Mszę św. koncelebrowali m.in. ks. Artur Potrapeluk – przewodniczący Krajowego Zespołu Koordynatorów Odnowy w Duchu Świętym, o. Tomasz Chmielewski – opiekun Jasnogórskiej Wspólnoty Odnowy w Duchu Świętym „Kana” oraz księża koordynatorzy i opiekunowie.
W homilii bp Przybylski podkreślił, że „bez odnowy w Duchu Świętym wiara będzie gasła”. – Tylko ogień Ducha Świętego może przywrócić żywą obecność Jezusa w świecie, dlatego wszyscy potrzebujemy ciągłej odnowy w Duchu Świętym. To nie jest jakiś duchowy wybuch, ale konieczność Kościoła i ludzi wiary – mówił bp Przybylski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jesteśmy przy Oblubienicy Ducha Świętego, aby powiedzieć, że dalej chcemy pokornie i w całkowitym oddaniu służyć Duchowi Świętemu – zazanczył.
Bp Przybylski zacytował również słowa Benedykta XVI, który pisał, że „wiara gaśnie jak niepodsycany ogień” i który wołał do Maryi, „by wyjednała dla Kościoła także dziś nową Pięćdziesiątnicę, która pozwoli wszystkim rozpalić na nowo radość i świadectwo Ewangelii”.
Duch Święty rozdaje dary i charyzmaty bardzo osobiście, ale rozdaje je najpierw Kościołowi. Odnowa w Duchu Świętym to odnowa katolicka, wierna i posłuszna Kościołowi, która doskonale rozumie, że jeśli Duch daje jej misję i charyzmaty, to nie tylko dla indywidualnego pożytku charyzmatyka, ale dla Kościoła – kontynuował delegat KEP ds. Odnowy w Duchu Świętym.
Kapłan wskazał również na św. Andrzeja Bobolę, męczennika za jedność Kościoła, św. Jana Pawła II i sługę Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego. – To byli ludzie charyzmatu, oddani Duchowi Świętemu. Mieli misję w Polsce i dla Polski. Odnowa w Duchu Świętym jest powołana przez Ducha, by również odnawiać oblicze tej ziemi – podkreślił.
Tegoroczne czuwanie Odnowy w Duchu Świętym przebiegło pod hasłem: „Kocham Kościół”. Podczas dwudniowego czuwania (15-16 maja) konferencje wygłosili: bp Andrzej Przybylski, ks. Artur Potrapeluk – „Czy Kościół potrzebuje dziś charyzmatyków?” oraz ks. Andrzej Grefkowicz – „Kocham Kościół”. Świadectwem miłości do Kościoła podzielił się raper TAU. Nie zabrakło również modlitwy uwielbienia.