Joanna Sobiechowska: - Skąd pomysł na program?
Anna Dąbrowska-Miazga: - Pomysł programu „Dbaj o zdrowie” zrodził się z potrzeby i misji telewizji: w naszej telewizji nie było programu zdrowotnego. Po drugie ze współpracy z Tomkiem Jasiną, który zajmuje się sportem. Połączyliśmy tematy zdrowotne z propozycjami sportowymi. Chcemy zwrócić uwagę na profilaktykę.
Zdrowie mamy tylko jedno i zaczynamy o nim myśleć, kiedy nam coś dolega. Chcielibyśmy uwrażliwić widzów na ten problem.
- Czy przygotowując się do tego projektu oglądaliście inne programy o podobnej tematyce?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Tak, oglądaliśmy. Nie było w nich takiego podejścia jak u nas, że aktywność fizyczna jest bardzo ważna. My podkreślamy, że ruch i sport są niezbędne dla dobrego zdrowia. Proszę zwrócić uwagę, że właściwie przy każdej chorobie lekarze wskazują, że odpowiednia dieta i aktywność fizyczna to są podstawowe rzeczy, które pomagają przezwyciężyć albo nie doprowadzić do danej choroby. Ten sport nie musi być wyczynowy, może to być po porostu spacer.
- Czyli namawiacie widzów, by nie siedzieli przed telewizorem?
- Nie wolno cały czas oglądać telewizji, tylko wybrane programy. Pokazywaliśmy też, jak prawidłowo siedzieć przed telewizorem, co jest ważne, by nie uszkodzić kręgosłupa. Mówiliśmy o tym w kontekście szczególnie młodych ludzi i coraz częstszych wadach postawy.
Reklama
- Jak widzowie reagują na program?
- Mamy głosy od widzów, a szczególnie od lekarzy, którzy mówią, że program im się podoba i sami proponują tematy. Jeżeli poruszamy temat zdrowotny, np. o cukrzycy, nadciśnieniu czy rzuceniu palenia, to nie omawiamy szczegółowo zagadnienia, bo nie robimy programu medycznego, tylko zdrowotny. Mieliśmy taką zabawną sytuację, pojechaliśmy do Instytutu Medycyny Wsi, bo robiliśmy program o osteoporozie. Jeden z pacjentów powiedział: - O, właśnie oglądałem program „Dbaj o zdrowie”, bo rano była powtórka! To jest dowód na to, że ludzie oglądają ten program, chociaż jest on na antenie dopiero trzeci miesiąc. A program musi być cykliczny, by ludzie mogli się do niego przyzwyczaić.
- Dlaczego warto robić taki program?
- Bardzo cenię czas antenowy w telewizji i uważam, że powinien być spożytkowany jak najlepiej, a o zdrowiu nigdy za wiele. Telewizja ma dużą moc sprawczą. Nawet jeśli chociaż jedna osoba obejrzy ten program i pomyśli, że warto zrobić np. badania na cukier, lub w ogóle skontrolować swoje zdrowie, to warto.
- Dziękuje za rozmowę.