Reklama

Tam, gdzie miłość jest, tam mieszka Bóg

Niedziela toruńska 51/2008

„Tam, gdzie miłość jest i dobro, tam mieszka Bóg”. Słowa kanonu oddają istotę posługi, która jest podyktowana miłością bliźniego. Szczególną uwagę przykładamy do pomocy potrzebującym, zwłaszcza teraz, gdy nadchodzą święta. Chyba każdy, kto chodzi do kościoła, wie, że ma możliwość zakupu świec Caritas w ramach akcji Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom. Caritas to miłość działająca przez cały rok

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Joanna Kruczyńska: - Jakie były początki toruńskiej Caritas?

Ks. prał. Daniel Adamowicz: - Caritas Diecezji Toruńskiej została powołana w 1992 r. i nieprzerwanie funkcjonuje już od 16 lat. Przez ten czas udało się nam stworzyć doskonałą bazę, którą cały czas rozwijamy. Baza materialna powstała dzięki inspiracji biskupa toruńskiego Andrzeja Suskiego. Ksiądz Biskup przedstawił potrzebę wzmożenia opieki nad osobą potrzebującą. Były to lata 90. XX wieku, kiedy poziom bezrobocia oraz ubóstwo w kraju były ogromne. Dlatego pomysł ten był jak najbardziej uzasadniony, zarówno z duszpasterskiego, jak i społecznego punktu widzenia.

- Czy po 16 latach pracy kierunek działań Caritas jest taki sam?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Dzisiaj Polska jest zupełnie innym krajem. Człowiek łatwo przyzwyczaja się do pozytywnych zmian i szybko je przyjmuje, stąd też trudno nam wyczuć tę różnicę. Dzisiaj mówienie o pomocy bezrobotnym czy bezdomnym jest rzeczą niezwykle trudną. Można raczej powiedzieć, że brakuje rąk do pracy. Każdy, kto chce pracować, ma pracę i jeżeli chce poukładać swoje życie, ma dużą szansę, by to zrobić. Stąd ciężar naszej pracy przekładamy głównie w kierunku pomocy dzieciom i młodzieży, opieki nad osobami chorymi oraz działaniami takimi jak profilaktyka.

- Stawiacie więc na młodość, na tę „sól ziemi”, jak mówił Jan Paweł II?

- Obecnie naszym priorytetem jest tworzenie mieszkań chronionych oraz pomaganie młodym ludziom, którzy opuszczają dom dziecka i nie mają się gdzie podziać. Oferowana przez nas pomoc jednocześnie obniża koszty działalności państwa. Jest to oszczędność nawet w wysokości 40% wartości. Caritas Diecezji Toruńskiej współpracuje z samorządami, staje się ich partnerem, co jest bardzo ważne, ponieważ współpraca o charakterze partnerskim jest wsparciem dla większej skuteczności naszej pracy. Realizujemy projekty długofalowe, takie jak opieka nad dziećmi w świetlicach terapeutycznych. Jest ich ok. pół tysiąca. W bursach szkolnych i akademickich jest ok. 160 osób. Oprócz projektów długofalowych zajmujemy się działaniami akcyjnymi, np. podczas wakacji na kolonie wyjeżdża ok. półtora tysiąca dzieci.

Reklama

- Dzieci i młodzież nie są jednak jedyną grupą docelową działań Caritas…

- Prowadzimy również takie działania, które są skierowane bezpośrednio na wsparcie dla człowieka niepełnosprawnego lub potrzebującego owego wsparcia w codziennym, najprostszym funkcjonowaniu. W tej kwestii wchodzimy w bezpośrednią współpracę z samorządami. Niedawno rozmawiałem z urzędnikiem państwowym, który zaproponował Caritas zorganizowanie kolejnego środowiskowego domu samopomocy. Caritas Diecezji Toruńskiej prowadzi 5 takich domów. Nasza Caritas jest wiodącą organizacją niosącą tego rodzaju pomoc w regionie. Z jednej strony mamy już pewne doświadczenie, bo najstarszy dom ma 12 lat, a z drugiej strony - dynamikę i sprawność w organizowaniu bazy materialnej, a potem uruchamianiu projektu. Pragnę dodać, że w tej chwili mamy ok. 20 różnych projektów. Są to projekty długofalowe, które sprawiają, że w jakimś stopniu na przestrzeni czasu dokonuje się zmiana w dobrym kierunku, organizujemy także przedsięwzięcia o charakterze doraźnym. Są to tzw. „niezbywalniki” egzystencjalne (tj. jadłodajnia, łaźnia, punkt medyczny, noclegownia, pomoc materialna). Oprócz tego prowadzimy też działania w opiece zdrowotnej, które obejmują pracę pielęgniarek środowiskowych i rehabilitantów. Jest to opieka długoterminowa mająca pomóc w jakości egzystencji osobom chorym i niepełnosprawnym. Bardzo duży nacisk kładziemy na nasze 4 stacje opieki Caritas. Jest to kilka tysięcy osób, którymi opiekujemy się na co dzień.

- Do tego dochodzi jeszcze grupa osób zaangażowanych w funkcjonowanie Szkolnych Kół Caritas i wolontariatu.

- Mamy 205 Szkolnych Kół Caritas i jest szansa na utworzenie kolejnych. W sumie to kilka tysięcy dzieci, czyli jest to pomoc niezwykle szeroko rozumiana, skierowana także do rodziców, szkoły, wszystkich, którym zależy na wychowaniu młodych ludzi przez promowanie i prowadzenie wolontariatu Caritas. Staliśmy się organizacją, która realizuje przedsięwzięcia profesjonalnie w oparciu o wyspecjalizowaną kadrę etatową i wolontariuszy.

- Czy działalność Caritas opiera się w większości na wolontariacie?

- Cieszymy się również tym, że mamy potencjał pracy i ponad 220 pracowników w Caritas, czyli jesteśmy instytucją - pracodawcą. Jest to średniej wielkości „firma”, która daje ludziom utrzymanie dzięki temu, że prowadzimy działania oparte na dotacjach, sponsoringu, a także własną działalność gospodarczą. Te nasze poczynania gospodarcze to po prostu konieczność, ponieważ dzięki temu wiążemy koniec z końcem. Choć pensje nie są zbyt wysokie, nad czym ubolewam, to pragnę powiedzieć, iż osoby pracujące w Caritas mają wysoki współczynnik determinacji, wrażliwości oraz otwarcia na innego człowieka. Współpraca z takimi osobami jest dla mnie zarówno wielką łaską, jak i przyjemnością. Do wszystkich współpracowników, pracowników i wolontariuszy kieruję słowa głębokiej wdzięczności. To właśnie dzięki tej armii ludzi dobrego serca możemy rzeczywiście realizować wszelkie zamierzenia.

Podziel się:

Oceń:

2008-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego wystawienia Całunu Turyńskiego

2024-04-29 14:07

Graziako

W czasie Roku Świętego nie będzie specjalnego wystawienia Całunu Turyńskiego. Zorganizowane zostaną jednak przy nim specjalne czuwania przeznaczone dla młodzieży. Jubileuszową inicjatywę zapowiedział metropolita Turynu, abp Roberto Repole.

Więcej ...

Powiedzieć Bogu „tak”

2024-04-29 09:09
W pielgrzymce szło ponad 200 osób

Katarzyna Krawcewicz

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

Po raz kolejny z Paradyża wyruszyła piesza pielgrzymka powołaniowa do Rokitna – w tym roku pod hasłem „Powołanie – łaska i misja”. Szlakiem wędrowało ponad 200 osób.

Więcej ...

Boże dzieło na dwóch kołach

2024-04-29 23:47

Mateusz Góra

- Wyprawa na motocyklu to świetna okazja, aby wyrwać się z domu i przewietrzyć głowę, zobaczyć jak piękny świat nas otacza, jaka wspaniała jest nasza ojczyzna i jej krajobrazy, a przede wszystkim zamieszkujący Polskę ludzie – tłumaczy ks. Broński.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego...

Kościół

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego...

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

Aspekty

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Święci i błogosławieni

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem...

Wiara

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...