Jako pierwszy głos zabrał ks. prał. dr Zbigniew Rostkowski, wikariusz generalny diecezji drohiczyńskiej. Serdecznie powitał przybyłych gości, a w szczególności bp. Ryszarda Karpińskiego i bp. Antoniego Dydycza. W trakcie swoich rozważań podkreślił, iż każdy duszpasterz powinien być odpowiedzialny za kondycję życiową owiec, które zostały mu powierzone. Życie społeczne nie może być budowane na antywartościach, bo Polska i Kościół są najważniejsze.
Następnym mówcą był ks. prof. Paweł Bortkiewicz, prodziekan Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Przedstawił referat pt. „Jakie media?”. Wyeksponował w nim wiele problemów, jakie pojawiają się w stosunkach między Kościołem a mediami. Stwierdził, że człowiek ucieka od rozumienia rzeczywistości, ucząc się patrzenia na świat i Kościół poprzez media, zaś większość dziennikarzy cechuje się wyjątkową ignorancją i złą wolą w przedstawianiu owczarni Chrystusa. Aby lepiej zobrazować tę smutną sytuację, podał przykład niedawnego wywiadu z Ojcem Świętym Benedyktem XVI. Wskazał, w jaki sposób media manipulowały i zmieniały sens wypowiedzi Papieża. Według ks. Pawła Bortkiewicza, obecnie mamy do czynienia z jawną wrogością mediów wobec Kościoła, które w Polsce podważają nawet autorytet Jana Pawła II, narzucając jego negatywną wizję po pontyfikacie Papieża Polaka. Przyczyn panującej sytuacji doszukiwał się w braku poparcia hierarchów dla mediów katolickich, niezajmowaniu stanowczego stanowiska wobec medialnych kłamstw oraz niechęci do zmiany sposobu komunikowania się z opinią publiczną.
Kolejnym prelegentem był mecenas Stanisław Iwanicki, minister sprawiedliwości i prokurator generalny w rządzie Jerzego Buzka. Omówił zagadnienie zatytułowane „Zapateryzm puka do Polski”. Wskazał w nim na realne zagrożenia dla naszego kraju, wynikające z socjalistycznych reform przeprowadzanych w Hiszpanii. Uznawanie poglądów Kościoła za przestarzałe, liberalizacja obyczajów, dyskryminacja chrześcijan czy zniesienie klauzuli sumienia w niektórych zawodach to tylko część przykładów głębokiej laicyzacji społeczeństwa hiszpańskiego. Określa się je wspólnym mianem zapateryzmu i zyskują one coraz większe uznanie wśród lewicy polskiej. Przewidywał, że walczący laikat będzie uderzał w polski Kościół poprzez m.in.: wywołanie wrażenia skłócenia Episkopatu, wmyślanie afer, dyskredytowanie mediów katolickich czy zwykłe prowokowanie. Mecenas zakończył swój wywód optymistycznym akcentem, iż Kościół w Polsce jest dobrze przygotowany na bój z laicyzacją, bo zawsze był blisko ludzi, a ponadto nasze społeczeństwo nie jest skłonne do radykalnych zmian.
W dalszej kolejności głos zabrał mecenas Kazimierz Wlazło, były wojewoda radomski, wypowiadając się na temat chyba już wszystkim dobrze znanej Komisji Majątkowej. Na wstępie przytoczył kilka faktów z historii tej instytucji. Powstała ona jeszcze w PRL, w 1989 r., i była wynikiem poszukiwania wsparcia przez władze komunistyczne dla walącego się systemu. Ustawa na temat tejże komisji była prowizoryczna, jednak nie została znowelizowana przez władze demokratyczne. Wnioskami o odszkodowanie bądź zwrot mienia objęto jedynie 20% zabranego majątku, a intencją ustawodawcy było tylko naprawienie krzywd państwa za dobra zagrabione wbrew ówczesnemu prawu. Mecenas wskazał także na problemy i zagrożenia, jakie dotykają komisję: forma sądu polubownego, zarzut patologizacji i niewiarygodności działań komisji, brak budżetu, konieczność jednomyślności jej członków, przedawnienie roszczeń i brak procedury działania. Podsumowując, wyraził postulat profesjonalizacji zarządzania i obsługi prawnej zagadnienia rewindykacji dóbr kościelnych.
Po piętnastominutowej przerwie głos zabrał mecenas Włodzimierz Blajerski, wiceminister spraw wewnętrznych w rządzie Hanny Suchockiej, omawiając wybrane problemy lustracji duchownych. Przybliżając historię lustracji, zauważył, że sprawy o. Konrada Hejmy i bp. Stanisława Wielgusa były pokazem nienawiści mediów do Kościoła katolickiego. Media w obu przypadkach oparły bowiem swą nagonkę na fałszywych dokumentach, a wszystko to działo się za zgodą ówczesnych władz. Mecenas wysnuł wniosek, że jeśli Kościół nie zacznie się twardo bronić, to tego typu ataki będą coraz śmielsze.
Ostatnim punktem sympozjum była dyskusja prowadzona przez ks. prał. Stanisława Ulaczyka. Zabrał w niej głos m. in. bp Ryszard Karpiński. Stwierdził, że procesowi sekularyzacji ulegać zaczyna sama hierarchia kościelna. Wszystkie rozważania podsumował bp Antoni Dydycz, po czym wszyscy udali się na obiad do refektarza seminaryjnego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu