Pierwsza pielgrzymka młodzieży do sanktuariów maryjnych
20 października ub. r. odbyła się pierwsza pielgrzymka z parafii
pw. Ducha Świętego w Hrubieszowie, której celem było zwiedzanie miejsc
kultu maryjnego w Zamościu, Tomaszowie i Krasnobrodzie. Uczestnikami
jej była młodzież ze Szkoły Podstawowej nr l i Gimnazjum nr l w Hrubieszowie.
W sobotę rano 81-osobowa grupa młodzieży pod opieką ks. Tomasza Sokoła,
ks. Dominika Samulaka, katechetów i rodziców wyjechała z Hrubieszowa.
Pątników pobłogosławił proboszcz ks. Wiktor Koziński. Pierwszym
etapem pielgrzymki była katedra w Zamościu. Zapoznaliśmy się z historią
katedry i obrazu Matki Bożej Odwachowskiej. Następnie udaliśmy się
do kościoła Matki Bożej Królowej Polski. Tam pomodliliśmy się, a
korzystając z okazji, odwiedziliśmy Katolickie Radio Zamość, co było
dodatkową atrakcją pielgrzymki.
Z Zamościa pojechaliśmy do Tomaszowa Lub., gdzie odwiedziliśmy
sanktuarium Matki Bożej Tomaszowskiej. Ciekawostką jest, że świątynia
ta jest jedną z najpiękniejszych budowli drewnianych w naszej diecezji.
O historii kościoła opowiedział nam Ksiądz z tamtejszej
parafii. Najbardziej zaciekawiły pątników losy słynącego z cudów
obrazu Matki Bożej Szkaplerznej oraz postać śpiącego rycerza, którego
rzeźba znajduje się pod ołtarzem. Podziwialiśmy też malowniczo położone
stacje drogi krzyżowej.
Z Tomaszowa pojechaliśmy do najbardziej znanego sanktuarium
maryjnego w naszej diecezji, miejsca licznych pielgrzymek - Krasnobrodu.
Według tradycji w 1640 r. Matka Boża objawiła się Jakubowi Ruszczykowi,
prosząc, by postawił w tym miejscu figurkę. Odtąd Krasnobród stał
się miejscem bardzo chętnie odwiedzanym przez ludzi chorych. W kaplicy
nad wodą odmówiliśmy Różaniec. Wodzie tej przypisuje się działanie
lecznicze, toteż wszyscy pielgrzymi z ochotą ją pili, nabierając
duchowych sił do dalszej drogi. Ostatnim etapem naszego pielgrzymowania
była góra św. Rocha, położona na obrzeżach Krasnobrodu. Miejsce to
nabrało szczególnego uroku w przepięknej jesiennej pogodzie. Każdy
w tym miejscu miał czas na chwilę modlitwy i osobistej refleksji,
a także zgodnie z tradycją mógł podjąć trud przejścia góry wokół
kaplicy.
Miłym podsumowaniem naszego pielgrzymowania było ognisko.
Jedliśmy kiełbaski i śpiewaliśmy przy akompania mencie ks. Dominika.
W godzinach wieczornych z żalem opuszczaliśmy piękne Roztocze. Chwile
przeżyte w sanktuariach diecezji pozostaną na długo w naszej pamięci.
"Imieniny Grup" - tradycyjna uroczystość w Miejskim Przedszkolu nr l w Hrubieszowie
Miejskie Przedszkole nr l jest jednym z prężnie działających w Hrubieszowie. Uczy rozwijać i pielęgnować tradycje. Od 1993 r. kontynuowana jest uroczystość związana z nadaniem nazw grupom "Imieniny Grup". Tradycyjnie co roku w listopadzie nauczyciele wraz z dziećmi przygotowują się do tego święta. Dekorują sale, które nabierają odświętny wygląd. Tematyka każdej dekoracji jest ściśle związana z nazwami grup: u " Krasnoludków" - 3-latków najczęściej dominowały lampiony przedstawiające krasnoludki, kolorowe łańcuchy; sala "Niedźwiadków" - 4-latków przypominała las. U "Kosmitów" w 5-latkach było jak w filmie fantastycznym ze statkami kosmicznymi, planetami oraz gwiazdkami; w sali "Piratów" rzucał się w oczy kolor niebieski związany z morzem, gazetki natomiast przedstawiały krajobrazy egzotyczne tak bliskie wszystkim piratom, lubiącym podróże. Na półkach we wszystkich grupach zostały umieszczone emblematy związane z nazwą grupy, które zostały wykonane przez najmłodszych. Nauczyciele, dla których praca z dziećmi jest prawdziwą pasją, nie szczędzili sił na przygotowanie programu artystycznego. W ubiegłym roku święto odbyło się 30 listopada. Dużo wcześniej zostały wysłane zaproszenia do władz miejskich, tygodników regionalnych oraz do zaprzyjaźnionego z naszym przedszkolem ks. Tomasza Sokoła z Radia Katolickiego w Zamościu. Ks. Sokół był honorowym gościem naszej uroczystości. Przybyły na nią również nauczycielki: p. Kwaśnik i p. Kamieniarz oraz dzieci z klas I a, b z zaprzyjaźnionej Szkoły Podstawowej nr l w Hrubieszowie. W tym dniu panował wesoły nastrój, a przedszkolaki przepięknie przebrane z niecierpliwością oczekiwały na rozpoczęcie występów. Widownia dopisała, dzieciom kibicowały całe rodziny. Występy poszczególnych grup nagradzano oklaskami. Na zakończenie swojego programu każda grupa otrzymała sztandar związany z jej nazwą. Od tego dnia miał stanąć na honorowym miejscu w sali. W następnej części uroczystości dzieci udały się na słodki poczęstunek przygotowany przez rodziców. To było święto całodzienne, a radości i uśmiechom nie było końca. Dzieci wspaniale się bawiły, a to liczy się najbardziej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu