Reklama

Biskup Jan przyjął mnie ogromnie serdecznie...

Niedziela podlaska 46/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wypowiedź z Rzymu bp. Antoniego Dydycza dla Katolickiego Radia Podlasia dotycząca śp. bp. Jana Chrapka:

"Śmierć, tak jak niemalże we wszystkich wypadkach, ale w tych okolicznościach w sposób szczególny, udowodniła swoją absolutną swobodę. Może poruszać się, może docierać, może wywierać swój wpływ na każdego człowieka. I dlatego kiedy już wieczorem dowiedziałem się o śmierci, a najpierw o wypadku bp. Jana Chrapka, radomskiego ordynariusza, byłem zupełnie zaskoczony. Mówiliśmy zresztą między sobą, można było się spodziewać różnych rzeczy, można było oczekiwać takich czy innych trudności, ale czegoś podobnego rzeczywiście nikt z nas nie przewidywał. Zastanawiałem się potem nad tymi latami, które upłynęły, nad tym czasem, w którym dała nam spotkać się Opatrzność. Były to różne okoliczności, najpierw może takie zwyczajne, codzienne, potem bardziej zobowiązujące. Pamiętam nasze spotkanie sprzed reformy administracji kościelnej w Polsce w roku 1992, potem, kiedy wiedząc o tym, że moja rodzinna parafia - Serpelice jest w nowej diecezji drohiczyńskiej, pojechałem żeby złożyć homagium bp. Władysławowi Jędruszukowi i przy okazji spotkałem się również z bp. Janem Chrapkiem. Razem pojechaliśmy do Serpelic, aby tam porozmawiać, spożyć obiad, spotkać się z wielu innymi naszymi braćmi. Przyszedł też moment, kiedy zostałem skierowany do Drohiczyna i wtedy już trzeba było się spotkać w innych okolicznościach. Muszę powiedzieć, że Biskup Jan przyjął mnie ogromnie serdecznie. Gdyby nie to, że był młodszy wiekiem, to mógłbym powiedzieć, że przyjął mnie po ojcowsku. W miarę możliwości starał się wprowadzić we wszystko, naświetlić taką czy inną sytuację, omówić jedną czy drugą strukturę, co więcej - wspomnieć o jednym, czy następnym kapłanie. Podobnie zresztą, kiedy odchodził z Drohiczyna, pożegnaliśmy się, podziękowałem. W miarę możliwości staraliśmy się wyjść naprzeciw jego potrzebom w nowym środowisku, zapraszaliśmy. Kilka razy na początku odwiedził, z upływem czasu, być może, że miał mniej możliwości, był coraz bardziej zajęty, ale te odwiedziny były coraz to rzadsze. Byłem na terenie diecezji radomskiej już po przyjściu Biskupa Jana, z racji na koronację obrazu Matki Bożej Czarnej, przy okazji jednych, czy drugich dożynek, ale byłem poza Polską, kiedy obejmował diecezję radomską i Pan Bóg to sprawił, że jestem poza Polską, kiedy jego diecezja będzie go, wraz z przedstawicielami innych diecezji, gorąco żegnała. Kieruje serdeczny apel do całej diecezji drohiczyńskiej, do kapłanów i wiernych, aby nie ustawali w modlitwach. Dwa lata jego pobytu wśród nas zobowiązuje nas. To, co zrobił to, co chciał zrobić, to przecież jest jakimś znakiem Jego ewangelicznej, apostolskiej gorliwości. Sądzę, że po powrocie, jeszcze do tego tematu wrócę, bo jedną z najpiękniejszych cech człowieka jest poczucie wdzięczności, wdzięczności względem Pana Boga, ale również wdzięczności względem innych ludzi. Pragnąłbym, żebyśmy wspólnie tę wdzięczność wyrazili w 30. dzień od tragicznej śmierci śp. bp. Jana Chrapka. Zachęcam wszystkich do gorącej i serdecznej modlitwy. Ufam, że Biskup Jan cieszy się radością szczęścia wiecznego. Niech nasza modlitwa będzie tylko potwierdzeniem tego Bożego daru, ale niech ona też zmierza ku tym, którzy pozostali, jak diecezja radomska, jak jego rodzina ludzka. Niech będzie znakiem naszej komunii duchowej ze wszystkimi, którzy w tych dniach tak bardzo cierpią. Ufam, że tak jak w naszej siedzibie - Kurii, już wcześniej podobizna Biskupa Jana zagościła na trwałe, tak jeszcze bardziej zapadnie w nasze serca, a obok Biskupa Władysława i wielu innych, Biskup Jan będzie jednym z naszych niebieskich opiekunów".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2001-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV: św. Szarbelu uproś Kościołowi jedność, a światu pokój

2025-12-01 09:40

Vatican Media

Św. Szarbel uczy nas zachowań, które są sprzeczne z postawami ogółu. Lecz właśnie dlatego tak nas pociągają, bo są jak świeża i czysta woda, której pragną wędrujący przez pustynię. Leon XIV mówił o tym przy grobie libańskiego świętego pustelnika. Jego przemożnemu wstawiennictwu zawierzył jedność Kościoła i pokój na świecie, a w szczególności w Libanie i na Bliskim Wschodzie.

Więcej ...

Kalendarz Adwentowy: Wiara pod osłoną Chwały

2025-11-30 21:02

Adobe Stock

Więcej ...

Aż 3 dni będą trwały w Głogowie obchody Patrona Miasta - św. Mikołaja

2025-12-01 13:00
Św. Mikołaj

Wikipedia

Św. Mikołaj

6 grudnia obchodzimy wspomnienie św. Mikołaja. Dla mieszkańców Głogowa to ważny dzień, ponieważ Święty z Mirry to nie tylko patron jednej z głogowskich parafii, ale i całego miasta.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kalendarz Adwentowy: Wiara pod osłoną Chwały

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wiara pod osłoną Chwały

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

Kalendarz Adwentowy: Czuwanie w sercu codzienności

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Czuwanie w sercu codzienności

Nowenna do św. Mikołaja

Wiara

Nowenna do św. Mikołaja

Papież: na Ukrainie konieczne jest zawieszenie broni, jest...

Leon XIV

Papież: na Ukrainie konieczne jest zawieszenie broni, jest...

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie ks. Chmielewskiego

Kościół

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie ks. Chmielewskiego

Komunikat ws. reportażu

Kościół

Komunikat ws. reportażu "Ksiądz rektor i pani Emilia"...

Co prokuratura chce zarzucić dziełom o. Rydzyka?

Kościół

Co prokuratura chce zarzucić dziełom o. Rydzyka? "Nie...

PILNE! Kard. Grzegorz Ryś nowym arcybiskupem metropolitą...

Kościół

PILNE! Kard. Grzegorz Ryś nowym arcybiskupem metropolitą...