Reklama

Kościół

Biskupi w 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej

BPJG

Lekcja historii, która wciąż, w każdym pokoleniu, przypomina nam o ogromie krzywd, nieszczęść i śmierci zadanej bestialsko milionom ludzi, jest nadal wołaniem o nasze nawrócenie i pokorę - powiedział w 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej prymas Polski abp Wojciech Polak. We wszystkich katedrach odczytano dziś tekst przesłania biskupów polskich i niemieckich z tej okazji, a metropolici, przypominając dzieje narodu, wskazywali na Boga jako źródło pokoju, zachęcając do dostrzeżenia w dramacie II wojny światowej wezwanie do osobistego nawrócenia i wyciągnięcia wniosków na dziś.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przebaczenie i nawrócenie

"Dziś, gdy w osiemdziesiątą rocznicę wspominamy wybuch II wojny światowej, ta właśnie lekcja historii, która wciąż, w każdym pokoleniu, przypomina nam o ogromie krzywd, nieszczęść i śmierci zadanej bestialsko milionom ludzi, ta lekcja jest nadal wołaniem o nasze nawrócenie i pokorę" – powiedział dziś w katedrze gnieźnieńskiej prymas Polski abp Wojciech Polak. Podkreślił, że "wobec pychy i nienawiści, chęci zemsty i odwetu, wobec pojawiających się przed ludzkością nowych zagrożeń, wobec szatańskiego podsycania i budzenia wciąż nowych demonów wojny, sam Jezus wskazuje nam postawy całkowicie odmienne i przeciwne”. Za papieżem Franciszkiem powtórzył, że stając się głosem tych, którzy głosu nie mają, Chrystus zwraca się do nas z przejmującym apelem, abyśmy „wczuli się w cierpienia i niepokoje ubogich, głodnych, usuniętych na margines, uchodźców, przegranych życiowo, odrzucanych przez społeczeństwo i arogancję silniejszych”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz we wprowadzeniu do Eucharystii powiedział: "Wspominamy ten dzień na modlitwie, modlimy się także w parafiach całej naszej Ojczyzny za tych, którzy zginęli w kampanii wrześniowej i w całej sześcioletniej, okrutnej wojnie", dodając, że modlimy się także o pokój na świecie, "bo mamy doświadczenie i wiemy, że te wojny się powtarzają w różnych miejscach świata, także w Europie". "Jest to także modlitwa o pojednanie i przebaczenie, które jest warunkiem życia między ludźmi" - zaznaczył kard. Nycz.

Prawdziwy pokój w Bogu

"Każdy pokój, który jest tylko ludzki, jest nietrwały, bardzo łatwo jest go utracić. Jedynie pokój Chrystusowy jest trwały, bo oparty na poszanowaniu drugiego człowieka, na Chrystusowym przykazaniu miłości, bo jego źródłem jest Bóg" – przypomniał metropolita białostocki abp Tadeusz Wojda.

Zwrócił uwagę, że jedynym źródłem pokoju jest Bóg. „Gdy Boga nie ma, każdy chce mieć prawo do prawdy. Każdy chce, by jego «prawda» obowiązywała wszystkich. Wówczas dochodzi do wielkiego relatywizmu i utraty tego pokoju. Dlatego gdy Chrystus mówi, że jest «naszym pokojem», pragnie, byśmy zgromadzili się wokół Niego – naszego Odkupiciela i Pana. Byśmy zrozumieli, że tylko z Nim będziemy potrafili patrzeć na drugiego człowieka jako na brata, a nie jak na wroga, jak na kogoś, kto nastaje na nasze życie” – zauważył mówca.

Reklama

Biskup polowy Józef Guzdek podkreślił, że w kolejną rocznicę wybuchu II wojny światowej warto zastanowić się nad przyczynami moralnymi i duchowymi, które do niej doprowadziły. Jego zdaniem „korzeniem zła i źródłem wielu nieszczęść na ogromną skalę na początku XX wieku było odrzucenie Boga i Jego przykazań”. "To ludzka pycha sprawiła, że człowiek żądny władzy zdetronizował Boga, aby zająć Jego miejsce. A gdy nie ma Boga, wszystko mi wolno – mówili przywódcy Trzeciej Rzeszy, a także władcy sowieckiej Rosji" – przypomniał bp Guzdek.

Zauważył, że odrzucono idee godności i praw człowieka oraz zasadę równości wobec prawa i odpowiedzialności za popełnione czyny, które „stanowiły fundament europejskiej kultury i świata wartości”. Tożsamość Europy, powstałą w wyniku przenikania się wartości ukształtowanych w Jerozolimie, Atenach i Rzymie, uznano za sprawę przeszłości. Zastąpić ją miały nowe idee i wzorce wypracowane w Berlinie i Moskwie. Odtąd zaczęła obowiązywać zasada: cel uświęca środki! – stwierdził kaznodzieja. Zwrócił uwagę, że z chwilą „gdy granicę między dobrem a złem zaczął arbitralnie i cynicznie wyznaczać człowiek, zapełniły się więzienia, zaczęły powstawać obozy koncentracyjne, miejsca zsyłek i przymusowej pracy, i polała się krew niewinnych”. Jedne narody uznano za tanią siłą roboczą a inne skazano na całkowitą zagładę, królestwo prawdy zostało zastąpione królestwem kłamstwa i fałszu – zaznaczył biskup polowy.

Reklama

Abp Wacław Depo w Wieluniu mówił: "Pan Bóg postawił miarę złu poprzez krzyż swojego Syna. Zło nigdy nie będzie ostatecznie zwycięskie. Ale dopóki toczy się historia ludzi, człowiek w imię wolności będzie stawał w miejsce Boga, decydując o tym kto ma żyć, a kto ma zginąć. Być chrześcijaninem to uwierzyć, że Bóg w Chrystusie ukrzyżowanym i zmartwychwstałym dał swoją odpowiedź". Metropolita częstochowski przypomniał słowa Benedykta XVI wypowiedziane w Bundestagu 22 września 2011 r., gdzie papież podkreślał źródło praw człowieka w istnieniu Stwórcy. – Ignorowanie tej prawdy nie tylko przyniosło dramaty ludobójstwa systemów totalitarnych narodowego socjalizmu wobec Niemiec i bolszewickiego wobec Polski i narodów Europy, ale wciąż ukazuje zagrożenie, że historia może płynąć znów wbrew prądowi sumień. Pycha władzy jest zawsze wirusem deprawującym rozum i czyniącym go ślepym wobec dobra i daru pokoju dla ludzi – kontynuował abp Depo.

Lekcja historii

Metropolita poznański abp Stanisław Gądecki podkreślił w homilii, że wybuch II wojny światowej „był przerażającą tragedią dla każdego myślącego człowieka, było to wydarzenie o nieprawdopodobnych konsekwencjach dla dziejów Polski, Europy i świata, prawdziwy upadek ówczesnej cywilizacji i kultury”. „Wiele miast i wsi zostało spalonych i zrównanych z ziemią. Zniszczeniu uległy środowiska ludzkiego życia i zabytki o ogromnej wartości historycznej. Rodziny zmuszano do masowego opuszczania ojczystej ziemi, z którą były związane od wieków. Nigdy przedtem nie było tak wielu ofiar śmiertelnych pośród ludności cywilnej, zwłaszcza wśród kobiet i dzieci” – powiedział przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski.

Jego zdaniem jeszcze poważniejszym skutkiem wojny była banalizacja śmierci, nienawiści i przemocy, która przyzwyczaiła ludzi do nieznanych przedtem rozmiarów pogardy dla człowieka i pogwałcenia jego praw. Metropolita poznański zauważył, że dla Polaków dramat końca II wojny światowej polegał jednak na tym, że zwycięstwo aliantów nie przyniosło wcale Polsce niepodległości i znaleźliśmy się w sytuacji pokonanych, którym narzucono dominację ze Wschodu. „Właściwie nikt nie jest w stanie dokładnie odpowiedzieć na pytanie, kiedy dla Polaków skończyła się ta wojna” – podkreślił mówca.

Reklama

"Dzisiaj zaś, w przemówieniach europejskich polityków przewija się często motyw samozadowolenia: «Europa jest kontynentem bez wojen». Chciałoby się też dopowiedzieć, że coraz bardziej bez Boga" - zauważył arcybiskup.

O układzie Robbentrop-Mołotow, postawie aliantów, heroicznej walce polskiego wojska mówił abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski. "Nazistowski system był neopogański, dlatego walczył z Bogiem i narodami, dla których stanowił On najwyższy wyznacznik ich tożsamości. Naziści podjęli się eksterminacji narodu żydowskiego i chrześcijan. Wypowiedzieli również bezwzględną walkę polskiemu duchowieństwu. W obozach koncentracyjnych zginęło ponad 1800 księży, zarówno diecezjalnych, jak i zakonnych. Byli przewodnikami ludzi do Boga, a samym swoim istnieniem stanowili znak sprzeciwu dla neopogaństwa" – przypomniał hierarcha.

Odnosząc się do wypowiedzianej dziś rano w Wieluniu skierowanej do Polaków prośby prezydenta Niemiec o przebaczenie, abp Jędraszewski zachęcił: „Przyjmijmy je z całym szacunkiem, bo może i one są kolejnym etapem w tym wielkim, niełatwym procesie budowania pojednania i pokoju w Europie i na świecie. Mając poczucie obowiązku, że trzeba pamiętać, o tym, co zaczęło się 80 lat temu, 1 września 1939 roku, musimy w duchu Ewangelii wykraczać poza to, co było i budować na tej pamięci i odpowiedzialności, która z niej wyrasta – naszą dobrą przyszłość”.

Reklama

Metropolita wrocławski abp Józef Kupny zaznaczył, że prawda historyczna domaga się tego, by wyraźnie powiedzieć, że w walce o wolność Polski oddawali życie żołnierze Armii Krajowej, ruchu oporu, harcerze, powstańcy warszawscy. Mordowano ludność cywilną, kobiety, dzieci, a w niemieckich obozach koncentracyjnych na masową skalę eksterminowano ludzi tylko ze względu na ich przynależność do narodu polskiego.

Przypomniał, że razem z żołnierzami broniącymi kraju od 1 września byli księża. "Już dwanaście miesięcy wcześniej, wobec widma nadciągającej wojny Konferencja Episkopatu Polski wprowadziła do seminariów duchownych wykłady z duszpasterstwa wojskowego, a także elementy przysposobienia obronnego" – zaznaczył mówca. Wskazał, że na ok. 10 tys. księży w przedwojennej Polsce, w czasie wojny zginęło lub zostało zamordowanych blisko dwa tysiące. "Niemal co drugi kapłan podlegał prześladowaniom: aresztowaniom, wywózkom do obozów. Do tego trzeba jeszcze dodać 580 zakonników i 289 zakonnic zamordowanych przez okupantów" – zaznaczył arcybiskup.

Przypomniał ponadto, że rocznica tak tragicznego wydarzenia jak wybuch wojny jest także okazją do dziękczynienia Bogu za to, że w latach naznaczonych ogromem ludzkiego cierpienia i panowania zła, podtrzymywał w ludzkich sercach płomień nadziei na odzyskanie utraconej wolności i niepodległości. "Właśnie ta nadzieja i wiara w Bożą Opatrzność motywowała obrońców wolności do walki ze złem i dodawała odwagi w sytuacjach, po ludzku sądząc, beznadziejnych" – powiedział metropolita wrocławski, przypominając, że kiedy w maju 1945 r. wieść o kapitulacji hitlerowskich Niemiec obiegła umęczony i wykrwawiony kraj, w kościołach zabiły dzwony, a ludzie tam zgromadzeni śpiewali uroczyste „Te Deum”.

We wszystkich katedrach odczytano dziś tekst słowa niemieckich i polskich biskupów w 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej.

Podziel się:

Oceń:

2019-09-01 19:58

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Prezydent: w Wieluniu zniszczono ludziom życie

Zofia Białas

– Nie mogli się pomylić. To był akt terroru, to nie była zwykła wojna. To było od samego początku złamanie wszelkich wojennych zasad, które wówczas i do dziś obowiązują (...). tu, w Wieluniu, zaraz po szpitalu zbombardowano kościoły, synagogę. Zniszczono ludziom życie – powiedział prezydent Andrzej Duda.

Więcej ...

Watykan: w sobotę pierwsza audiencja jubileuszowa

2025-01-07 20:23
Papież Franciszek

PAP/EPA

Papież Franciszek

W najbliższą sobotę, 11 stycznia o godz. 9.00 będzie miała miejsce pierwsza audiencja jubileuszowa związana z Rokiem Świętym.

Więcej ...

Nazaretanki odpowiadają na tekst Onetu i "Newsweeka": Sugestie o przemocy są krzywdzące

2025-01-08 07:45

Red./ak/GRAFIKA CANVA

„Sugestie o przemocy, jakie pojawiły się w artykule, są bezpodstawne i krzywdzące” - mówi s. Lidia Waszkowiak, dyrektor Szkoły Sióstr Nazaretanek w Warszawie, w przesłanej reakcji na artykuł "Sekrety liceum u Nazaretanek. Źródłem przemocy były siostry i uczennice. Zwykle te pobożne".

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Chcą zakazać spowiedzi dla osób niepełnoletnich....

Kościół

Chcą zakazać spowiedzi dla osób niepełnoletnich....

Tragiczny wypadek na Lubelszczyźnie; nie żyje proboszcz...

Kościół

Tragiczny wypadek na Lubelszczyźnie; nie żyje proboszcz...

Pozwólmy, by Boże Słowo było słuchane i słyszane

Wiara

Pozwólmy, by Boże Słowo było słuchane i słyszane

Watykan: Po raz pierwszy w historii kobieta została...

Kościół

Watykan: Po raz pierwszy w historii kobieta została...

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Zmarł ks. Dariusz Tuszyński

Aspekty

Zmarł ks. Dariusz Tuszyński

11 stycznia 2025 r. wejdą w życie zmiany w prawie...

Wiadomości

11 stycznia 2025 r. wejdą w życie zmiany w prawie...

Laptopy dla nauczycieli, w tym dla nauczycieli religii

Wiadomości

Laptopy dla nauczycieli, w tym dla nauczycieli religii

K+M+B czy C+M+B? Jak poprawnie oznaczyć drzwi?

Wiara

K+M+B czy C+M+B? Jak poprawnie oznaczyć drzwi?