W dniach 7-13 października obchodzimy w Kościele 63. Tydzień Miłosierdzia pod hasłem „Przypatrzmy się naszemu powołaniu do miłosierdzia”. Jan Paweł II w adhortacji apostolskiej „Ecclesia in Europa” stwierdził: „Miłość jest główną drogą wskazaną wszystkim i wszyscy mogą nią iść. Cała wspólnota kościelna jest powołana, aby podążać tą drogą śladami swego Mistrza”.
Dla każdego człowieka Bóg przewidział własną drogę pełnienia uczynków miłosierdzia względem bliźniego. Taką drogę Opatrzność przewidziała 15 lat temu dla nas w ramach diecezji zamojsko-lubaczowskiej. Dekretem z 25 maja 1992 r. bp Jan Śrutwa powołał do istnienia Caritas z siedzibą w Zamościu. W dekrecie napisał: „Caritas winna być kontynuacją tradycji kościelnej pracy charytatywnej we wspólnocie diecezjalnej, prowadzonej w ramach prawno-organizacyjnych, dostosowanych do wymagań czasów współczesnych”.
Byliśmy wdzięczni Księdzu Biskupowi Janowi, iż od początku pasterskiej posługi pochylał się nad ludźmi chorymi, biednymi, bezradnymi. Podobnie i obecny ordynariusz bp Wacław Depo z chwilą objęcia rządów nad diecezją, szeroko otworzył swoje serce wobec ludzi będących w potrzebie, wspomagając na różne sposoby tych, którzy pukają do jego drzwi.
Może zrodzić się pytanie, co przynosimy na 15-lecie Caritas naszej diecezji? W swojej pracy Caritas diecezjalna postawiła następujące cele: krzewienie i ożywianie miłości chrześcijańskiej wobec jednostek i grup społecznych; systematyczna formacja charytatywna osób duchownych i świeckich; analiza przyczyn ludzkiej biedy; zakres jej występowania; programów i środków zmierzających do jej usunięcia; organizowanie nadzwyczajnych akcji pomocy na rzecz ofiar klęsk żywiołowych oraz popieranie programów rozwoju; bezinteresowna pomoc potrzebującym. Tworzenie środowiskowych zespołów Caritas zarówno dziecięcych, jak i młodzieżowych, zwłaszcza Szkolnych Kół Caritas, których obecnie jest 64. Założono 3 Stacje Opieki Caritas, gdzie rocznie jest udzielanych ponad 30 tys. posług. Podjęto próbę zbudowania alternatywnych i nowoczesnych struktur opieki socjalno-pielęgnacyjnej, nastawionej na pomoc człowiekowi w jego środowisku domowym. W samej siedzibie dyrekcji Caritas w Zamościu udzielamy rocznie pomocy ponad pięciu tysiącom biednych ludzi. Ileż udzieliliśmy pomocy dla ludzi dotkniętych powodzią, czy też Polakom mieszkającym na Wschodzie. Jak tu nie wspomnieć organizacji letniego wypoczynku dla dzieci i młodzieży, kiedy liczba osób, którym pomogliśmy, przekracza ponad 1800. Wielką popularnością cieszy się adwentowa akcja „Mamo, nie jesteś sama” jako pomoc dla matek samotnie wychowujących dzieci. Ileż zakupywanych lekarstw, czy też nawet odzieży, obuwia, obiadów dla dzieci z rodzin biednych i potrzebujących (1200 obiadów dla dzieci).
Długa jest lista udzielanej pomocy, ale piszemy to, by jeszcze raz stwierdzić, iż diecezja zamojsko-lubaczowska jest biedna materialnie, ale bogata duchem, tradycją religijną i „nową wyobraźnią miłosierdzia”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu