Początek tego sławnego, maryjnego sanktuarium wiąże się z XIII-wieczną legendą, według której niewidomy mieszkaniec pobliskiego Raszkowa, w tym właśnie miejscu doświadczył od Boga uzdrawiającej łaski. Przekazy ustne spisane dopiero w XVIII wieku informują nas, że tenże człowiek miał zwyczaj zatrzymywania się przed wielką lipą, w której wydrążona była kapliczka, a w jej wnętrzu pobożna ręka umieściła figurkę Maryi z Dzieciątkiem. Pewnego razu w roku 1218, po żarliwej modlitwie został uzdrowiony ze swej dolegliwości - odzyskał wzrok. Wieść o tym wydarzeniu szybko rozeszła się po całym Śląsku. Dotarła nawet do pobliskich Czech i Polski. Wnet zaczęli napływać pierwsi pobożni pielgrzymi, aby przy tym drzewie na chwilę się zatrzymać i prosić Boga, za pośrednictwem Najświętszej Maryi Panny o potrzebne łaski. Ta wielka rzesza pątników spowodowała, że już wkrótce koło drzewa wybudowano kamienny ołtarz, kropielnicę i lichtarz. Mijały lata, a liczba odwiedzających nie malała. Dlatego miejscowy duszpasterz wraz z właścicielem wsi postanowił wybudować kościół, do którego przeniesiono figurkę Matki Boskiej.
Rozwijający się tu maryjny kult został zahamowany w okresie wojen husyckich, a potem reformacji. Ożywienie nastąpiło dopiero po wprowadzeniu na teren Doliny Kłodzkiej kontrreformacji.
Za sprawą właściciela Wambierzyc, wielce pobożnego katolika Daniela Osterberga, całą wieś zaczęto przekształcać w prawdziwe centrum pielgrzymkowe. Zrekatolizowany kościół odremontowano. Jednakże napływ wielkiej rzeszy pątników dał impuls do podjęcia decyzji o budowie nowej, monumentalnej, barokowej świątyni. Z przykrością należy stwierdzić, że została wybudowana z wadami konstrukcyjnymi. Wkrótce zaczęła się walić. Musiano kościół rozebrać, a na jego miejsce w latach 1715-1720 postawiono nowy, który przerodził się w ogromną bazylikę. Jej wielkość przytłacza pielgrzyma stojącego u stóp ogromnych schodów, które dość często pobożni pątnicy przemierzają na kolanach. Ten barokowy kościół został ułożony na planie ośmiokąta, z położonym poprzecznie prezbiterium, nakrytym kopułą z tzw. latarnią, otoczony krużgankami. Tam też usytuowano kalwaryjne kaplice. Wnętrze świątyni już nie urzeka przepychem barokowego wystroju. Konsekracja kościoła nastąpiła w roku 1720. Cztery lata później ukończono budowę schodów przed fasadą, a w r. 1725 rzeźbiarz Karol Sebastian Flaker wykonał ołtarz główny i ambonę. Na początku XX wieku zainstalowano na fasadzie oświetlenie składające się z 1390 żarówek, które rozmieszczono w charakterystycznych miejscach głównych podziałów architektonicznych. Jednakże tysiące pielgrzymów przybywa tu nie tylko dla piękna wystroju, ale po to, by przez Maryję spotkać się z Bogiem. Ta niewielka gotycka figurka Matki Boskiej z Dzieciątkiem od wieków przyciąga do siebie pobożnych ludzi. Ten kult docenił papież Jan Paweł II, który zezwolił na koronację. Miała ona miejsce 17 sierpnia 1980 r.
Warto wspomnieć, że w czasie budowy obecnej bazyliki okalające wieś wzgórza zyskały nazwy pochodzące z Ziemi Świętej; Horeb, Synaj, Tabor. Zbudowano ponad sto trzydzieści kaplic kalwaryjnych i odtworzono symbolicznie inne miejsca, znane ze Starego i Nowego Testamentu: Sadzawkę Silhoe, Studnię Bethsabee, bramę Gethsemane, Gihon i Owczą. Centralny plac stał się Doliną Józefata. Potok przemianowano na Cedron. Zamiar przebudowy niewielkiego miasteczka na małą Jerozolimę częściowo się udał.
Wambierzyce cieszą się sławą rozwijania tradycji budowy ruchomych szopek. Pierwsze z nich budowano już na początku XVIII wieku. Do dziś można podziwiać szopkę skonstruowaną przez mieszkańca Wambierzyc, ślusarza z zawodu a rzeźbiarza z zamiłowania Longinusa Wittiga. Zajęło mu to aż 28 lat, co nie dziwi, zważywszy, że składa się ona z około ośmiuset figurek. Ponad trzysta z nich napędzanych jest mechanicznie. Wyjątkowość szopki polega też na tym, że ilustruje ona nie tylko historie biblijne, jak np. Boże Narodzenie, sceny z życia Jezusa, Świętej Rodziny i sceny Męki Pańskiej, ale odtwarza okoliczny krajobraz i przedstawia życie mieszkańców.
Warto wybrać się do Wambierzyc w okresie Wielkiego Postu. Odbywają się tam od roku 1693 misteria pasyjne, czyli inscenizacje Męki Pańskiej, upamiętniającej wydarzenia Wielkiego Piątku. Uroczystości związane ze Zmartwychwstaniem są szczególnie uroczyste.
Pomóż w rozwoju naszego portalu