Na Mszy św. dla „muminków” czytania, oprawa liturgiczna, a nawet homilia, w żaden sposób nie odbiegają od tego, co można usłyszeć na każdej innej Eucharystii. Jedyne, co ją wyróżnia to osoby, które na nią przychodzą. Wbrew temu, co niektórym może się wydawać, ich uczestnictwo to nie bierna asysta. „Muminki” śpiewają, włączają się w modlitwę i żyją tym, co dzieje się na ołtarzu eucharystycznym. Owszem, zdarza się czasem, że mylą słowa pieśni lub powtarzają w kółko fragment jakiejś modlitwy, ale czy jest w tym coś niestosownego? Tutaj nawet ministranci i gitarzysta to osoby o lekkim stopniu upośledzenia.
- Wraz z moją córką dotkniętą zespołem Downa przychodzę już od pięciu lat na te Msze św. i mogę zapewnić, że ona wszystko doskonale rozumie. Świadomie uczestniczy w modlitwie i przeżywa ją na swój sposób - mówi pani Maria.
W homilii, którą dla „muminków” i ich rodziców wygłosił ks. Janusz Płatek, dominowały słowa wzywające do nawrócenia.
- Pierwszym warunkiem naszej poprawy jest poznanie samego siebie. Poznanie złych skłonności i najczęściej popełnianych grzechów. Mając to na uwadze nie możemy lekceważyć tego, co mówią o nas inni. Winniśmy słuchać ich rad i upomnień, bo upominający nas najczęściej mają rację, zwłaszcza ci, którzy są wobec nas życzliwi - zaznaczył kaznodzieja.
Po zakończonej Eucharystii znaczna część jej uczestników wzięła udział w spotkaniu integracyjno-rekolekcyjnym. Dla rodziców był to czas rozmów, wzajemnej wymiany doświadczeń, a dla dzieci dobrej zabawy. Nad całością czuwała parafialna Oaza „Muminków” i wolontariusze.
- Oprócz muzycznej oprawy Mszy św. dbamy także o to, co będzie się działo po jej zakończeniu. Program, który z tej okazji przygotowujemy, zawsze staramy się dostosowywać do obchodzonego właśnie okresu liturgicznego. Dlatego też dzisiaj zaproponowaliśmy naszym gościom „Bieg Samarytański”. Każdy z jego uczestników będzie mógł złożyć postanowienie wielkopostne, z którego na kolejnym spotkaniu sam siebie rozliczy - mówiła Izabela Majda, jedna z inicjatorek „Biegu Samarytańskiego”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu