Reklama

Wierni do końca

Niedziela toruńska 45/2006

Przypomnienie niezwykłych kapłanów męczenników Kościoła chełmińskiego, zamordowanych w październiku 1939 r., niech skłoni nas do przemyślenia sensu ich golgoty oraz refleksji nad hasłem: Bóg i Ojczyzna. Dla nich było ono wypełnione treścią, zostało okupione krwią i cierpieniem. Dziś przez wielu uważane jest za niemodne. Jaki sens mają dla nas słowa: Bóg i Ojczyzna?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W październiku i listopadzie wspominamy pomordowanych kapłanów, którzy w 1939 r. przeszli gehennę. Dlaczego zgotował im ją aparat przemocy hitlerowskich Niemiec? Dlaczego w dokumentach z tamtych czasów znajdujemy budzące grozę instrukcje? Oto niektóre z nich: Oddziały SS dokonają zagłady „polskiej warstwy kierowniczej, a szczególnie polskiego duchowieństwa” (Adolf Hitler na odprawie dla wyższych dowódców wojskowych, 22 sierpnia 1939 r.). „Szlachta, duchowieństwo i Żydzi muszą być zlikwidowani” (Reinhard Heydrich, szef Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy podczas narady, 8 września 1939 r.).
Powodem tych złowrogich zaleceń była obawa Niemców przed ogromnym potencjałem duchowym, intelektualnym i patriotycznym pomorskiego duchowieństwa. Dlatego postrzegali polską inteligencję, a zwłaszcza duchowieństwo, jako śmiertelnego wroga. Nie wystarczała im zagłada księży; przed rozstrzelaniem ich bili i torturowali, aby dodatkowo upokorzyć i upodlić. Relacje świadków męczeństwa kapłanów pełne są mrożących krew opisów wymyślnego okrucieństwa oprawców. Uderza zgodność świadectw w jednym: Wszyscy poddani opresji zachowywali się godnie do końca, nikt nie zaparł się wiary. W ogromnej większości księża trwali przy swoich parafianach, choć nie mieli złudzeń co do swego losu. Piętno zagłady nosili zwłaszcza ci, którzy walczyli w obronie polskości. Oto przykłady: ks. Henryk Szuman, proboszcz ze Starogardu Gdańskiego, twórca licznych polskich organizacji oświatowych i dzieł charytatywnych został zastrzelony 2 października 1939 r. przed kościołem w Fordonie. 4 dni później zabito ks. Jana Hamerskiego, proboszcza parafii Wtelno (dekanat Fordon), znanego działacza narodowego i opiekuna organizacji społeczno-kulturalnych. 16 października 1939 r. zamordowano wszystkich (z wyjątkiem jednego) kapłanów z powiatu starogardzkiego. Wśród 33 rozstrzelanych w Szpęgawskim Lesie znaleźli się księża: Jan Doering, kawaler Orderu Polonia Restituta, Leon Heyke, kaszubski poeta i dramaturg, Stanisław Hoffmann, proboszcz z Pinczyna, poseł na Sejm, organizator kursów języka polskiego, Leon Borowski, proboszcz z Pieców - filomata pomorski skazany na więzienie w słynnym procesie toruńskim w 1901 r. (jego starszego brata Teodora, także filomatę, członka Towarzystwa Naukowego Toruńskiego, proboszcza w Wielkim Garcu, rozstrzelano 4 dni później w Woli k. Pelplina) Szpęgawski Las stał się miejscem zagłady 7 tys. ludzi z całego Kociewia. 20 października 1939 r. rozstrzelano wszystkich kanoników (oprócz ks. Franciszka Sawickiego), profesorów Seminarium Duchownego i Collegium Marianum z Pelplina. Zgładzono kwiat duchowieństwa diecezji chełmińskiej. Wśród zamordowanych znaleźli się m.in.: kan. Józef Roskwitalski - rektor seminarium, wybitny teolog, pedagog, filozof - fenomenolog, a także księża: Jerzy Chudzik, redaktor naczelny „Pielgrzyma”, Paweł Kirstein, proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny w Toruniu, dyrektor Collegium Marianum, Bolesław Partyka, profesor teologii, ojciec duchowny kleryków pelplińskich. Zanim doszło do zbiorowej egzekucji, „[aresztowanych] pędzono ulicami z użyciem kolb karabinowych, bykowców i ujadających psów do majątku Polko. Tam zaopatrzono ich w łopaty w celu wykopania wspólnego grobu. Zmieniając decyzję popędzono ich z powrotem przez miasto. (...) Później się okazało, że miejscem ich męczeńskiej śmierci były koszary w Tczewie” (ks. dr H. Ormiński). Sufragan diecezji chełmińskiej, sługa Boży bp Konstantyn Dominik, który wniósł wielki wkład w formację duchową księży Kościoła chełmińskiego, nie podzielił ich losu, gdyż w czasie aresztowań był ciężko chory. Internowany w Gdańsku, zmarł w 1942 r. Ekshumowany po wojnie, spoczął na pelplińskim cmentarzu wśród swoich konfratrów - pomordowanych w 1939 r.
Inne miejsca zagłady to lasy Piaśnicy k. Wejherowa, gdzie w zbiorowych mogiłach spoczęło 12 tys. pomordowanych Polaków z Kaszub i całej diecezji. Wśród nich rozstrzelani w listopadzie księża: Paweł Wilemski posługujący w Wąbrzeźnie i Chełmży oraz Wojciech Pronobis, proboszcz ze Swarzewa, macierzystej parafii bp. Dominika, kustosz sanktuarium Matki Bożej Swarzewskiej.
W innym miejscu kaźni, tym razem na południu diecezji - w lasach Barbarki rozstrzelano tysiąc mieszkańców Torunia i okolic, a wśród nich księży proboszczów: Romana Gdańca z Czarnowa, Stanisława Główczewskiego-Kossaka z Kaszczorka i Jana Pronobisa z Grębocina.
W diecezji chełmińskiej, najbardziej doświadczonej diecezji w Polsce, zginęło 312 spośród 701 księży, 215 z nich zostało rozstrzelanych już jesienią pierwszego roku wojny, inni przeżywali gehennę w obozach koncentracyjnych. Niektórzy to kandydaci na ołtarze. Wszyscy - wierni do końca, tak jak ks. Aleksy Gburek: Proszony, by ukrył się poza swoją parafią, powiedział: „Zostałem postawiony w Stężycy i tu będę do końca wypełniał moje kapłańskie obowiązki”. Po aresztowaniu i krótkim pobycie w kartuskim areszcie wywieziono go 27 października 1939 r. na bagnistą polanę wraz z siedemdziesięcioma innymi niewinnymi ludźmi i tam zamordowano.
Przywołałem pamięć niezwykłych kapłanów męczenników Kościoła chełmińskiego, aby przemyśleć sens ich golgoty i skłonić do refleksji nad hasłem: Bóg i Ojczyzna. Dla nich było ono wypełnione treścią, okupione krwią i cierpieniem. Obecnie wielu uważa, że jest niemodne, niektórzy wypowiadają je z drwiną. Jaki sens ma dla nas?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2006-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Abp Wojda: Kościół musi zmienić język głoszenia Ewangelii i kontynuować proces oczyszczania

2025-12-26 19:02
Abp Tadeusz Wojda

BP KEP

Abp Tadeusz Wojda

Aby oprzeć się laicyzacji w Polsce, Kościół musi zmienić język głoszenia Ewangelii, dać większą przestrzeń wiernym i kontynuować proces oczyszczania z zaniedbań związanych z pedofilią - powiedział PAP przewodniczący KEP abp Tadeusz Wojda Dodał, że niezbędne jest też pogłębienia wiary.

Więcej ...

Nowenna do Świętej Rodziny

Agata Kowalska

Nowenna przed świętem Świętej Rodziny do odmawiania w grudniu lub w dowolnym terminie.

Więcej ...

Biskupi: wzywamy do troski o ochronę prawną małżeństwa i rodziny

2025-12-27 19:20
Biskupi podczas rekolekcji na Jasnej Górze w listopadzie 2025 r.

BP KEP

Biskupi podczas rekolekcji na Jasnej Górze w listopadzie 2025 r.

Wzywamy do troski o ochronę prawną małżeństwa i rodziny. To właśnie małżeństwa i rodziny tworzą najlepszą przestrzeń wzrostu dla dzieci i bezpieczne wsparcie dla starszych rodziców - napisali biskupi w Liście Pasterskim Konferencji Episkopatu Polski na Święto Świętej Rodziny pt. „Bóg marzy o rodzinie, która jest domem dla miłości”, które przypada w tym roku 28 grudnia.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Niedziela Kielecka

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Kraków: wiadomo, kto będzie osobistym sekretarzem kard....

Kościół

Kraków: wiadomo, kto będzie osobistym sekretarzem kard....

Współczesne sekty. Dawnego guru zastąpili...

Wiadomości

Współczesne sekty. Dawnego guru zastąpili...

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Kościół

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Kalendarz Adwentowy: Bóg z nami po imieniu

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Bóg z nami po imieniu

Komunikat rzecznika kurii diecezji radomskiej ws. ks....

Wiadomości

Komunikat rzecznika kurii diecezji radomskiej ws. ks....