Reklama

Finał Zlotu Żaglowców w Szczecinie

Operacja Żagiel 2007

Wielkim wydarzeniem w Szczecinie był odbywający się w dniach 4-7 sierpnia finał prestiżowych regat The Tall Ships’ Races 2007. Te regaty to wielkie święto żeglarstwa. Na zlot przybyło z całego świata ok. 100 największych i najpiękniejszych jachtów i żaglowców. Były wśród nich jedne z największych na świecie, jak rosyjskie „Sedov” i „Kreuzenshtern”. Maszty zdominowały krajobraz Wałów Chrobrego, Trasy Zamkowej i Łasztowni. Jednostki pochodziły z 15 krajów, a żeglarze w liczbie ok. 6 tys. z 35 narodowości. W tym roku wyścig na Bałtyku zaczynał się w Aarhus (Dania), kolejnymi portami etapowymi były Kotka (Finlandia), Sztokholm (Szwecja) oraz Szczecin.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Historia regat liczy 51 lat. Pierwsze odbyły się w 1956 r. na trasie Torbay (Anglia) - Lizbona (Portugalia). Ich pomysłodawcą był Anglik Bernard Morga, który zaproponował spotkanie żaglowców szkolnych. Żagle na przełomie XIX i XX wieku zaczęły znikać z oceanów pod wpływem postępu technicznego. Na szczęście przetrwały, gdyż doceniono ich zaletę w kształceniu morskich kadr na pokładach statków żaglowych. Zauważono, że pobyt na pokładzie w charakterze zwykłego marynarza ma pozytywny wpływ na osobowość młodego człowieka. Stąd przekształcano żaglowce handlowe w statki szkolne, budowano kolejne nowe. Szkoląc oficerów i kapitanów, wymagano stażu w rejsach pod żaglami. Także polska flota przyjęła ten system w szkoleniu kadr morskich po odzyskaniu niepodległości. Dysponowaliśmy jednostkami: „Lwów”, „Iskra” czy legendarnym „Darem Pomorza” oraz harcerskim „Zawiszą Czarnym”. Polska włączyła się w uczestnictwo w regatach żaglowców po raz pierwszy w 1972 r. (zwyciężył „Dar Pomorza”). W 1974 r. po raz pierwszy nasz kraj gościł żaglowce uczestniczące w imprezie w Gdyni.
Oficjalne otwarcie finału regat odbyło się w Muzeum Morskim na Wałach Chrobrego. Na otwarciu obecni byli m.in. wicepremier Przemysław Gosiewski, abp Zygmunt Kamiński, władze miejskie, kapitanowie przybyłych jednostek.
Bogaty program zlotu obejmował: koncerty, pokazy, wystawy, przeglądy filmów morskich, przedstawienia teatralne, konferencję poświęconą twórczości Hermana Melville i Josepha Conrada. Tłumnie zwiedzano przybyłe jednostki. Ulicami miasta przeszła parada załóg, oklaskiwana entuzjastycznie przez widzów. W amfiteatrze w Parku Kasprowicza rozdano nagrody załogom jednostek uczestniczących w regatach. W klasyfikacji generalnej wygrał norweski „Christian Radich”. Drugie i trzecie miejsca miejsce zajęły nasze polskie jednostki „Dar Szczecina” i „Dar Natury”.
W niedzielę odbyło się nabożeństwo ekumeniczne „Błogosławieństwo dla żagli”. Taka propozycja wspólnej modlitwy jest od lat punktem obowiązkowym programu zlotu żaglowców. Na wcześniejszych spotkaniach proponowano ją w kościołach, teraz zaś w samym sercu terenów zlotu. Ta modlitwa jest marynarzom potrzebna. Niektóre jednostki przybyłe z odległych portów, wracając ze Szczecina, będą na morzu kolejne miesiące. Przy fontannie na Wałach Chrobrego stanęła ambona udekorowana szkicem róży wiatrów z 1607 r. i wezwaniem „Boże, pobłogosław nasze drogi” oraz krzyż w formie ożaglowanego masztu (przekazany później do kaplicy ojców pallotynów).
Nabożeństwo celebrowało pięciu duchownych będących przedstawicielami czterech szczecińskich kościołów. Prowadził je ks. Paweł Stefanowski z Kościoła prawosławnego, towarzyszyli mu: z Kościoła greckokatolickiego ks. Bogdan Drozd, z ewangelicko-augsburskiego pastor Sławomir Sikora, ks. Piotr Leśniak z parafii katedralnej oraz ks. Kazimierz Szczepanik z parafii św. Jana Ewangelisty i Ośrodka „Stella Maris”. Modlono się w językach: polskim, niemieckim, angielskim, francuskim i rosyjskim. Oprócz duchownych modlili się świeccy delegowani z różnych, dużych jednostek. Wybrano czytania i psalmy odnoszące się do morskiej tematyki z tekstem głównym pochodzącym z Ewangelii św. Łukasza (8, 22-25). Mówi on o przeprawie Jezusa z uczniami na drugą stronę Jeziora Genezaret i niebezpiecznej burzy, podczas której Jezus uciszył rozszalałe fale. Modlitwę ubogacały śpiewy wykonywane przez scholę akademicką katedry św. Jakuba oraz chór parafii prawosławnej św. Mikołaja.
Finał regat The Tall Ships’ Races 2007 był największą imprezą w dziejach Szczecina. Szacuje się, że przekroczona została liczba 1, 5 mln odwiedzających teren zlotu. Impreza udała się organizacyjnie, powszechnie wypowiadano się o niej w superlatywach. Miasto zyskało nowy blask dzięki szeregowi inwestycji. Odbudowała się wiara w możliwości miasta, urosła duma jego mieszkańców. Te cztery sierpniowe dni na długo pozostaną w pamięci uczestników zlotu żaglowców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2007-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Odpust w sanktuarium Matki Bożej Loretańskiej w Loretto koło Wyszkowa - 7 września

2025-09-02 07:33
Figura bł. ks. Ignacego Kłopotowskiego w Loretto

Magdalena Wojtak

Figura bł. ks. Ignacego Kłopotowskiego w Loretto

Odpust w sanktuarium Matki Bożej Loretańskiej w Loretto koło Wyszkowa (woj. mazowieckie) odbędzie się 7 września. Mszy św. będzie przewodniczył ordynariusz diecezji drohiczyńskiej bp Piotr Sawczuk. Rokrocznie w obchodach bierze udział ok. 12-13 tys. wiernych z kilku diecezji.

Więcej ...

Abp Guzdek w 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej: Pamięć tamtych dni nie może dać się zabić

2025-09-02 20:43

Karol Porwich

„Dzisiaj w kolejną rocznicę wybuchu II wojny światowej gromadzimy się w świątyni, aby polecać miłosierdziu Bożemu tych wszystkich, którzy polegli w obronie niepodległości i wolności naszej Ojczyzny. Wspominamy tych, którzy walczyli z Niemcami na froncie zachodnim i z sowiecką Rosją na wschodzie” - mówił abp Józef Guzdek w 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej podczas Mszy św. w kościele pw. Zmartwychwstania Pańskiego w Białymstoku. Po Eucharystii metropolita białostocki poświęcił tablicę upamiętniającą 29 duchownych katolickich, kapelanów Wojska Polskiego - ofiar zbrodni katyńskiej.

Więcej ...

Psycholog: hejt wyzwala chęć schowania się i zniknięcia

2025-09-03 06:37

Adobe Stock

Hejt wyzwala wstyd i poczucie upokorzenia, wykluczenia, chęć schowania się i zniknięcia – powiedział PAP Przemysław Staroń, psycholog, nawiązując do popularnego w sieci zjawiska szon patroli. Nazwał je rówieśniczą przemocą.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Jakie Słowo Boga noszę w moim sercu?

Wiara

Jakie Słowo Boga noszę w moim sercu?

Zamordowano kapłana, który piętnował korupcję i...

Kościół

Zamordowano kapłana, który piętnował korupcję i...

2 września: wspomnienie bł. męczenników Jana F. Burté,...

Święci i błogosławieni

2 września: wspomnienie bł. męczenników Jana F. Burté,...

Kraków: zmarła Danuta Ciesielska, żona Sługi Bożego...

Kościół

Kraków: zmarła Danuta Ciesielska, żona Sługi Bożego...

Mjr Maciej „Slab” Krakowian – jeden z najbardziej...

Wiadomości

Mjr Maciej „Slab” Krakowian – jeden z najbardziej...

MSZ: Watykan odpowiedział na protest ws. wypowiedzi bp....

Wiadomości

MSZ: Watykan odpowiedział na protest ws. wypowiedzi bp....

Prababcia Jezusa

Wiara

Prababcia Jezusa

Czym jest chrześcijańska pokora?

Wiara

Czym jest chrześcijańska pokora?

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Wiara

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką