Karmelita bosy z klasztoru w Wadowicach, który sprowadził relikwie do Polski, przypomniał w rozmowie z KAI, że święci Zelia i Ludwik Martin zostali wyniesieni na ołtarze nie dlatego, że ich najmłodsza córka – Teresa – jest świętą Kościoła, ale dlatego, że sami prowadzili świątobliwe życie.
Jak zauważył, fundamentem, podstawą wzajemnej miłości Zelii i Ludwika było umiłowanie Boga i miłość do bliźnich. „Początkowo pragnęli oni żyć w swym małżeństwie w dziewiczej czystości, jak brat z siostrą. Jednak jeden ze światłych spowiedników wyjaśnił im, że zasadniczą misją sakramentalnego małżeństwa jest współpraca z Bogiem w przekazywaniu życia. Dlatego otwarli się na dar rodzicielstwa i darzyli swe dzieci ogromną miłością” – wyjaśnił i wskazał na to, że atmosfera domu rodziny państwa Martin była przesycona religijnością.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Rodzina Martin żyła rytmem wyznaczanym przez codzienny kalendarz i rok kościelny i zmagając się z przeciwnościami losu, potrafiła z godnością przeżywać zarówno dni radości jak i żałoby” – dodał zakonnik i zaznaczył, że papież Franciszek podjął decyzję, aby kanonizacji błogosławionych Ludwika i Zelii dokonać w październiku 2015 r., kiedy to w Rzymie odbywał się Synod Biskupów z całego świata o rodzinie.
Reklama
„Namiestnik Chrystusa, jako stróż depozytu wiary, uczynił to płynąc pod prąd mentalności tego świata, która lansuje rozwody, rozwiązłość seksualną, pseudomałżeństwa pomiędzy osobami tej samej płci, a nawet adoptowanie przez nie dzieci; przeciw tak bardzo panoszącej się ideologii gender czy innym dewiacjom” – zauważył karmelita.
Zakonnik – konsultor referatu spraw kanonizacyjnych w krakowskiej kurii metropolitalnej – osobiście wprowadził relikwie świętych Małżonków w innych miejscach Polski, m.in. w krakowskich parafiach: Matki Bożej Dobrej Rady na Prokocimiu, św. Floriana, św. Mikołaja, św. Judy Tadeusza w Nowej Hucie Czyżynach, Matki Bożej Różańcowej, oraz innych – w Sance k. Krzeszowic (parafia św. Jakuba), w parafii św. Piotra w Wadowicach, Przemienienia Pańskiego w Libiążu, a także w diecezji kieleckiej: w Lisowie (św. Mikołaja), Brzezinach (Wszystkich Świętych), Korytnicy (św. Floriana) i Piotrkowicach (Zwiastowania Pańskiego), i w archidiecezji przemyskiej – parafia Gwizdów (Matki Bożej Pocieszenia).
Ludwik Józef Stanisław (Louis Joseph Stanislas) Martin (22 VIII 1823-29 VII 1894) urodził się w Bordeaux. Zelia Maria (Zélie Marie) z domu Guèrin (23 XI 1831-28 VIII 1877) pochodziła z Gandelain koło Alençon. Oboje małżonkowie doczekali się dziewięciorga dzieci, urodzonych w latach 1860-73, z których najmłodszą była ta, która najbardziej rozsławiła rodzinę – św. Teresa od Dzieciątka Jezus. Czworo z potomstwa zmarło w bardzo młodym wieku. Te, które przeżyły – same córki – zostały zakonnicami i doczekały, poza św. Teresą, sędziwego wieku (dwie zmarły licząc prawie 90 lat).
Beatyfikacja Ludwika i Zelii Martin odbyła się 19 października 2008 w Lisieux. Stali się oni drugim małżeństwem, wyniesionym przez Kościół na ołtarze w naszych czasach. Pierwszymi byli Alojzy i Maria Beltrame Quattrocchi z Włoch, których Jan Paweł II ogłosił błogosławionymi 21 października 2001 r. w Rzymie.
Instalację relikwii św. Rodziców Martin poprzedzi w parafii Zaleszany obchodzony z inicjatywy Rycerzy Kolumba Dzień Męża i Żony. W najbliższą niedzielę małżeństwa i rodziny zostaną powierzone opiece świętych Małżonków.