Marta Pietkiewicz: - Co kryje się pod nazwą Odnowa w Duchu Świętym?
Bp Andrzej Siemieniewski: - Dwie rzeczywistości. Z jednej strony może kryć się ruch Odnowy w Duchu Świętym, a więc struktury, które pomagają koordynować, organizować różne przedsięwzięcia. Ale przecież struktury są wtórne. Struktury nie powołały do istnienia odnowy charyzmatycznej. Struktury zostały powołane, by pomagać już istniejącej Odnowie. Drugie znaczenie Odnowy w Duchu Świętym to fakt, że dokonuje się ona w sercach. Tam, gdzie ludzie się modlą o przyjście Ducha Świętego, gdzie oczekują, że Duch Święty będzie działać na nowo i tego faktycznie doświadczają - tam mówimy o głębszym znaczeniu Odnowy w Duchu Świętym.
- Jakie są źródła Odnowy?
Reklama
- Korzystając z tego, że przeżywamy Rok Kapłański, pozwolę sobie zacytować fragment kazania św. Jana Marii Vianneya, patrona Roku Kapłańskiego. Było to kazanie o Duchu Świętym: „Jeśli czujemy, że stygnie w nas zapał - co jest potrzebne? Potrzebna jest nowenna do Ducha Świętego”. O tym mówi św. Jan Vianney: jeśli stygnie w nas zapał, trzeba duchowo przenieść się do Wieczernika i oczekiwać. Skoro Pan Jezus wstąpił do nieba, to pewnie też na nowo ześle Ducha Świętego. Ta nowenna może oczywiście przybrać różne formy. Znam mnóstwo środowisk, które przeżywają rozmaite nowenny do Ducha Świętego, seminaria odnowienia życia w Duchu Świętym, prośby o wylanie darów Ducha Świętego. To wszystko jest spełnianiem tej intuicji, która jak widzimy nie jest nowa, jest bardzo tradycyjna. Kościół zawsze żył i odnawiał się nadzieją, że Pan Jezus może nieustannie na nowo zsyłać Ducha Świętego.
- Czy forma działania Odnowy w Duchu Świętym jest dla współczesnego człowieka atrakcyjna?
- Być może rzeczywiście jesteśmy w pewnym przełomowym momencie, kiedy jej atrakcyjność na naszych oczach jakby osłabła. Dlatego trzeba szukać nowych form - to dotyczy Odnowy w Duchu Świętym i to dotyczy zapewne innych ruchów. Przyzwyczajamy się do struktur, do form do instytucji i może się zdarzyć, że po roku, dwóch, pięciu, jakaś instytucja, koordynacja, jakaś forma, która początkowo niosła falę odnowy, potem staje się wartością samą w sobie. Tak się do niej przywiązujemy, że przestaje być rzeczywistością ożywiającą. Stąd warto przypomnieć sobie, co oznacza słowo ruch. Ruch oznacza, że ludzie mają się ruszać, mają być w marszu, mają być w drodze. Ruch to nie jest segregator na półce biurowego regału, w którym mamy opisane struktury i odwołujemy się do nich, przypominając numery paragrafów. Ruch oznacza, że oczekujemy za tydzień, za miesiąc, za rok, nowych form działalności, nowych pomysłów. We Wrocławiu takie nowe pomysły się pojawiają. Wystarczy przypomnieć takie nowe inicjatywy, jak na przykład „Marsz dla Jezusa”, czy koncert „Wiatr z Wyspy”. To są dobre znaki, które pokazują, że szeroko pojęta Odnowa w Duchu Świętym, w różnych środowiskach i różnych ruchach, ma swoją żywotność i że Duch Święty podpowiada nowe, dobre, modlitewne inicjatywy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu