Reklama

Skarby Diecezji Sandomierskiej

Kreślony ręką mistrza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Olbierzowicka świątynia parafialna pw. św. Wawrzyńca Diakona i Męczennika nie ma jeszcze stu lat. W tym przypadku jednak wiek nie jest tym, co stawia ją w szeregu najbardziej interesujących kościołów w regionie. Wysmukły neogotycki gmach jest dziełem Stefana Szyllera, jednego z najwybitniejszych polskich architektów przełomu XIX i XX wieku.
Już z odległości wielu kilometrów widoczna jest wieża kościoła, której wysokość sięga 70 m. Pierwsza świątynia w tym miejscu powstała prawdopodobnie w 1326 r. Theiner w swoich „Monumentach” pod wspomnianą datą wymienia olbierzowickiego plebana - Augustyna.
W roku 1468 zbudowany został w Olbierzowicach kolejny kościół. Gotycka, modrzewiowa budowla przetrwała do początków XX wieku, kiedy rozebrano ją, przygotowując plac pod fundamenty większego obiektu. Opracowanie planów nowej świątyni powierzono nie byle komu. Stefan Szyller uchodził wówczas za jednego z najbardziej cenionych architektów w kraju. Kiedy zaczynał pracę nad bryłą kościoła w Olbierzowicach, miał już na swoim koncie co najmniej kilka dzieł, które na stałe wpisały jego nazwisko do kanonu największych twórców polskiej sztuki. Większość z nich oglądać można w Warszawie. Wystarczy wspomnieć chociażby bibliotekę Uniwersytetu Warszawskiego czy główny kompleks budynków Politechniki. Z głośnych projektów Szyllera, powstałych po zakończeniu budowy olbierzowickiej świątyni, wymienić trzeba jeszcze wystrój architektoniczny Mostu Poniatowskiego.
Uroczystość poświęcenia kamienia węgielnego pod nowy kościół odbyła się 20 sierpnia 1910 r. Mszy św. z udziałem tłumów wiernych przewodniczył biskup sandomierski Marian Ryx. Proboszczem w Olbierzowicach od trzech lat był wówczas ks. Józef Mączyński. W 1913 r. gotowy kościół został poświęcony.
W jego wnętrzu zobaczyć można sporo ciekawych elementów wyposażenia, zachowanych z rozebranej świątyni. Jest więc m.in. późnorenesansowy ołtarz z 1627 r., w którym umieszczono kopię obrazu Murilla „Matka Boska z Dzieciątkiem”, szafa barokowa z 1688 r., XVII-wieczny kielich ze scenami Męki Pańskiej, a także gotycki dzwon. Warto także zwrócić uwagę na piękny hebanowy krucyfiks. Interesujące są okoliczności, w jakich trafił on do kościoła. W źródłach historycznych zachowała się szczegółowa relacja na ten temat: „Gdy ostatni raz Szwedzi znajdowali się w Polszcze i onesz grasując palili wsi dwory, spalili też i dwór Witowski, która wieś jest teraz dziedziczna W.I.M. Pana Stanisława Moszyńskiego, Pisarza, Podstolego Sandomierskiego. Ten krucyfix, wisząc na ścianie drewnianej w szpiklerzu lub był jako jest z drzewa rznięty, przy spaleniu całego szpichlerza nienaruszony został. Przeniesiony potym do kościoła tego, długo wisiał na tęczy, aż dopiero przy pobożności I. Pana Stanisława Złotnickiego, który widział w ludziach wiele łask, doznających przy tym obrazie, w ołtarz jego sumptem wystawiony jest”.
W drugiej połowie XVI wieku olbierzowicka świątynia znalazła się w rękach arian. Katolikom przywrócił ją Jan Zbigniew Ossoliński, który za zgodą biskupa krakowskiego Piotra Tylickiego oddał kościół klimontowskim dominikanom. Parafią zarządzał od tej pory przeor klasztoru przez wyznaczonego komendarza, który rezydował w Olbierzowicach. Tak było do czasu skasowania klasztoru w Klimontowie w 1867 r. Ostatnim komendarzem był ks. Firmin Latusiewicz.
Będąc w Olbierzowicach, warto wybrać się też na miejscowy cmentarz. Położony jest on kilkaset metrów od kościoła. Nekropolię w roku 1764 założył ks. Jan Woliński. W jego centralnej części znajduje się potężny kopiec o średnicy 40 m, kryjący kryptę grobową z początku XIX wieku. Przy głównej alei zobaczyć można grób Franciszka Ksawerego Bartkowskiego - jednego z najwybitniejszych regionalnych poetów z przełomu XIX i XX wieku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2007-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

„Modlitwa wiernych” za samobójców – Kościół nie może milczeć

2025-09-07 18:44

Red

W ilu polskich kościołach podczas modlitwy wiernych słyszymy wezwania za tych, którzy odebrali sobie życie? Albo za tych, którzy zmagają się z myślami samobójczymi? Odpowiedź jest łatwa do przewidzenia: w bardzo niewielu.

Więcej ...

Dlaczego 8 września błogosławi się ziarno na zasiew?

2025-09-08 17:37

Grażyna Kołek

8 września przypada święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Tego dnia wierni przynoszą do kościołów ziarno przeznaczone na zasiew. Skąd wywodzi się ta tradycja i dlaczego trwa? Na te pytania odpowiedział liturgista, ks. dr Ryszard Kilanowicz.

Więcej ...

Łódź: Na początek nowego sezonu artystycznego

2025-09-08 17:51

Piotr Drzewiecki

Pod hasłem „Opera Łódź Opener” odbyła się dwudniowa inauguracja nowego sezonu artystycznego Teatru Wielkiego w Łodzi.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

„Ciemne Typy” z Polski na kanonizacji Frassatiego i...

Kościół

„Ciemne Typy” z Polski na kanonizacji Frassatiego i...

Co tak naprawdę wydarzyło się w Gietrzwałdzie?

Wiara

Co tak naprawdę wydarzyło się w Gietrzwałdzie?

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Nie tylko mamy podziwiać św. Rodzinę, ale ją...

Wiara

Nie tylko mamy podziwiać św. Rodzinę, ale ją...

Oświadczenie ws. ks. Dominika Chmielewskiego

Polska

Oświadczenie ws. ks. Dominika Chmielewskiego

Po informacjach medialnych ws. ks. Chmielewskiego...

Wiadomości

Po informacjach medialnych ws. ks. Chmielewskiego...

Carlo Acutis modlił się też po polsku

Kościół

Carlo Acutis modlił się też po polsku

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego....

Kościół

Kanonizacja bł. Acutisa i bł. Frassatiego....

Włochy: Mieszkańcy Taorminy żądają prawa do snu i nie...

Wiadomości

Włochy: Mieszkańcy Taorminy żądają prawa do snu i nie...