Reklama

Papieskie nauczanie na torach

Pociąg papieski „Totus Tuus” po raz pierwszy w swej historii przekroczył granicę państwową. Stało się to 11 września, gdy w Zwardoniu opuścił on terytorium Polski i wjechał na Słowację

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wizyta papieskiego pociągu na Słowacji była związana z przypadającą w tym roku 5. rocznicą pielgrzymki Ojca Świętego Jana Pawła II w tym kraju, a także 10. edycją „Międzynarodowych zawodów lokomotyw parowych” w Zwoleniu oraz 160. rocznicą powstania tamtejszych kolei. Na trasie swego zagranicznego wojażu papieski pociąg w ciągu trzech dni zatrzymał się zaledwie na trzech stacjach: w Żylinie, Zwoleniu, Koszycach. Zupełnie inaczej pod względem przystanków prezentowała się, jego polska część podróży. Nie licząc tradycyjnych miejsc postoju (Łagiewnik, Kalwarii Zebrzydowskiej i Wadowic), było ich 14. Tak wielka liczba przystanków była związana z promocją nowej trasy, którą w najbliższej przyszłości ma obsługiwać papieski pociąg. Chodzi o połączenie Kraków - Bielsko-Biała - Żylina. Z tej racji niemal na każdej stacji papieski pociąg witali lokalni samorządowcy oraz był prezentowany krótki program artystyczno-muzyczny. Główne powitanie składu „Totus Tuus” nastąpiło na peronie dworca PKP Bielsko-Biała Główna, gdzie swoje mowy wygłosili przedstawiciele władz państwowych oraz inicjatorzy tego przedsięwzięcia. W imieniu prezydenta Lecha Kaczyńskiego głos zabrał poseł Jacek Falfus (PiS), który przeczytał okolicznościowy list głowy państwa. - Dzisiaj ten szczególny pociąg jedzie na Słowację i na stałe w jego trasę zostanie wpisana Żylina. Pielgrzymka Jana Pawła II na Słowację nie skończyła się 5 lat temu, ona się wtedy zaczęła, a dziś zyskała nowy wymiar. Teraz Słowacy będą mogli pielgrzymować do Wadowic, miejsca narodzin Karola Wojtyły, i Krakowa, miejsca jego posługi biskupiej. Pociąg papieski będzie więc zbliżał zaprzyjaźnione narody - przeczytał słowa Prezydenta RP poseł J. Falfus. Zaraz po wystąpieniu parlamentarzysty głos zabrał bp Tadeusz Rakoczy. Biskup Ordynariusz przypomniał zebranym o duchowym testamencie Papieża wypowiedzianym na zakończenie Mszy św. na skoczowskim wzgórzu Kaplicówka: „Chciałbym, byście pamiętali, że myślą i sercem jestem przy was”.
- I tę pamięć nosimy stale w naszych sercach. Zdaje się, że po nieodżałowanej śmierci Jana Pawła II jeszcze bardziej się ona w nas umacnia. I potwierdzeniem tego jest dzisiejsza uroczystość inaugurująca nowe połączenie turystyczne na trasie Beskidy - Fatra na Słowacji. Dzięki staraniom Fundacji Rozwoju Miasta Bielsko-Biała w wybrane weekendy będzie możliwy przejazd tym nowoczesnym pojazdem kolejowym szlakiem górskich podróży Jana Pawła II - powiedział bp T. Rakoczy. W swym przemówieniu nie omieszkał też wspomnieć o rodzinnych więzach łączących Ojca Świętego z Bielsko-Białą oraz o sentymencie, którym Papież darzył to miasto i jego okolice. - Po Wadowicach i Krakowie nasze miasto należało do najbliższych Janowi Pawłowi II. Pozwólcie, że tutaj przypomnę takie moje przeżycie. Rok przed śmiercią, kiedy Papież był już bardzo chory, wspominał o Bielsku, o swoich wyprawach w góry z bratem i o podróżach pociągiem z Wadowic do Bielska. I w tym samym momencie zaczął wymieniać stacje kolejowe na tej trasie: Chocznie, Inwałd, Andrychów itd. Doszedł do Kęt-Podlesia, a ja wtedy się skuliłem, bo pomyślałem sobie - jak zapomni i zapyta, które następne, to nie bardzo będę umiał mu podpowiedzieć. Po tylu latach, w swoim podeszłym wieku, chorobie, doskonale ten szlak miał wpisany w pamięć i serce - wspomniał bp Rakoczy.
Na bielskiej stacji, podobnie zresztą jak i na innych, każda z witających papieski pociąg postronnych osób mogła wejść na jego pokład i wszystkiemu przyjrzeć się z bliska. Specjalna kronika, monitory emitujące wystąpienia Jana Pawła II oraz foldery przedstawiające sylwetkę Ojca Świętego - wszystko to mówiło samo za siebie. Jak zaznaczył Józef Dąbrowski, prezes Katolickiego Stowarzyszenia Kolejarzy Polskich, cała ta oferta, jaką ma w zanadrzu papieski pociąg, będzie dla mieszkańców Podbeskidzia dostępna najprawdopodobniej już w grudniu br.
- Wszelkie sprawy finansowe odnoszące się do kursowania papieskiego pociągu na nowej trasie są zabezpieczone - tłumaczy Józef Dąbrowski. - Nie ma jednak szans na to, by zaczął on obsługiwać ją już w najbliższych dniach. Od strony Krakowa przy wjeździe do Bielska-Białej właśnie ruszają prace modernizujące wiadukt i sieć ciepłowniczą. A to sprawia, że uruchomienie stałego połączenia jest uzależnione od zakończenia prac remontowych. Z tego, co wiem, termin oddania do eksploatacji wyremontowanego wiaduktu upływa z końcem listopada. W takiej sytuacji, przy najbardziej optymistycznym scenariuszu, można założyć, że papieski pociąg w swoją nową trasę wyruszy w okolicach grudnia. Wtedy będzie realne połączenie ze Zwardoniem. Natomiast, czy do tego czasu uda się nam uzyskać stałą zgodę Urzędu Regulacji Transportu Kolejowego Republiki Słowackiej na stały wjazd na Słowację, tego w tej chwili nie umiem powiedzieć. Jak jednak zapewniają nas nasi słowaccy przyjaciele, w tej sprawie wykonaliśmy już 80% pracy, więc do końca niczego nie można wykluczyć - wyjaśnia prezes katolickich kolejarzy.
Pociąg papieski to dar polskich kolejarzy, którzy w ten sposób uczcili pamięć pontyfikatu Jana Pawła II. W maju 2006 r. poświęcił go Papież Benedykt XVI. Na co dzień pociąg kursuje na trasie Kraków - Wadowice, zatrzymując się po drodze na pięciu stacjach, w tym w Łagiewnikach, Skawinie i Kalwarii Zebrzydowskiej. Pomalowany na żółty kolor skład posiada 152 miejsca siedzące oraz odpowiedni sprzęt audiowizualny, na którym są wyświetlane fragmenty nauczania Jana Pawła II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2008-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Bóg pragnie naszego zbawienia

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 12, 44-50.

Więcej ...

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

2024-04-23 12:01

Karol Porwich "/Niedziela"

Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem sosnowieckim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej Artura Ważnego.

Więcej ...

Stań przed Bogiem taki, jaki jesteś

2024-04-24 19:51
O. Wojciech Kowalski, jezuita

Marzena Cyfert

O. Wojciech Kowalski, jezuita

W uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski, wrocławscy dominikanie obchodzą uroczystość odpustową kościoła i klasztoru.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bóg pragnie naszego zbawienia

Wiara

Bóg pragnie naszego zbawienia

Droga nawrócenia św. Augustyna

Święci i błogosławieni

Droga nawrócenia św. Augustyna

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i...

Kościół

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i...

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Wiadomości

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...