Reklama

Wiadomości

Twórczość Olgi Tokarczuk to wołanie o nową duchowość - rozmowa z dr hab. Lechem Giemzą

youtube.com

Twórczość Olgi Tokarczuk to wołanie o nową duchowość - stwierdził w rozmowie z KAI Dr hab. Lech Giemza - literaturoznawca, adiunkt w Katedrze Literatury Współczesnej w Instytucie Filologii KUL. Polska pisarka odbierze dziś w Sztokholmie literacką Nagrodę Nobla.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Damian Burdzań (KAI): Czy Olga Tokarczuk jest „katolikożercą”?

Dr hab. Lech Giemza: Nie, zdecydowanie nie jest. Literatura Olgi Tokarczuk jest w sensie szerokim literaturą religijną, ponieważ ta zaczyna się nie tam gdzie mówimy o dogmatach naszej wiary, ale tam, gdzie mówimy o transcendencji, o tajemnicy. Każdy pisarz, który otwiera nas na to, że jest coś więcej poza światem materialnym, jest pisarzem religijnym.

KAI: Trudno jednak przypisywać Oldze Tokarczuk miano pisarki prochrześcijańskiej...

– Jednak w jej twórczości pojawia się kwestia Boga, na przykład w „Prawieku i inne czasy”. To ona sama powiedziała, że jej literatura nie jest ani pro ani anty, tylko obok chrześcijaństwa. Oczywiście tam, gdzie dochodzimy do jakiejś ideologii w literaturze, z pewnymi rzeczami możemy się nie zgodzić, ale w ten sposób w ogóle nic literatury nie ocaleje. Natomiast myślę, że wiele intuicji literackich Olgi Tokarczuk dla nas, jako wierzących, jest niezwykle cenne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Intuicje teologiczne?

Reklama

- – Tak, na przykład dostrzeżenie różnicy między duchowością mężczyzny i kobiety. Ponownie przywołam „Prawiek i inne czasy” bo tam jakoś tak mocno mnie to uderzyło, to doświadczenie tego czym jest duchowość kobieca i jej postrzeganie świata i duchowości mężczyzny. A także tego jak mocno nasze myślenie jest oparte w myśleniu mitologicznym.

- Czytając „Księgi Jakubowe” można odnieść wrażenie, że jej głównym zamiarem jest właśnie demitologizacja historii Polski…

- – historia trochę działa w nas jak rzeka: nanosi muł, który z czasem musimy odgarnąć. To co my mówimy o historii Polski jest narracją zbudowaną na konkretne potrzeby. Co nie znaczy, że to historia nieprawdziwa. Dużo negatywnych uwag dotyczyło jednego zdania Olgi Tokarczuk, która powiedziała o tym, że chłopi na Ukrainie znajdowali się w sytuacji czarnoskórych niewolników w Ameryce Północnej. Wiele osób odebrało tę wypowiedź za zbyt ostrą. Natomiast jest różnica pomiędzy wejściem w argumentację „dlaczego Olga Tokarczuk nie do końca ma rację”, a co innego oburzyć się, bo ktokolwiek cokolwiek złego powiedział o Polakach. Nie ma narodów lepszych i gorszych, każdy ma chwile chwały i coś „za paznokciami”. Żeby napisać prawdziwą historię naszego narodu trzeba również przyznać się do różnych mniej chwalebnych kart.

- Otrzymując literacką Nagrodę Nobla, dołączyła do tego samego grona co Henryk Sienkiewicz, który tworząc Trylogię czy Krzyżaków, prowadził często narrację czarno-białą. Dobrzy Polacy i źli inni…

Reklama

- – Nie jestem pozytywistą, ale często to spojrzenie na Sienkiewicza jest właśnie czarno-białe. Niemniej ostatnio przeczytałem u Sokratesa zdanie, że filozof ma być jak giez, który gryząc konia, ożywia go do dalszego działania. Nie dziwmy się, że myśliciele, w tym pisarze, także starają się nas pobudzać do myślenia. Sam nie zgadzam się na twórczość tych pisarzy, którzy hurtem opluwają naszą wspólną historię, ale u Olgi Tokarczuk tego nie ma, jest świadomość. Kiedyś wzbudziła oburzenie stwierdzeniem, że historię Polski należy przemyśleć na nowo i napisać. Wbrew pozorom to nie jest nic nowego. Mamy mnóstwo białych plam.

- Nie jest trochę tak, że Sienkiewicz pisał dla „pokrzepienia serc”, a Tokarczuk dla „otrzeźwienia”?

- – Wydaję mi się, że to zbyt daleko idąca teza. Zwłaszcza patrząc na falę fascynacji jaką cieszy się twórczość Tokarczuk od trzydziestu lat. Ona, na swój sposób, też pisze ku pokrzepieniu. W swojej twórczości jest bliska Brunonowi Schulzowi. Na naszych oczach rozpadło się pewne uniwersum pojęć bezpiecznych, które definiowały też naszą tożsamość. Chcemy by świat groźny i obcy dzięki literaturze stał się bliski i bezpieczny. Te intuicje są bardzo blisko tego, co głosi Kościół.

- LAI: "Oto czynię wszystko nowe"? Jak w Apokalipsie?

- – Tokarczuk dużo mówi o ponowoczesnej tożsamości, gdzie orientujemy się, że nasza tożsamość nie jest zbudowana na wielkich narracjach. Nikogo nie obchodzi, że jestem „ Polakiem-katolikiem”. Muszę sam siebie na nowo wymyślić. To, co mnie bardzo urzeka w jej twórczości, to wyczerpanie się projektu oświeceniowego, traktowania rozumu jako coś czym mam okiełznać świat. A ona świadomie pokazuje, że jest coś daleko poza ratio, coś czego często boimy się nazwać, a Tokarczuk nazywa brakującym puzzlem. Tak naprawdę to wołanie o nową duchowość. Rozumiem krytykę pod jej adresem, bo niektóre jej rozwiązania nie są moimi, ale zgadzam się z jej pytaniami.
***
dr hab. Lech Giemza – literaturoznawca, adiunkt w Katedrze Literatury Współczesnej w Instytucie Filologii KUL, twórca akcji „Książka z plecaka” promującej czytelnictwo wśród dzieci i młodzieży, felietonista Gościa Niedzielnego.

Podziel się:

Oceń:

2019-12-10 14:54

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Góry Literatury. Ważne dyskusje przy rekordowej frekwencji

Góry Literatury to festiwal zainicjowany przez mieszkającą w okolicach Nowej Rudy Olgę Tokarczuk.

Hubert Gościmski

Góry Literatury to festiwal zainicjowany przez mieszkającą w okolicach Nowej Rudy Olgę Tokarczuk.

Literatura często prowokuje do dyskusji o kulturze, nauce i otaczającym nas świecie.

Więcej ...

Wspomnienie św. Saby, opata

Św. Saba Jerozolimski

pl.wikipedia.org

Św. Saba Jerozolimski

Saba urodził się w 439 r. Rodzice przeznaczyli go na służbę Bogu i umieścił w klasztorze, gdy miał 8 lat. Pragnął jednak życia pustelniczego, dlatego zamieszkał w grocie skalnej. Do klasztoru przychodził na wspólne modlitwy.

Więcej ...

KUL. Targi Wydawców Katolickich

2025-12-05 04:31

KUL

Katolicki Uniwersytet Lubelski znów wypełnił się książkami.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia...

Wiara

Nowenna przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia...

Kalendarz Adwentowy: Miasto na wiecznej Skale

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Miasto na wiecznej Skale

Kalendarz Adwentowy: Wiara, która otwiera oczy

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wiara, która otwiera oczy

Kard. Grzegorz Ryś napisał

Kościół

Kard. Grzegorz Ryś napisał "List do wiernych...

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

Co prokuratura chce zarzucić dziełom o. Rydzyka?

Kościół

Co prokuratura chce zarzucić dziełom o. Rydzyka? "Nie...

Kalendarz Adwentowy: Radość Mesjasza w sercach małych

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Radość Mesjasza w sercach małych

Nowenna do św. Mikołaja

Wiara

Nowenna do św. Mikołaja

Kalendarz Adwentowy: Wiara pod osłoną Chwały

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wiara pod osłoną Chwały