KE poinformowała we wtorek, że zatwierdziła przejęcie Grupy Lotos przez PKN Orlen. Uzależniono je jednak od pełnego wywiązania się ze zobowiązań przedstawionych przez Orlen. Chodzi m.in. o sprzedaż 30 proc. udziałów rafinerii Lotos i 80 proc. stacji tej sieci.
Szef rządu mówił podczas konferencji prasowej, że proces ten jest jednym z ważniejszych procesów dla kształtu polskiej gospodarki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
"Przed nami dekady inwestycji w nowe technologie, w transformację energetyczną, której powiększony Orlen jest kluczowym podmiotem. Dla przeprowadzenia tak skomplikowanego procesu gospodarczego niezbędna jest odpowiednia siła kapitałowa, niezbędne są możliwości, które pojawiają się wraz ze skalą" - mówił premier.
Zdaniem Morawieckiego, poprzez tego typu fuzje tworzy się możliwości wygenerowania dodatkowych synergii.
"To, co tutaj ma miejsce, to jest przełomowy proces, który zwiększa efektywność funkcjonowania całej wielkiej polskiej grupy energetycznej Orlen" - dodał.
Zapewnił, że miejsca pracy, które są związane dziś z Lotosem, pozostaną. Jak mówił Morawiecki, jest nawet plan zwiększenia zatrudnienia w najbardziej zaawansowanych technicznie segmentach.(PAP)
reb/ drag/