Reklama

Sesja poświęcona bł. bp. Wł. Goralowi

„Nie ginie, kto za wiarę i wolność umiera”

Konsekracja nowego biskupa pomocniczego 9 października 1938 r. w katedrze lubelskiej zgromadziła ok. 20 tys. mieszkańców. Nic dziwnego. Ostatnia taka uroczystość miała miejsce w 1857 r. Sędziwy konsekrator bp Marian L. Fulman cieszył się, że otrzymuje „podporę swojej starości” w osobie niespełna 40-letniego bp. Władysława Gorala. „Młody to człowiek, a przecież trudno o lepszy wybór” - komentował wydarzenie ks. St. Zieliński, który w pewien sposób przewidział późniejsze męczeństwo bp. Gorala - Jest to bowiem kapłan prawdziwy, stuprocentowy. Człowiek serca i prawdziwy kapłan Jezusowy, gotowy iść za Mistrzem drogą, którą mu wskazał, aż do śmierci krzyżowej”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowy sufragan pełnił posługę przez 13 miesięcy. 17 listopada 1939 r. gestapo aresztowało wszystkich obecnych w domu biskupim. Na więźniów wydano wyrok śmierci. W pierwszej kolejności była to konsekwencja faktu, iż należeli do kleru katolickiego, ale w przypadku późniejszego Błogosławionego, czegoś jeszcze. Bp Goral od wybuchu wojny nie zamierzał opuszczać miasta, do czego był nakłaniany. Został z ludźmi nawet po pierwszym bombardowaniu, kiedy o mało nie zginął pod gruzami własnego mieszkania. 3 września wygłosił kazanie na pogrzebie pierwszych ofiar wojny, 14 - przewodniczył Mszy św. u Dominikanów, stale pocieszał ludzi i modlił się z nimi. Gestapo zainteresowało się biskupem 8 października 1939 r. Mimo tego, 1 listopada poprowadził on procesję na cmentarz przy ul. Lipowej, a w Dzień Zaduszny nabożeństwo. Wierny powołaniu i obowiązkom, został skazany na kilkuletnią katorgę w izolowanej celi bunkra w obozie Sachsenhausen-Oranienburg, gdzie przebywał od 4 grudnia 1940 r. Według świadków, był jednak przygotowany, aby, jak mówił, „dla sprawy Kościoła i tam pójść”.
4 kwietnia br., w 61. rocznicę męczeńskiej śmierci bp. Gorala, w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II odbyło się sympozjum naukowe, wzbogacone galerią zdjęć i wystawą pamiątek po Błogosławionym (znalazły się tam m.in. korespondencja obozowa i przyznany mu pośmiertnie order Polonia Restituta). Sympozjum współorganizowali: Instytut Historii KUL, Akcja Katolicka Archidiecezji Lubelskiej, Postulacja Procesu Kanonizacyjnego 108 Bł. Męczenników Kościoła w Polsce oraz WMSD w Lublinie. Z uwagi na udział specjalistów z różnych dziedzin: historii, teologii, prawa i historii Kościoła było ono, zgodnie z życzeniem organizatora dr. hab. Cezarego Tarachy, pogłębioną refleksją na temat życia, działalności i męczeństwa bp. Gorala.
Referaty dotyczyły życia Błogosławionego i jego działalności ukazanej na tle sytuacji Kościoła lubelskiego w II RP (wykład ks. Janusza Latocha) oraz męczeństwa i procedur kanonizacyjnych. Na podstawie akt USC w Dysie dr Jacek Chachaj ustalił, że trzon rodziny Goralów stanowili gospodarze ziemscy. Dziadek Wojciech i dalsi przodkowie: Jan i Jędrzej mieszkali w Nasutowie. Rodzina zamieszkiwała także w Nowym Stawie, Rudce i Stoczku, gdzie w 1898 r. przyszedł na świat późniejszy Błogosławiony. W domu rodzinnym uczył się wrażliwości i pracowitości. Krewna Biskupa potwierdza, że potrafił dosłownie „oddać ostatnią koszulę” potrzebującemu i nie ma w tym stwierdzeniu żadnej przesady. O dobroci ks. Gorala mówili wszyscy świadkowie w procesie beatyfikacyjnym, których relacje przytaczał ks. dr Jarosław Popławski, kreśląc duchową sylwetkę Błogosławionego.
Lata poświęcone studiom pomogły mu skutecznie służyć Kościołowi na polu duszpasterskim i charytatywnym oraz integrować kler lubelski. Budowa domu dla kapłanów emerytów, opieka nad placówką wychowawczą Sióstr Pasterek na Wiktorynie, praca wśród robotników polskich we Francji i Szwajcarii podczas wakacji, obowiązki asystenta Akcji Katolickiej (omówione przez prof. St. Olczaka) i opieka nad środowiskiem organistów (wykład dr. Marka Bochniaka) - to tylko pewne obszary, świadczące o rozległości zainteresowań i zaangażowania Księdza Biskupa. Wspierał też apostolskie zadania odnowy rodziny, był autorem konstruktywnej krytyki projektu prawa małżeńskiego, uchwalonego przez Komisję Kodyfikacyjną 28 maja 1929 r. Stanowisko Biskupa w tej kwestii prezentował dr Adam Redzik.
Pobyt w Rzymie i Fryburgu Szwajcarskim zetknęły ks. Gorala z rozmaitością kultur i problemami narodów świata. Przy czym, jak mówił abp Życiński w homilii podczas Mszy św. wieńczącej obrady, zagraniczne wyjazdy nie „przesączyły” go inną kulturą i nie umniejszyły jego uczuć patriotycznych. Na łamach „Wiadomości Diecezjalnych Lubelskich” komentował wypadki wojny domowej w Hiszpanii w latach 30. i analizował sytuację w krajach latynoamerykańskich. Poruszanie tej tematyki świadczy o wrażliwości ks. Gorala na martyrologię Kościoła, atakowanego przez komunistów. Temat omawiał dr hab. C. Taracha, analizując materiały prasowe autorstwa Błogosławionego z uwzględnieniem tła historycznego wydarzeń. Ks. Goral sam organizował też kursy antykomunistyczne, nie chcąc dopuścić, „by ludzie powierzeni naszej pieczy mieli się zamienić we wrogów Boga i człowieka”.
Ksiądz Biskup był otoczony powszechnym szacunkiem i opinią świętości nie tylko w ostatnich latach życia. Siostrzeniec Błogosławionego był świadkiem jego powitania z ks. kan. Witkowskim, proboszczem z Dysa, który niegdyś udzielał mu chrztu św. Scena ta przypominała spotkanie kard. Stefana Wyszyńskiego z Janem Pawłem II, uwiecznione w pomniku na dziedzińcu KUL-u. „Ksiądz Kanonik lekko popychał mnie do przodu, żebym stał trochę bliżej biskupa” - rozmówca, wówczas mały ministrant, dobrze zapamiętał ten szczegół. Jak mówił ks. dr Tomasz Kaczmarek, bp Goral został beatyfikowany w gronie 108 Męczenników, którzy oddali życie za Kościół i Ojczyznę. O pomyślnym zakończeniu procesu beatyfikacyjnego zadecydował całokształt życia kandydata, o czym wspominali ks. prof. Henryk Misztal, kanonista, i ks. Józef Maciąg. Nie ma wątpliwości, że i na krótko przed śmiercią pozostawał w bliskości z Bogiem, że mimo podejmowanych przez Niemców prób upodlenia, zachował ludzką godność.
Tuż po wojnie kard. Hlond pisał do ordynariusza lubelskiego Fulmana: „O ile mi wiadomo, o biskupie Goralu wieści od lat przepadły”. Przez jakiś czas istniała nadzieja, że wróci. Dopytywali się o niego ocaleni współwięźniowie, m.in. Franciszek von Galen, który utrzymywał opinię o świętości polskiego biskupa. Niestety, w 1945 r. bp Goral spełniał kryteria „do likwidacji”. Był już ciężko chory, a dodatkowo uznany za więźnia niebezpiecznego, „z czego wnioskować należy, że zaliczyć się go powinno do grupy biskupów, którzy życiem przypieczętowali wierność dla Kościoła i Polski” - pisze dalej kardynał. Tablica na kościele pw. Najświętszego Zbawiciela w Lublinie, w którym 2 listopada 1939 r. bp Goral odprawił Mszę św. na krótko przed aresztowaniem, podaje jedną z prawdopodobnych dat jego śmierci - grudzień 1944 r. „Smutek to i strata wielka, ale i zarazem chluba i zapowiedź błogosławieństw Bożych” (List kard. Augusta Hlonda z dn. 29 lipca 1945 r.).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2006-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Trzymanie psa na uwięzi będzie zabronione? Sejm przyjął nowe przepisy

2025-09-26 13:49
Pies na łańcuchu

Adobe Stock

Pies na łańcuchu

Trzymanie psa na uwięzi, na przykład na łańcuchu, zostanie zabronione – zdecydowali w piątek posłowie, uchwalając nowelizację ustawy o ochronie zwierząt. Obecnie przepisy pozwalają na trzymanie zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały nie dłużej niż 12 godzin na dobę.

Więcej ...

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

red

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

Więcej ...

Kard. Ryś na V Międzynarodowej Konferencji Ekumenicznej w węgierskim opactwie Pannonhalma

2025-09-26 16:49

ks. Paweł Kłys

W węgierskim Opactwie Benedyktyńskim Pannonhalma trwa V Międzynarodowa Konferencja Ekumeniczna, której hasłem są słowa z Księgi Izajasza (Iz. 51,3) „Uczyni swoją pustynię ogrodem Pana”. W międzynarodowej konferencji - odbywającej się w dniach 26-27 września br. - biorą udział duchowni z całego świata, wśród których są: kardynał Grzegorz Ryś - arcybiskup łódzki; bp Hiob Getcha - metropolita pizydyjski; światowi przywódcy Kościoła luterańskiego i reformowanego, a także liczni wybitni przedstawiciele ruchu ekumenicznego z całego świata.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Wiara

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

„A wy za kogo Mnie uważacie?”

Wiara

„A wy za kogo Mnie uważacie?”

Patronowie Dnia: Święci Kosma i Damian – święci...

Święci i błogosławieni

Patronowie Dnia: Święci Kosma i Damian – święci...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Wiadomości

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Kościół

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Kościół

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką