Henryk Tomczyk: - W tym roku Łódzkie Towarzystwo Muzyczneim. Karola Szymanowskiego obchodzi 110-lecie istnienia. Proszę przybliżyć działalność tej placówki w roku jubileuszu.

Witold Kacprzak: - Pragnęliśmy, aby w ramach roku jubileuszowego odbyły się wszystkie dotychczasowe przedsięwzięcia organizowane z inicjatywy ŁTM. Plany te zostały pomyślnie zrealizowane. Już po raz piętnasty w murach kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w podłódzkich Grotnikach gościło Lato z Muzyką, z którym łączył się IV Międzynarodowy Festiwal Gitarowy. Niezmiernie cieszy fakt, że grotnickie koncerty wzbudzają coraz większe zainteresowanie słuchaczy - zarówno mieszkańców tej miejscowości, jak i wczasowiczów. Wszyscy z przyjemnością słuchają muzyki o lżejszym charakterze, która tutaj jest prezentowana. Niewątpliwie letnie koncerty są atrakcją dla osób wypoczywających w Grotnikach. Niekonwencjonalne zestawienia instrumentów w połączeniu z różnorodnym repertuarem dostarczają wielu muzycznych przeżyć. 29 sierpnia w łagiewnickim kościele Ojców Franciszkanów zakończyła się 21 edycja festiwalu „Muzyka w starym klasztorze”. Jest to jeden z najstarszych festiwali muzycznych w Polsce, który, pomimo różnych trudności, udaje się nam organizować. Tegoroczna edycja mogła się odbyć dzięki wsparciu sponsorów, którymi byli: Wydział Kultury Urzędu Miasta Łodzi i pani Małgorzata Badowska. Zarówno Wydziałowi Kultury, jaki p. Małgorzacie Badowskiej w imieniu wszystkich organizatorów serdecznie dziękuję.

- Czy najbliższe plany ŁTM uwzględniają ważne wydarzenia artystyczne?

- Rozpoczęliśmy przygotowania do przyszłorocznego VII Międzynarodowego Konkursu im. Karola Szymanowskiego. Konkurs ten jest najpoważniejszym przedsięwzięciem realizowanym przez ŁTM. Obserwując zainteresowanie młodych artystów twórczością Szymanowskiego, można mieć nadzieję, iż konkurs będzie dobrze służył popularyzacji jego muzyki w kraju i zagranicą. Jubileusz 110-lecia podkreślimy dwoma koncertami w sali kameralnej Filharmonii Łódzkiej. W kolejne wtorki,2 i 9 grudnia bieżącego roku wystąpią laureaci, i nie tylko, Międzynarodowego Konkursu im. Karola Szymanowskiego. Będą to młodzi utalentowani muzycy: skrzypek Wojciech Koprowski oraz pianista Piotr Kopczyński. Zaśpiewa także znakomita sopranistka Urszula Kryger.

- Co według Pana należałoby zrobić, aby muzyka zaistniała z większą intensywnością w społecznej świadomości?

- Myślę, że ważną rolę ma tu do spełnienia edukacja muzyczna, czyli upowszechnianie kultury muzycznej poprzez audycje adresowane do najmłodszych (przedszkolaków) oraz starszych odbiorców - młodzieży szkół podstawowych, gimnazjalnych i licealnych. Takie spotkania z muzyką prezentowaną przez świetnych artystów stwarzają wyjątkową możliwość systematycznego kontaktu z kulturą wysoką. O promocję i rozwój takiej właśnie kultury powinniśmy się troszczyć. Cykliczne audycje służąc edukacji muzycznej dzieci i młodzieży, rozbudzają w młodych ludziach zainteresowania i wrażliwość muzyczno-estetyczną. Ważne, aby działania podejmowane w tym kierunku znajdowały wsparcie ze strony władz miasta i województwa.

- Jak Pan widzi miejsce muzyki, kultury wysokiej w czasach wszechobecnej komercjalizacji?

- Obecnie obserwujemy szczególne zainteresowanie muzyką dawną, która nie jest łatwa w odbiorze i wymaga od słuchacza szczególnego rodzaju skupienia. Możemy także dostrzec powrót publiczności do sal koncertowych, tych dużych i tych kameralnych. Słuchacze coraz częściej pragną obcować z muzyką „żywą”, wykonywaną przez wybitnych artystów. Było to zauważalne już podczas zorganizowanego z okazji 100-lecia ŁTM-u festiwalu pod nazwą Kultury Dawnej Łodzi, przedstawiającego kultury czterech narodowości: polskiej, rosyjskiej, żydowskiej i niemieckiej. Występy światowej sławy artystów - wiolonczelisty Mischy Mayskiego, pianisty Aleksieja Orłowieckiego, organisty Wolfganga Zerera - przyciągnęły do kościoła ewangelicko-augsburskiego św. Mateusza tłumy słuchaczy, którzy chcieli usłyszeć tych wykonawców na „żywo” i przeżyć chwile prawdziwych artystycznych wzruszeń. Takich przeżyć nie dostarczą im programy muzyczne emitowane przez telewizję. Ludzie odwracają się od wytworów odznaczających się miernym poziomem artystycznym, które proponuje kultura masowa. Kultura ta nie spełnia rzeczywistych oczekiwań odbiorców, którzy pragną obcować z dziełami skłaniającymi do głębszej refleksji o człowieku i sensie jego życiowej drogi. Taką refleksję, a także odczucie piękna, które wzrusza i zachwyca, może dostarczyć tylko kultura wysoka. O taką kulturę staramy się troszczyć i taką kulturę poprzez podejmowane inicjatywy promować.