Bogatynia. Podczas tej wizyty Biskup Legnicki miał okazję zapoznać się z historią powstania i działalności zakładu, odwiedził kopalniane muzeum, a także zobaczył miejsce i sposób wydobywania węgla.
Dowiedział się także o dotychczasowej współpracy między kopalnią a diecezją. Wspomniano tu m.in. wspieranie działań na rzecz ratowania zabytków, wspomaganie diecezjalnej Caritas w organizowaniu wypoczynku dzieci i młodzieży i działalności charytatywnej, czy też współpracę z lokalnymi parafiami. Odmówiono też modlitwę w intencji pracujących tu osób przed znajdującą się na terenie zakładu figurą św. Barbary.
Dziękując za dotychczasową współpracę z diecezją, Biskup Legnicki pogratulował dyrektorom i ich współpracownikom dotychczasowych osiągnięć, życząc dalszych. Zapowiedział też przyjęcie w stosownym czasie zaproszenia na święto górnicze - Barbórkę.
Opuszczając kopalnię, Ksiądz Biskup przypomniał, że kiedy żegnał się z diecezją katowicką, powiedziano mu, że zamienia węgiel kamienny na miedź. „Po dzisiejszym spotkaniu trzeba uzupełnić to stwierdzenie: zamieniłem węgiel kamienny na węgiel brunatny i miedź” - żartował bp Cichy.
Kopalnia węgla kamiennego i elektrociepłownia „Turów” powstały w latach 50. Dziś zakłady te zatrudniają ponad 7 tys. ludzi, będąc największymi zakładami pracy w pobliskim rejonie zamieszkanym przez ponad 130 tys. mieszkańców. Bliskie usytuowanie kopalni i elektrowni sprawia, że wydobywany węgiel przesyłany jest siecią podajników do elektrociepłowni, która jest największym odbiorcą surowca.
To druga - po kopalni miedzi w Lubinie kopalnia, którą odwiedził bp Stefan Cichy. Po ustanowieniu diecezji legnickiej w 1992 r. w jej obszarze znajdowały się także kopalnie węgla kamiennego w Wałbrzychu. Tak więc diecezja ta na swoim terenie miała przez pewien okres czasu wszystkie rodzaje kopalń. W roku 2004, po ustanowieniu diecezji świdnickiej, kopalnie wałbrzyskie - dziś już nieczynne - znalazły się w obszarze nowej diecezji.
Na terenie diecezji legnickiej obok braci górniczej związanej z wydobywaniem węgla brunatnego i miedzi, są także skalnicy, zajmujący się pozyskiwaniem kamienia i surowców pochodnych w kamieniołomach.