Obraz interpretują dla nas prawdziwy pasterz baranków i dusz, lekarz, zakonnik Sercanin i biblistka.
Owce czują dobrego pasterza
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Ten obraz jest dobry na czerwiec, bo jest w nim wyeksponowane Serce Pana Jezusa. Ja prawie całe życie zajmowałem się barankami. Prawie przez 70 lat pasłem owce. To są pieszczochy, jak to się wszystko tuliło łebkami! Mimo to do języka pasterza należą nieraz ostre słowa, bo jak barany wchodzą w tzw. szkodę, to pobłażliwość jest na nic. Jak chodziłem z moim stadem, to zabierałem torbę pasterską, Pismo Święte i różaniec, a czasem spowiadałem. Nieopodal był inny pasterz, który też pasł owce, ale miał ich więcej, niż ja. Zazdrościłem mu, bo umiał „drumlać” na fleciku, a owce do niego lgnęły. I zdarzyło się, że ten dziadek umarł, a jak nastał nowy pasterz, to przepadło stado. Owce znikały, błądziły w zaroślach, bo wyczuły, że to nie jest dobry pasterz.
Ks. Stanisław Orzechowski
Mieć serce takie jak On
– Tydzień temu uczestniczyliśmy w procesji z okazji uroczystości Bożego Ciała. Można by powiedzieć: Idziemy za Jezusem. Czy idziemy za Nim tylko z okazji uroczystości? Czy idziemy za Panem Jezusem codziennie – w radościach i smutkach, w trudach codzienności? Czy potrafimy Go prosić, by On uczynił nasze serca według Swego Serca? Czy pragnę mieć serce takie jak Pan Jezus? Ciche, pokorne, cierpliwe i wielkiego miłosierdzia, pełne pokoju, dobroci i miłości. Czy przychodzę do Jezusa i proszę Go o takie serce? Korzystajmy z zaproszenia „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię” (Mt 11,28) jak najczęściej.
Anna – żona Andrzeja, matka czwórki dzieci, lekarz pediatra
Harmonijny obraz Mistrza
– Ikona Dobrego Pasterza, pierwotny, chrześcijański obraz Mistrza, emanuje harmonią. Płynąca z otwartego Serca miłość zaspokaja najgłębsze pragnienia i sprawia, że wszystko jest na swoim miejscu. Spojrzenie Pasterza promieniuje łagodnością. Spragnione miłości owieczki znalazły źródło niewyczerpane. Jagnię na ramieniu słyszy bicie Serca i jest bezpieczne, spokojne, ochraniane, otulone przez Miłość Miłosierną. I jest światło, w którym owa harmonia bożej rzeczywistości zyskuje swoją przekonującą, magnetyczną moc i skłania do wyznania: tylko miłość się liczy! Ona źródłem, ona słońcem, ona dniem i nocą, ona wszystkim… tylko miłość się liczy i nic poza nią! Łaknę jej ochłody, łaknę jej ciepła… nią samą chcę być!
Reklama
o. Kazimierz Papciak SSCC
Gdyby Ewangelia Jana doczekała się wizualizacji…
– Gdyby Ewangelia Jana doczekała się wizualizacji, z pewnością przypominałaby tę ikonę. Ujmuje ona kilka niezwykle istotnych wątków ewangelii autorstwa „umiłowanego ucznia”. Dostrzegamy na niej starożytny, sięgający jeszcze czasów przedbiblijnych, wizerunek dobrego pasterza, którym w relacji Janowej staje się Chrystus (10,1-18). Uwagę przykuwa również woda żyjąca (sic!) – ta sama, której zapragnęła wciągnięta przez Jezusa w ożywczy dialog Samarytanka (J 4,6-14). Woda wypływa z przebitego Serca, o którego ranie, zadanej ostrą rzymską włócznią, wspomina wyłącznie Jan (19,34)! Laska pasterska wydaje się poskramiać słońce wskazując, że prawdziwą Światłością (J 1,9; 8,12) jest przedwieczne i wcielone - gromadzące cały Kościół w jedno - Słowo (J 1,1-14).
Anna Rambiert – Kwaśniewska, biblistka
Jeden obraz, cztery spojrzenia. A Ty jak widzisz Serce Jezusa?