"Odnosząc się do ostatnich wydarzeń na Białorusi, gdzie (prezydent Rosji Władimir) Putin wyraźnie grozi interwencją, i to, co zrobił Nawalnemu, to powinien być ostatni dzwonek alarmowy dla Niemiec w kwestii stanowiska Niemiec i UE odnośnie do Nord Stream 2" - powiedział Mateusz Morawiecki w wyemitowanym we wtorek wywiadzie dla telewizji Bloomberg.
Reklama
Spytany o konsekwencje dla Niemiec, Polski i UE w razie przerwania prac nad NS2, Morawiecki przyznał, że projekt ten "jest bardzo niebezpieczny dla Ukrainy, ponieważ (Ukraińcy) zostaliby całkowicie odcięci od (...) możliwości tranzytu (gazu)".
"Ukraińcy mają system gazociągów, który został zbudowany, żeby przesyłać gaz do Europy Zachodniej (...)" - podkreślił szef polskiego rządu. (PAP)
cyk/ akl/
(PAP)
cyk/